Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1060 Wątki)

Niedosluch mały u dziecka.

Data utworzenia : 2018-07-17 15:51 | Ostatni komentarz 2019-06-14 23:29

dziubus2016

2324 Odsłony
33 Komentarze

Mój syn ma niedosluch mały (40dc) ,obecnie Kubuś ma 2 lata i ma niedosluch odbiorczy. Czy są tu mamusie dzieci z niedosluchem? Chciałabym dzielić się z Wami moimi spostrzeżeniami i obawami. Nie znam powodu tego niedosluchu , synek ma mieć testy ,ale nie wiadomo czy coś wykażą . Kubuś nosi aparat kilka tygodni i widzę znaczna poprawę ;)

2018-09-01 19:02

Anna i bardzo dobrze ze obserwujesz synka :) Myślę że jak twój synek tyle gaworzy i pediatra uważa że dziecko prawidłowo się rozwija to można poczekać z tym badaniem ;) Mój synek nie reagował często na nasz szept , to nas bardzo martwiło. Z bliskiej odległości . Nie chciał powtarzać po nas prawie niczego . Ogólnie synek reagował na głośne dzięki , na swoje imię . Bal się i boi urządzeń które po włączeniu oprócz hałasu mają także mocne wibracje . Myślałam na początku ze to normalne bo to dziecko ale nasz laryngolog wyjaśniła nam ze właśnie przez niedosluch u Kuby tak jest . Bo syn słyszy zupełnie inaczej i inaczej czuje te wibracje niż słysząc prawidłowo człowiek . Dlatego staramy się go osfajac z tymi dźwiękami ;) Teraz jest już lepiej ale kiedyś panicznie bal się maszynki do włosów , blendera , szczoteczki elektrycznej, odkurzacza. Do tej pory boi się kosiarki do trawy i to bardzo jak jest blisko włączona .

2018-08-31 20:15

Dziubis czy tylko to cie martwilo ze syn nie gaworzy? Reagował na swoje imię? Reagował na głośne nagle dźwięki? Ja aż przesadnie obserwuje swojego malucha.

2018-08-31 20:11

Syn skończył 10 m. Jak najbardziej mogę iść prywatnie, taka wizyta to wcale nie jest duży koszt ale moja pediatra kazała mi się wstrzymać ponieważ ona uważa że płyn się wchłonie , twierdzi ze mały rozwija się prawidłowo i nie ma co się martwić. Ogólnie mam plan iść w listopadzie syn będzie miał skończony rok. I wtedy dostane się do tego specjalisty którego polecają mi w szpitalu. Dodam że syn ciągle gada i buzia mu się nie zamyka: data ta ta coś w stylu nie pa gu

2018-08-28 15:51

Mandarynka tylko przy badaniu Abr na wszystkie częstotliwości dziecko musi spać 2 godziny :/ Jednak jeśli rodzice prawidłowo przygotują dziecko do tego badania to da się to zrobić bez narkozy ;) Dodam że my te badania robiliśmy prywatnie . Właśnie dla tego żeby nie czekać za długo Jak Kuba pójdzie do przedszkola to na pewno zapytam o to :) Ciesze się ze o tym piszecie bo sama bym na to nie wpadła . Dzięki Mandarynka :))

2018-08-28 13:45

Anna.Kozlowska ile ma teraz Twój synek teraz? te terminy są troche przerażające, , nie wiem czy ja bym tyle wytrzymała i siedziała zastanawiajac się czy jest dobrze czy nie. Ja wiem, ze nie mozna męczyć dziecka, że czasami nie ma potrzeby, trzeba zaczekać, ale dzięki słuchowi rozwija się tyle rzeczy, mały może się denerwować, frustrować, ze czegoś nie słyszy,że nie jest zrozumiany itd a prywatnie? Niektórych badan nie da się wykonać bez narkozy, też to znam, ale te narkozy są zazwyczaj bardzo krótkie, jak mój synek miał robioną tomografie główki to dostał narkoze w strzykawkę, po kilku sekundach spał, badanie trwało kilka minut i za kilkanaście minut już się obudził. To są bardzo małe dawki, ale przy małych dzieciach nie da się inaczej. Dziubuś Mama_Gratki ma racje Ty wyjdź z inicjatywą, nie czekać aż Pani sama na to padnie, ja jestem z branży pracowałam w wielu miejscach, przedszkolach, klubach malucha, żłobkach, przewaznie na pół etatu, ale trafić na super Panią nauczycielkę przedszkolankę z powołaniem to mam wrażanie, że teraz rzadkość. To tylko nam się wydaje, że ta Pani jest super, przeważnie jak przyprowadzamy dziecko Pani jest wesoła uśmiechnięta jest super, jak odbieramy dziecko też jest super a w trakcie dnia ma wiele rzeczy w nosie,ze tak powiem, nie chce jej się. Nie to że źle traktuje dzieci,że coś tam sie dzieje, nie tak, wielu dziewczynom czegoś nie chce, uwierzcie mi... Jak ja przygotowywałam się do zajeć, to w domu myślałam co i jak, jak coś zrobie pokaże, miałam cały scenariusz, a inne dziewczyny potrafią nie zajrzeć do programu do książki, nie wiedza, co mówią, jak i te zajęcia nie mają czasami ładu i składu. Na prawde jest różnie

Konto usunięte

2018-08-28 12:12

Mandarynka, zależy na jakiego nauczyciela się trafi, to prawda. Nie oczekuję, że nauczyciel np fizyki,który ma z klasą jedną godzinę się tym zajmie, ale np wychowawca klasy lub opiekun grupy w przedszkolu. Ich zadaniem jest aby grupa dzieci/uczniów była zgrana. Żeby się dogadywali muszą się rozumieć i akceptować. W przedszkolu jest potrzebna pogadanka, wyjaśnienie dzieciom co to jest i po co. Super by było gdyby pani miała jakiś model aparatu aby dzieciom pokazać lub zdjęcie. Maluchy nie potrafią sobie tego wyobrazić. Podczas takiej pogadanki można powiedzieć że ktoś kto nie słyszy potrzebuje aparat, ktoś kto nie potrafi chodzić - wózek inwalidzki, okulary itd. Dzieci powinny to rozumieć, będą potrafiły okazać empatię. Co więcej, osoba na wózku, z aparatem itd nie będzie dla nich „nowością” i będą taką osibę traktowały „normalnie”. Dużym problemem w przedszkolu czy szkole jest też cukrzyca. Dziecko nosi specjalną pompę i inne dzieciaki powinny wiedzieć z czym to się wiąże tak aby mogły w razie potrzeby pomóc. Dziubuś, myślę, że warto żebyś Ty wyszła z taką inicjatywą i poprosiła panią o pogadankę. Najważniejszy jest początek i pierwsze wrażenie bo te dzieciaki będą ze sobą pewnie kolejne kilka lat

2018-08-26 23:14

Anna mój Kuba miał pierwsze badanie Abr jak miał miesiąc . Udało się bez problemu bo takie malutkie dziecko śpi prawie cały czas . Tylko u nas w szpitalu nie wyszło badanie przesiewowe no a tympanometria była w porządku . Wiec było zalecane Abr . Synek w uszach nie miał żadnych płynów. Schody się zaczely później. Podchodziłam z synkiem do Abr 3 razy jak miał niecały rok . Koszmar;) nie udało się zrobić tego badania bo syn się wybudzal. Nie wiedzieliśmy czy coś się zmieniło ze słuchem małego ale syn nie mówił prawie wcale i późno gaworzyl tez mało . Czuliśmy ze ciągle jest coś nie tak . Kolejny raz podchodzilismy do Abr jak syn miał dwa lata . Udało się dopiero za drugim razem . U nas wyszło z Abr 40 decybeli na oba uszka i badania behawioralne potwierdziły to . Synek odkąd ma aparat zaczął mówić sporo . Ćwiczymy ciągle ;) Widzimy z mężem ze jest o wiele lepszy kontakt z dzieckiem i wiecej rozumie . Nasz laryngolog i logopeda powiedzieli ze 2 lata to maks żeby to badanie było zrobione jeśli dziecko nie rozwija mowy lub czujemy ze coś jest nie w porządku . Anno jeśli będziecie podchodzić do badania Abr to bezpośrednio pytaj się czy w placówce w której się zdecydujesz je robić technik na pewno Potrafi je zrobić małemu dziecku . Jak myśmy podchodzili do niego te 3 razy to trafiliśmy na technik która ewidentnie nie potrafiła zrobić tego badania małemu dziecku niestety . Mam nadzieje aby Twój synek nie bedzie musiał mieć więcej badań i żeby przeszedł otoemisje jak pozbedziecie się tego płynu w uszach w końcu ;)) Zdrówka życzę :* Nie martw się na zapas . Myślę że macie czas . Zobaczysz jak synek po skończonym roku rozwija mowę ;) Co do badań genetycznych to napisze w październiku bo będę miała wizytę z lekarzem odnośnie wyników Kuby :) Myślę że warto próbować robić badania po tym jak dziecko skończy rok :) wydaje mi się ze im szybciej tym lepiej . Wtedy wiemy na czym stoimy i czy potrzeba aparat . Jednak u Was jest ten płyn w uszkach wiec to może być przyczyna niedosluchu .

2018-08-15 19:56

Dziubis a twój maluch kiedy miał robione badania słuchu w jakim wieku? Myślisz Ze to dobrze czekać tyle czasu z badaniem. Ogólnie na badanie słuchu czeka się 2 dni tylko gorzej E specjalista a mówią żebym do tego chodziła bo on jest najlepszy w mieście . I co do tego mają badania genetyczne? Chyba że źle zrozumiał komentarze.? A co do narkozy syn miał robiona 5 razy do 3 m zycja poprostu czasem trzeba.