Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

Naczyniak u dziecka

Data utworzenia : 2014-05-30 18:14 | Ostatni komentarz 2018-07-11 09:36

weronika281290

10164 Odsłony
93 Komentarze

Witam was wszystkich serdecznie borykam się u mojej córeczki z naczyniakiem który jest na środku karku nie widzę żeby się pomniejszył od urodzenia mała ma już prawie 13 miesięcy i żadnych zmian.... Czy on zejdzie czy też bedą potrzebne radykalniejsze sposoby. Słyszałam że naczyniaki żeby znikły trzeba uciskać a tutaj niestety nie da się karku ścisnąć :( Proszę o jakieś rady z góry dziękuje

2018-06-14 12:50

Nie pamiętam dokładnie jaką. Teraz jestem u mamy bo miała wypadek. Ale w domu jak będę miała chwilę czasu to sprawdzę. Na pewno bez komórkowe ma dostać. Mam zapisane w zaleceniach od neurologa.

2018-06-14 10:49

To silna byla twoja corcia jak w 3 tyg juz sie sama przekrecala na brzuszek.A pamietasz nazwe szczepionki jaka ma teraz twoja corcia dozwolono.Bo u nas mamy za 2 miesiace do neurologa i to on ma zdecydowac jakimi szczepionkami szczepic.Ale czy tak czy tak dla bezpieczenstwa nawet jak zaleci szczepienie normalna szczepionka to kupie te bezkomorkowe.

2018-06-14 00:10

Córka rozwijała się jak każde zdrowe dziecko. Jak miała prawnie trzy tygodnie przekrecala się na brzuszek. Ale ja sama chciałam córkę przebadać odnośnie naczyniaczka bo nikt po pirodzie mi nie dał żadnych skierowań. Jak poszłam do lekarza po skierowania to usłyszałam tylko po co przecież nie są potrzebnen. Dopiero na moją prośbę mi wypisal, a wizyty były teraz w maju. Jak już choroba zdążyła się uaktywnić to zauważyli że dziecko trzeba przebadać i dopiero wtedy dali skierowania od siebie bez żadnego proszenia i wizyty na pilne.

2018-06-13 14:26

Dziekuje za nr.tel..Dodzwonilam sie od razu i za rok najwczesniej.Ta pani w rejestracji powiedziala ze oni tam.prywatnie nie przyjmuja ze trzeba szukac w internecie tel.do doktora jak chce wczesniej ale ja szukałam to nie ma tam tel.A twoja coreczka jak nie ma napadow padaczkowych to normalnie sie zachowuje.?Jak byla noworodkiem zanim zachorowala nic nie podejrzewałas w jej zachowaniu ze moze byc cos nie tak?

2018-06-13 12:19

Dzwoniłaś się? Nie mogłam się dokopać do tego wątku. U mnie córka póki co rezonans będzie mieć powtarzany co roku. Nie wiem jak będzie u ciebie. To zależy od tego czy jest taka potrzeba. Naczyniak u córki trochę zbladl. Ale duża jest różnica między między naczyniakiem a skórą właściwą. Żaden lekarz mi dokładnie nie powiedział od czego jest choroba tylko tyle że geny mogą się różnie łączyć. Nikt w rodzinie na to nie choruje. Nie powiedzieli dokładnie od czego ta choroba bo oni sami nie wiedzą od czego to jest. Jest to rzadka choroba i nie jest tak znana i przebadana dokładnie. Z tego co wiem on przyjmuje i prywatnie i na nfz. Ja dodzwonilam się do rejestracji. Ale i prywatnie też są długie kolejki do niego z tego co wiem. Już ci podaję numer na który ja się dodzwonilam 587723950. Na ten powinnaś się dodzwonić bez problemu.

2018-06-11 14:41

A mozesz mi podac ten drugi nr.tel.Jak sie dodzwonilas do doktora to on nie umawia na wizyte trzeba do rejestrscji? A on prywatnie przyjmuje i takie kolejki? A to u was tez trzeba powtarzac rezonans? Przez jaki czas to trzeba powtarzac? To moja bedzie miala 8 miesiecy jak bedzie mials rezonans.A te naczyniaki u twojej corki zbladly troche? Duza jest roznica miedzy wlasciwa skora a naczyniakiem? Czy u Ciebie powiedzial jakis lekarz od czego ta choroba sie wzieła?

2018-06-11 13:05

To dobrze, że u was nic nie wyszło. Moja córka też ma rezonans z kontrastem na styczeń. Córka miała sześć miesięcy jak miała robiony rezonans z kontrastem i w tym czasie była najmłodszym dzieckiem które miało wykonywane takie badanie. Dziś się dodzwonilam do doktora i mi podali inny numer do rejestracji i tam od razu odebrali i koło roku trzeba czekać na wizytę. Jeszcze tylko muszę się dodzwonić do warszawy do okulisty do centrum zdrowia dziecka. Ale tu nikt nie raczy odebrać telefonu.

2018-06-11 11:49

Byla pani doktor i rezonans wyszedl dobrze jak na razie nie ma nic niepokojacego.Dzisiaj wychodzimy ze szpitala.Mamy ustalone powtorzenie rezonansu z kontrastem na stycznia .Wiec zobaczymy co nam los przyniesie.A w jakim wieku byla twoja coreczka jak miala rezonana z kontrastem? Dodzwonilas sie do dok.Wyrzykowskiego.Bo ja tez nie moge sie dodzwonic.