Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Paciorkowiec u dziecka

Data utworzenia : 2019-08-13 22:04 | Ostatni komentarz 2019-09-09 09:30

magicznypazur

6390 Odsłony
25 Komentarze

Kochane Mamy! Tym razem ja zwracam się do Was z pytaniem. Ale najpierw opiszę swoją historię.

Mianowicie na ten moment mój 5-letni synek ma stwierdzonego paciorkowca Streptococcus pyogenes. A wszystko tak naprawdę przez przypadek, dlatego że mały miał mieć wycinane migdały. Jednak pani alergolog i jednocześnie bardzo dobry pediatra, po badaniach synka stwierdziła, ze mamy się zastanowić, czy na pewno chcemy z mężem synkowi wycinać te migdały, szczególnie że po wcześniejszym leczeniu laryngologicznym zmniejszyły się, w dodatku nie choruje, nie miał jeszcze ani anginy, zapalenia gardła, ucha, migdałów itd (odpukać) i tak naprawdę nie ma wskazania do ich wycięcia. Jednak przed planowanym zabiegiem udałam się z małym do laryngologa, by koniecznie wykluczyć konieczność ich wycięcia. Laryngolog wysłał nas na badania i okazało się, że mały ma podwyższony wynik ASO prawie 5 krotnie. Pojechaliśmy z tym wynikiem do alergolog, która kazała nam zrobić wymaz bakteriologiczny z gardła wraz antybiogramem i wtedy podejmiemy leczenie. Jednocześnie zapytała, czy synek miewał bóle stawów i zgodnie z prawdą odpowiedziałam, że tak i zdarzyło się, że mały nie chodził np. przez cały dzień, bo go bardzo bolały nogi. Wtedy oczywiscie były konsultacje lekarskie, ale inny pediatra stwierdził, że to bóle wzrostowe ( 2 wizyty w różnych odstępach czasu i 2 takie same stwierdzenia)... I moje pytanie brzmi, czy któraś z Was spotkała się z paciorkowcem u swojej pociechy? Albo był taki przypadek w rodzinie? Bo zastanawiam się, jak dokładnie wygląda leczenie antybiotykami, ile czasu trwa, czy np. dzieci mogą chodzić do przedszkola? W internecie są różne informacje na ten temat, a chciałabym coś nie coś się jeszcze dowiedzieć. Dodam, że leczenie mamy zaczynać zaraz na początku września.

Konto usunięte

2019-09-02 10:13

Kurcze właśnie czasami jest tak, że dziecko nie ma "standardowych" objawów, a jest chore. Natka ostatnio miała stwierdzone zapalenie oskrzeli, a nie miała ani kataru, ani kaszlu - nic, jedynie miała bardzo wysoką gorączkę, której nie mogłam zbić. Jak poszłam do lekarza, to tylko chwilę lekarz posłuchał i od razu mówi, że zapalenie oskrzeli - w życiu bym się tego nie spodziewala. 

2019-09-01 20:31

Kochane, we wtorek jedziemy na konsultację z wynikami i będzie podjęte leczenie. Niestety Pani doktor była na urlopie, dlatego musieliśmy jeszcze poczekać, a dojeżdżamy do naprawdę konkretnego lekarza do Wrocławia.

 

Ewcia88 mój syn nie miał ani razu anginy, zapalenia gardła, uszu, migdałów, czy płuc, nic. Gorączkę miał w tym roku raz, jak miał taką jakby trzydniówkę. Ale gorączka nie była aż taka wysoka. I tak jak wspominałam, bolały go tylko nogi, że nie umiał chodzić np. przez cały dzień. I żaden lekarz nie zwrócił wcześniej na to uwagi i mówili, że to normalne.

 

We wtorek będziemy wszystko wiedzieć, to Wam napiszę, co i jak, bo może to się kiedyś Wam przydać, jakby były jakieś niepokojące objawy, chociażby te bóle w nóżkach, bo często lekarze mówią, że to bóle wzrostowe i nic z tym nie robią, a się później okazuje, że to wcale nie muszą być bóle wzrostowe, tylko właśnie paciorkowiec. Wszystko Wam napiszę :)

2019-08-29 23:11

Nie mogę nic na ten temat powiedzieć ale wiem że nie ma nic gorszego jak chore dziecko :( magicznypazur dużo zdrówka dla Was trzeba wierzyć że wszystko będzie dobrze a ja trzymam za Was kciuki 

Konto usunięte

2019-08-29 11:24

Magicznypazur - i jak? Coś się wyjaśniło? Byliście już  lekarza? Jak leczenie? 

2019-08-22 00:31

Magiczny pazur- A z ciekawości szczepilas na pneumokoki ? Bo niby po szczepieniu lepiej znosi się objawy choroby...

Teraz tak trochę akurat poczytałam i to wychwycilam....A z kolei jak piszą w necie to paciorkowiec ukazuje się głównie wysoka goraczka i potem to już zależy jaki rodzaj bo albo angina, albo zapalenie płuc itp itd towarzyszyła małemu goraczka? Czy tylko ten ból mięśni? Nie wnikalam dalej w artykuły by nie doszukiwać się niepotrzebnych zmartwień...trudno co ma być to będzie,  wola Boża....

2019-08-22 00:17

Magiczny pazur - A wiadomo już od czego mógł to złapać???? Aż zaczęłam myśleć o swoich dziewczynkach....tyle teraz się słyszy chorób,  masakra....

 

Jeśli u Was w rodzinie są uczulenia na penicyline to warto zrobić test...

Ja również jestem na nią uczulona. Pamiętam gdy jako dziecko lekarz nie zauważył oznaczenia na mojej karcie i wypisal mi antybiotyk z penicylina.....moja mama prawie zawału dostała.....najpierw wymiotowalam , a potem im mdlalam,  nie mogłam utrzymać się na nogach, lecialam im po prostu przez ręce...mamę coś tklo by przeczytać ulotkę i dopiero wyszło...jak odstawiła mi lek zaczęłam dochodzić do siebie, a rodzinny jak gdyby nigdy nic przepisał kolejny antybiotyk...

2019-08-18 16:11

Pcheła dziękuję za sugestię, tak właśnie zrobię :)

Konto usunięte

2019-08-18 14:14

magicznypazur - powiedz lekarzowi prowadzącemu, że macie w rodzinie przypadki uczulenia na penicylinę. Moim zdaniem powinni zrobić testy, czy synek nie jest uczulony