Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

wzmacnianie odporności

Data utworzenia : 2014-12-11 10:52 | Ostatni komentarz 2024-11-29 22:49

Justyna.Naumiec

7258 Odsłony
59 Komentarze

Witam! Ostatni okres jesienno-zimowy sprzyja różnorakim infekcją. Katar, kaszel, ogólne osłabienie organizmu zarówno u dorosłych, jak i u dzieci. Jak wzmacniać odporność naszego dziecka? Czy w okresie zimowym należy podawać dziecku witaminę lub jakieś inne leki uodparniające? Co Wy drogie mamy podajecie w tym okresie? Może macie jakieś domowe sposoby, które działają na dzieci?

2015-02-08 16:44

Odpukać, ale od urodzenia moja córka jeszcze nie miała żadnej infekcji, poza drobnym katarkiem przez 3 dni przy którym jedyną kuracją była maść majerankowa i sól fizjologicznego. Odnośnie wietrzenia dziecka to dla mnie jakaś paranoja i kompletnie nie odpowiedzialna matka nie zdająca sobie sprawy z konsekwencji, które absolutnie nie polegają na uodpornieniu dziecka lecz na zaszkodzeniu mu.

2015-02-08 12:33

Ewciu jeżeli Twoja bratowa pozwala aby jej maleńkie dziecko leżało po kąpieli w przeciągu to nie ma to nic wspólnego z hartowaniem dziecka ani poprawianiem jego odporności a jest wielką głupotą i nie boję się użyć tego słowa. Ja już kiedyś pisałam na forum o koleżance która w wieku kilkunastu lat po umyciu włosów weszła do pokoju w którym był przeciąg i w wyniku tego dostała porażenia nerwów twarzy i bardzo długo musiała się leczyć , również odpłatnie i do dziś niestety widać skutki tego porażenia np. przekrzywione usta i trudności z mówieniem. Przebywanie w przeciągu może być przyczyną przeziębienia, zapalenia ucha, porażenia nerwów twarzy, szyi , pleców, zapalenia korzonków, przeziębienia nerek i wielu innych dolegliwości a może nawet doprowadzić do śmierci , więc upomnij proszę bratową żeby dla dobra swojego dziecka unikała przeciągów szczególnie jeżeli dziecko jest po kąpieli.!!!

2015-02-08 12:04

Ja podaję mojej starszej córce codziennie witaminkę C, a oprócz tego podaję jej witaminy Juvit Multi i do tego jeszcze po wskazaniu przez pediatrę kropelkę witaminy D. Teraz przez okres zimowy dodatkowo herbatkę słodzimy jej miodem, bo tak zdrowiej. Malutka na razie dostaje witaminy D+K.

2015-02-08 12:01

My stosujemy herbatkę malinowa, rosolek:-P nie używam vit c , uzywamy tylko vit.D. Synek zaczął chorować gdzieś od ok 7mc. Mam bratowa co nie przejmowała się ubierala córkę cienko,wychodziła na przeciągi po kąpieli zostawiała ja odkryta i np szła wylać wodę i wszyscy jesteśmy w szoku bo na juz prawie 7mc o nie była jeszcze chora raz miała lekki katar ale nawet nie poszła do lekarza po paru dniach przeszedł sam nawet żadnych leków,wody morskiej nic nie podawała corce, ale każde dziecko jest inne inne to mogłoby juz dawniej zachorować, a jej córka jest strasznie spokojna często śpi,sama się bawi, śpi cala noc czasem przez zabki się budzi, przy szczepieniach nie płacze aniol:-P czasem płacze jak dziecko ale bardzo mało.

2015-02-06 15:50

Syrop z sosny jest doskonały, podobnie jak miód. Zdecydowanie bardziej lubię naturalne metody wspierania odporności, niż jakieś apteczne specyfiki. Nie ma co wpakowywać w dziecko niepotrzebne tabletki.

2015-01-08 13:48

ja zdecydowanie preferuję naturalne sposoby, jak najmniej chemii, a więc syrop z sosny mojej mamy (źródło witaminy C, cudowny na kaszle i inne takie), miód (też z pasieki mojego taty, więc czysty, naturalny) oraz ulubione 'kuleczki' syna, czyli pyłek kwiatowy, też burza witaminowa :)

2015-01-08 10:40

My przede wszystkim zdrowo się odżywiamy ..spacerujemy i nie przegrzewamy :) Jesli chodzi o witaminki to jak wyżej napisałam ZDROWA DIETA jest podstawą ..Podajemy 2 rok tran ..zaczynamy od poczatku wrzesnia a konczymy po 2 buteleczkach ..Codziennie dostaje wode z miodem i cytrynka ale to juz dla tych starszych dzieci :) Czy tran się sprawdza ? Ja wierzę , że tak ..Jedni rodzice maja odmienne zdanie na ten temat i maja prawo bo dzieci pomimo tego , ze tran dostaja nadal choruja ...Podając nie zaszkodzimy :)

2015-01-07 15:28

Podawanie lodów zimą to nie kwestia hartowania gardla, tylko nienarażanie na nagłą zmianę temperatury, która to zmiana latem jest najgorsza - gardło "przeżywa" swoisty szok termiczny w tedy.