Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1059 Wątki)

Wkładka wewnątrzmaciczna / spirala

Data utworzenia : 2013-09-04 21:03 | Ostatni komentarz 2014-02-21 00:14

bialutka91

41474 Odsłony
30 Komentarze

W poniedziałek założyłam sobie spiralę i przez 5 godzin odczuwałam ból, do tego pojawiło się krwawienie, ale lekarz wspomniał, że tak może być, ale że tak dzień dwa. Dziś mija trzeci i nadal leci. (ładnie zrymowałam). Czy któraś mama stosowała taką metodę antykoncepcji? W necie mało o tym piszą, informacje są pobieżne. Jakie miałyście dolegliwości i ile trwały, no i w ogóle wasze spostrzeżenia i czy jesteście zadowolone.

2014-02-03 14:10

ja chyba juz w nic nie bede wierzyła . Słuchajcie tego . Moja kuzynka po urodzeniu 3 dziecka ( 35 lat ) zyczyła sobie podwiazania..była na 100 % przekonywana ze nawet tabletki moze odstawic . Odstawiła , normalnie wspolzyla i co ? rok pozniej 2 kreski na tescie , zaplakana , zszokowana i zła poleciała do gin. który przeprowadzał zabieg a On na to , ze zdarza sie raz na 10 000 kobiet takie cos - niestety pani jest jedna z nich .

2014-02-03 11:41

Monia, to dziwne. Lekarze raczej nie zakładają wkładek kobietom, które nie rodziły. Narządy rodne u takich kobiet wyglądają inaczej niż u nieródek. Poza tym zawsze jest ryzyko bezpłodności. Mój lekarz wszelkie kontrole, no i gdybym chciała wyjąć, to tylko po miesiączce, kiedy szyjka nie jest jeszcze zamknięta do końca. Ale nie wiem, jak jest. Przy zakładaniu tylko przez moment było nieprzyjemnie. Nawet nie bolało, tylko takie dziwne uczucie mialam, hmm.... takiego gmerania. Wkladkę mam na 5 lat i na razie nie planuję jej usuwać.

2014-01-26 19:48

Monia_0309: Czyli miałaś spiralę, nie wkładkę ;)

2014-01-25 17:04

Mialam wkladke przez rok, moj lekarz bardzo mnie naklanial na założenie jej jeszcze nie rodziłam bylam mloda dziewczyna. Spełniała swoje funkcje, wszystko bylo ok az do momentu kiedy zdecydowslam sie na jej usuniecie... bylo to w szpitalu wyciągnął mi spirale ten sam lekarz (ordynator oddziału ginekologii) bol byl niesamiwity nawet przy porodzie tak nie krzyczalam. To byl jakis horror musial rozszerzyc szyjke jakimis lopatami (narzędzia hirurgiczne) aby wyjac spirale. Nie zdecyduje sie juz nigdy na zalozenie spirali. Chyba warto przemyśleć dokładnie zalozrnie spirali założenie nie boli ale wyciągnięcie jej to jest mega bol.

2013-12-19 11:56

Nosia niestety, twoja znajoma musiała trafić na partacza. Każdy lekarz przed założeniem spirali robi szczegółowy wywiad i badania. Nie każdy może z tego typu zabezpieczenia korzystać. Dla jednych problemy występują po tabletkach itp. Inne kobiety nie mogą nosić spirali. Owszem ja przez pierwsze 1,5 miesiąca czułam, że coś tam jest, a pobolewało tylko troszkę. Jestem już po miesiączce i brzuszek pobolewał na 2 dni przed i pierwszego dnia, ale nawet tabletek przeciwbólowych nie brałam, bo nie odczuwałam takiej potrzeby. Krwawienie moim zdaniem w normie, owszem 2 dnia nieco intensywniej niż zwykle, a długość @ taka sama jak przed ciążą. ALE MUSZĘ PODKREŚLIĆ, ŻE NIE WSZYSTKIE KOBIETY TAK BĘDĄ SIĘ CZUĆ PODCZAS MIESIĄCZKI, MAJĄC SPIRALĘ. PROSZĘ SIĘ NIE SUGEROWAĆ MOIM PRZYPADKIEM, PODEJMUJĄC DECYZJĘ O JEJ ZAŁOŻENIU. KAŻDA Z NAS JEST INNA I RÓŻNIE MOŻE ODCZUWAĆ DOLEGLIWOŚCI. I NIE KAŻDA KOBIETA MOŻE SIĘ TAK ZABEZPIECZAĆ. NA KONIEC PODKREŚLĘ, ŻE LEKARZ MUSI Z NAMI POROZMAWIAĆ, POWIEDZIEĆ WSZYSTKIE ,,ZA I PRZECIW'' I KONIECZNIE ZROBIĆ BADANIA. JEŚLI TYLKO ZACHWALA LUB NIC NIE MÓWI TO RADZE UCIEKAĆ I POSZUKAĆ INNEGO.

2013-12-16 21:08

Kolezanka miala zakladana i po trzech dniach musieli jej wyciagac. Strasznie ja brzuch bolal, krwawila i miala goraczke.

2013-12-15 06:05

Kiedyś miałam wkładke wewnątrzmaciczną i powiem szczerze średnio mi służyła. Okres wydłużył się do ok 7-8 dni i był bardzo obfity, oczywiście o bólu w podbrzuszu nie wspomnę. Przy spirali też należy bardzo na siebie uważać tz nie przeziębiać się ponieważ jest to ciał obce i może wokół niego się coś budować, Ja miałam taką na 3 lata ale wiem że są tez na 5. Faktycznie plus duży że nie trzeba pamiętać o tabletkach. Jednak ja drugi raz już bym nie założyla. Teraz mam zrobiony zastrzyk i od 2 miesięcy jest ok, pojawiły się może tylko sporadyczne bóle głowy.

2013-12-14 23:01

haha. Mamy grudzień i znowu jest miesiączka. Ostatnia pod koniec sierpnia. Strasznie długa przerwa. Ale znowu muszę powiedzieć, że przebiega ona praktycznie nieodczuwalnie. Ja nigdy nie miałam tak praktycznie bezbolesnej miesiączki, nawet poród mniej bolał. A tu proszę jest jak jest mimo sprali. No może minusem jest to, że tampony są niewskazane, a ja przeważnie ich używałam. Jakoś ciężko mi się przestawić, ale dla dobra sprawy jak mus to mus.