Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1059 Wątki)

Wkładka wewnątrzmaciczna / spirala

Data utworzenia : 2013-09-04 21:03 | Ostatni komentarz 2014-02-21 00:14

bialutka91

41472 Odsłony
30 Komentarze

W poniedziałek założyłam sobie spiralę i przez 5 godzin odczuwałam ból, do tego pojawiło się krwawienie, ale lekarz wspomniał, że tak może być, ale że tak dzień dwa. Dziś mija trzeci i nadal leci. (ładnie zrymowałam). Czy któraś mama stosowała taką metodę antykoncepcji? W necie mało o tym piszą, informacje są pobieżne. Jakie miałyście dolegliwości i ile trwały, no i w ogóle wasze spostrzeżenia i czy jesteście zadowolone.

2013-09-17 15:57

Też miałam opory, ale cóż. U mnie tabletki okazały się zawodne, zastrzyków brać nie mogę, przy karmieniu kalendarzyk odpada, a prezerwatywy.... Są chyba najbardziej zawodne. Ostatnio po rozmowie z partnerem zdecydowałam, że oprócz wkładki, kupię globulki plemnikobójcze dodatkowo, bo żaden środek anty nie działa w 100%, no chyba że kastracja. Ale połączenie 2 to już większa skuteczność. Dodatkowo powiem, że ja już nie czuję żebym coś tam miała. Moje ciało się już przyzwyczaiło. Ale strach był, bo niby lekarz coś tam tłumaczył i byłam z nim w stałym kontakcie, a tu przedłużające się krwawienie (czytałam że pierwsze 3-4 miesiączki są obfitsze, dłuższe i boleśniejsze, ale mnie nie bolało, miałam tylko lekkie skurcze), no i karmię. Ale nikt nie zaprzeczy, że pierwsza miesiaczka może pojawić się już po 4-6 tygodniach po porodzie mimo karmienia, jak w moim przypadku.

2013-09-16 16:30

Jak najbardziej rozumiem decyzje o takiej formie antykoncepcji bo faktycznie chyba najlepiej zabezpiecza przed ciążą. Ale ja sama nie wyobrażam sobie mieć czegoś takiego w macicy ;)

2013-09-16 11:21

Cieszę się, że nie wystąpiły u Pani żadne komplikacje i krwawienie było fizjologiczne. jeśli chodzi o sposób antykoncepcji to każda z nas wybiera dla siebie najlepszy. Jedne Panie nie stosują nic, inne się zabezpieczają. Ważne, by podejmowane decyzje były zgodne z naszymi poglądami. Przed stosowaniem antykoncepcji zawsze poznajemy plusy i minusy, skutki uboczne, więc podejmujemy świadomą decyzję o jej stosowaniu lub nie.

2013-09-15 18:54

Z tego co wiem to spiralę zakłada się w odpowiednim momencie. Wiem że każda metoda antykoncepcji ma jakieś minusy i skutki uboczne dlatego nie stosuję żadnej :D i czekam... :)

2013-09-15 13:53

Ja zdecydowałam się na to, ponieważ mi 2 puki co wystarcza. Raczej nie planuje więcej dzieci. Mówię ,,raczej" bo nie wiem co będzie za np. 10 lat. Gdybym była pewna to bym jajniki podwiązała np. Przy wkładce wszystko się zdarza tak jak przy innych metodach anty. Po kuracjach hormonami (pigułki, zastrzyki) tez można być bezpłodnym, zaliczyć wcześniejszą menopauzę czy zajść w ciążę. A odnośnie mojego krwawienia, to już wiem. Po prostu założenie wkładki zbiegło się w czasie z miesiączką. Teraz czekam, aż się skończy i ciach, na wizytę kontrolną.

2013-09-14 00:27

Mnie też przeraża to słowo :)

2013-09-13 23:12

Mnie przeraża samo słowo "spirala". Nie wyobrażam sobie mieć czegoś takiego w środku. Ale piszę tu, ponieważ właśnie kilka dni temu byłam na kawie z koleżanką, która ma już którąś z kolei spiralę, najpierw miała miedzianą a teraz z hormonami. Z tym, że ona mówi, że w ogóle nic się nie działo, delikatnie plamiła, ale odkąd ją ma, jedyne, co się zmieniło to bardziej obfite miesiączki i z tej z hormonami chce zrezygnować bo bardzo źle się po niej czuje, boli ją brzuch, jest rozdrażniona, boli ją głowa i wysypało jej caałą twarz. U mnie jednym z powodów, dla których nie założę spirali jest to, że bardzo chciałabym mieć jeszcze dzieci. A po spirali zdarza się, że już nie można. Jeżeli Ci nie minie, skontaktuj się z lekarzem, może spróbuj najpierw telefonicznie, coby się upewnić. Trzymam kciuki i życzę powodzenia i zdrówka ;) POzdrawiam dziewczyny!

2013-09-10 20:17

Jeśli chodzi o spiralę, to mój ginekolog odradza tą metodę antykoncepcji, podobnie jak zastrzyki. Poleca zaś wkładkę. Co do tych dwóch pierwszych metod powiedział, że coraz częściej są przypadki, że mimo spirali kobiety zachodzą w ciążę, ponieważ nie jest to już tak skuteczna metoda, a co do zastrzyków powiedział, że trzeba o tym pamiętać i działają na cały układ hormonalny. Zastanawiam się nad tą wkładką, ponieważ lekarz mówił, że kosztuje około 300 zł i jest na 5 lat. W porównaniu do pigułek, za które rocznie wydaje się około 400 zł to jest opłacalna sprawa. Przede wszystkim działa tylko na układ rozrodczy, nie na cały organizm.