Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Przesiewowe badanie słuchu

Data utworzenia : 2013-05-06 19:13 | Ostatni komentarz 2018-12-14 21:45

Konto usunięte

37535 Odsłony
159 Komentarze

Słuch to jeden ze zmysłów. Pozwala nam na komunikację z innymi ludźmi. Ze względu na to, bardzo ważne jest badanie słuchu. Badania przesiewowe słuchu należy wykonywać już u niemowląt. Badanie słuchu u noworodków wykonujemy jak najwcześniej (obowiązkowo w dniu wypisu dziecka ze szpitala po porodzie). Statystycznie 2 na 1000 urodzonych dzieci posiada uszkodzenie głębokie słuchu lub niedosłuch mniejszego stopnia. Co może wskazywać na uszkodzenie słuchu u niemowląt? W pierwszym półroczu życia dziecka nie da się zauważyć istotnych objawów wady słuchu dziecka, ponieważ wydawanie dźwięków jest czynnością odruchową, niezależną od słuchu. Dopiero w drugim półroczu rodziców powinien zaniepokoić fakt, iż dziecko milczy, nie naśladuje dźwięków otoczenia lub wprost przeciwnie - jest nienaturalnie hałaśliwe. Do badań przesiewowych słuchu zaliczamy dwa testy. Są to: - rejestracja otoemisji akustycznych (OAE - otoacoustic emissions); - rejestracja słuchowych potencjałów wywołanych z pnia mózgu (ABR- Auditory Brainstem Response). Wyniki badania słuchu u dziecka Jeżeli zostaje zarejestrowana otoemisja z komórek słuchowych oznacza to, że najprawdopodobniej dziecko słyszy prawidłowo. Prawidłowy wynik badania ABR świadczy o prawidłowym przewodzeniu impulsu w drodze słuchowej do pnia mózgu ( dziecko otrzymuje, tzw. „Niebieski Certyfikat”). Jeżeli otoemisja nie zostanie zarejestrowana podczas badania, nie oznacza to, że dziecko niedosłyszy. Taki wynik bowiem może być wynikiem obecności zanieczyszczeń w uchu lub tego, że dziecko w trakcie badania jest niespokojne (Do książeczki zdrowia dziecka wklejona zostaje żółta kartka, która świadczy o nieprawidłowym wyniku badania). Takie dziecko skierowane jest na dalsze badania do otolaryngologa i audiologa. Dopiero wykonanie dodatkowych badań może potwierdzić lub zaprzeczyć zaburzenia słuchu u dziecka.

2014-08-01 15:18

Magda, znalazłam bardzo fajny artykul nt http://www.halas.wortale.net/295-SLUCH-U-NIEMOWLAT-I-DZIECI-JAK-SPRAWDZIC-CZY-DZIECKO-DOBRZE-SLYSZY.html.

2014-08-01 14:30

Magdalena chyba głużenie...

2014-08-01 11:10

Zaniusiaaa a ja mam pytanie do ciebie ,,, jak wygląda grzenie ?>?? Pisałaś że twoja córka nie gaworzyła tylko grzy ... czy jakoś tak ,,,, zastanawiam się jak takie grzenie wygląda bo moja córka bardzo często zamiast gaworzyć to hmm,,,,, jakby krzyczała a nie mówiła ,,, próbuje coś powiedzieć i np. krzyczy uuuuuuuuuu ,,, czy to normalne że ona przeważnie krzyczy zamiast mówić ??

2014-07-26 11:15

Zaniusiaaa musiałaś zgłębić sporo specjalistycznej wiedzy... Dzięki, że nas trochę oświeciłaś. Trzymamy kciuki ;)

2014-07-26 10:14

Ojej nie wiedziałam że tak długo trwa zaadoptowanie implantów myślałam że ten okres jest krótszy około 6 miesięcy a tu rok . Powodzenia obyście dostali pozytywną opinie i żeby spełniło się marzenie że będzie muzykalna :D

2014-07-26 10:13

Ceny tych aparatów są straszne, a wiadomo, że dziecko musi je mieć... A czy implanty są już na NFZ? choć pewnie późniejsza rehabilitacja już prywatnie tak? Strasznie to wszystko jest zagmatwane, dobrze, że chociaż są organizowane wykłady dla rodziców.... Ja nie wiem jak byśmy sobie my poradzili z tym wszystkim..... Zaniusiaaa córcia jeszcze nie raz Cię zaskoczy:-)zobaczysz:-)

2014-07-26 09:07

Ceny aparatów są różne. Wszystko zależy co one w sobie mają. Nasze kosztowały 10 000zł. NFZ dokłada po 2 000zł na każdy aparat i PEFRON drugie tyle (jeśli Twoje zarobki nie przekraczają jakiejś tam kwoty- nie pamiętam dokładnie). Aparaty dostajesz od ręki. Ustawienia robią Ci na miejscu i nic za to nie płacisz. Implantowanie jest to poważna operacja. Nie każde dziecko może i musi być implantowane. O tym decyduje specjalna komisja, która ocenia wszystkie wyniki badań, reakcje dzieci itp. Biorą też pod uwagę to jak dziecko rozwija się w aparatach, bo jeśli dobrze to nie ma potrzeby implantowania. POza tym nie można zaimplanować obu uszek na raz. To też nie jest tak, że wszczepią Ci implant i Ty już super słyszysz. Przez rok, trwają ustawienia i rehabilitacja aby dziecko mogło przyzwyczaić się do niwej jakości dźwięku. Długo by o tym pisać i opowiadać. Ja sporo dowiedziałam się w ośrodku w którym wszczepiają implanty. Zrobili specjalny wykład dla rodziców. Bardzo chciała bym żeby moje dziecko miało implant i kiedyś (jeśli będzie chciała) zagrała mi na jakimś instrumencie. W aparatach to raczej było by to nie możliwe

2014-07-25 21:15

Ale jeśli dziecko może świetnie słyszeć bez wspomagaczy to czemu nie dać mu takiej szansy? Kurde chore to jest. Mimo wszystko dobrze, że nie chodzi o kasę, czy raczej o oszczędność...