Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Niedosluch mały u dziecka.

Data utworzenia : 2018-07-17 15:51 | Ostatni komentarz 2019-06-14 23:29

dziubus2016

2321 Odsłony
33 Komentarze

Mój syn ma niedosluch mały (40dc) ,obecnie Kubuś ma 2 lata i ma niedosluch odbiorczy. Czy są tu mamusie dzieci z niedosluchem? Chciałabym dzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami i obawami. Nie znam powodu tego niedosluchu , synek ma mieć testy ,ale nie wiadomo czy coś wykażą . Kubuś nosi aparat kilka tygodni i widzę znaczna poprawę ;)

2018-08-15 19:53

Mój synek ma podejrzenie niedosluchu ma 10 m. W grudniu mając 2 m byliśmy u audiologa powiedział ze ma płyn w uszach (spowodowane prawdopodobnie tym ze mały przez 1.5 m wogole nie odbijal po jedzeniu) ale żeby się nie martwić i zlecił kontrolę za pół roku. Po ok pół roku czyli w lipcu miałam wizytę u laryngologa z powodu tego ze jedna struna głosowa małego działa słabiej) i lekarz sprawdził uszy i mówi że jest tam płyn i dał mi skierowanie na badanie słuchu z podejrzeniem niedosluchu. Przeraziłam się. Kazał przyjść na następna wolna wizytę czyli w marcu. Pediatra powiedziała ze nie mam co się spieszyć z badaniem słuchu. Powiedziała Ze gdyby nie słyszał lub bardzo słabo nie rozwijał by się tak a płyn się wchłonie.

2018-08-07 13:25

Piękny gest ze strony tego ojca :) aż sie łezka w oku kręci :) Dobrze ze piszesz ze można zaproponować w przedszkolu takie zaznajomienie się dzieci z tematem niedosluchu. Na pewno zapamiętam ;)

2018-08-06 23:58

Słyszałam o tej sytuacji.

2018-08-06 10:36

Mama_Gratki nie zawsze zareaguje, tak na prade nie musi, ale dobrze i miło z jej strony. Nie każda nauczycielka jest taka super i z powołaniem, wiem, bo pracowałam z wieloma :))) tylko pracowałam niewiele bo wiecej zajmuje się dziećmi :) Niestety często się zdarza, że nauczycielki widzą wiele spraw, ze coś jest nie tak i nie reagują, nie chce im się.... zrobią swoje, program zajęć i tyle... To czy nauczycielka zrobi jakieś zajęcia np właśnie o dziecku które nosi aparat itp to jej dobra wola, bo wcale tego w programie nie musi być (większa prawdopodobieństwo że ma), bo to, ze powie dzieciom, np Uwaga dzieci to jest np Kazio, nosi aparat, bo nie słyszy.... To nie wystarczy. Do dzieci przedszkolnych musi taka informacja dotrzeć bardziej, muszą wiedzieć, dlaczego i dlaczego nie wolno się z tego śmiać. Dla takich dzieci np 4 letnich potrzebne są zajęcia, zeby zrozumiały i zaakceptowały, żeby wiedziały,ze nie można tego ruszać,żeby nie uszkodzić itd Można delikatnie nauczycielce zesugerować, zeby zrobiła tego typu zajęcia, delikatnie, bo uwierzcie mi nauczyciele nie lubią jak się im coś narzuca i karze np Prosze zrobić zajecia z niedosłuchu bo Kazio nosi aparat; taki komunikat tylko ją rozzłości. Lepiej zaproponować, w innym sposób, np , że wiem, ze Panie mają wiele świetnych pomysłów, dużą wiedzę jak np zachować się podczas niepełnosprawności dlatego dziecka, dlatego będe wdzięczna jak pomoże mi Pani zaadoptowaniu się Kazia w przedszkolu,który nosi aparat i zapozna dzieci z tematyką :)) Mama_Gratki to z ojcem to świetna sprawa, na prawde, rewelacyjne podejście rodzica :) Wiele dzieci zapuszcza włosy, ukrywa to że nosi aparat a trzeba dziecko nauczyć, ze to jest zupełnie normalne, ze w jego przypadku to jest pomocne, ze nie ma w tym nic złego, że nie jest gorsze. Jeśli dziecko to zaakceptuje to bedzie tylko z górki :)

Konto usunięte

2018-08-06 04:47

Jeśli nauczycielka/przedszkolanka wie to na pewno zareaguje. Często przeprowadza się w szkole/przedszkolu pogadanki na dany temat - oczywiście są dostosowane do wieku słuchaczy Są też filmiki w internecie kręcone przez np dziecko z aparatem, albo osibę poruszającà się na wózku. Jeśli dziecko zobaczy, że nie jest samo i inni też noszą aparat to nie będzie czuło się tak osamotnione. Kiedyś było głośno na temat pewnego ojca, który się ogolił i wytatuował aparat, ponieważ jego dziecko go nosiło. Cudowny gest wyrozumiałego ojca. Uważam, że każdy sposób aby pokazać dziecku wsparcie i miłość jest dobry

2018-08-06 00:41

Mandarynka tojest dobre rozwiązanie. W wielu wypadkach się to sprawdzi u mojej córki niestety nie. Ale warto mieć to na uwadze.

2018-08-05 22:21

dziubus2016 w szkole czy wcześniej w przedszkolu warto najpierw opowiedzieć wszystko wychowawcy. Dobra ciocia czy Pani, która będzie widziała problem sama zrobi zajęcia z danego tematu (np właśnie, że ktoś nosi aparat słuchowy, okulary itd) tak żeby pokazać wszystkim dzieciom, dlaczego ktoś nosi takie rzeczy, ze nie można się z tego śmiać itd. Dzieci zrozumieją, ale trzeba im to przekazać. Ale tak czy inaczej ja bym zaproponowała nauczycielce, zeby coś takiego zrobiła, bo synek nosi aparat. Mój starszy synek miał rok temu zabieg na migdał, miał usuwany trzeci i dwa podcinane, na szczęcie obeszło się bez drenażu uszu. Mój synek miał bardzo przerośnięty migdał, zasłaniał 90%, to bardzo dużo, przez co miał bezdechy, baaaardzo wolno jadł, i też nie za dobrze słyszał. Jak poszedł do przedszkola opowiedziałam, o wszystkim Cioci, zebe wiedziała. Dzieci są np poganiane przy jedzeniu, żeby jadły szybciej itd,a on zwyczajnie nie mógł i gdybym nie powiedziała to wiem, ze mogłby być problem, bo albo by sie stresował, albo w ogóle nie jadł a dzięki temu wolno, ale zjadł, przedszkole lubi cały czas. Po wycięciu migdała poprawa o 180 stopni. Chciałam tylko pokazać nasz przykład, ale uważam, ze zawsze warto o wszystkim powiedzieć cioci w przedszkolu. Dzieci powionny byc uczone od małego, ze nie można się z kogoś śmiać

2018-08-05 00:05

Dzięki mandarynka; ) Rady wiele dla mnie znaczą , szczególnie w tym temacie :) Staramy się z mężem żeby synek czuł się dobrze z aparatem . To jest dopiero początek , podejrzewam ze schody się zaczną jak synek pójdzie do szkoły / przedszkola