Zdrowie (1060 Wątki)
Witam, jest już trochę tych potwierdzonych przypadków koronawirusa w Polsce. Powiem wam szczerze, że nawet nie boję się samego wirusa tylko kwarantanny, paniki ludzi.. U nas już mamy problem z kupieniem w biedronkach makaronu, konserw, pomidorów w puszce i innych tego typu rzeczy z długim terminem ważności.. To jak ludzie panikują mocno utrudnia życie i powoduje strach we mnie ale jie przez wirus a ludzi, ich panikę.. No jak zrobić spagetti bez pomidorów w puszce?! A tak szczerze to my teraz mamy ta ospe, córka bd miała osłabiony organizm i trochę zaczynam panikowac.. A jak wy się do tego ustosunkowujecie? Macie zapasy już?
2020-05-10 22:07
Patrycja mi się jakoś udaje wytrzymać. Ostatnio byłam.cerkwi nie zsuwalam nawet z nosa. Cały czas prawidłowo założona. Więc dojście jakieś 10 min msza 1.5h i powrót 10 min. Źle nie było
2020-05-10 20:58
Powiem Wam szczerze że nie dziwię się że ludzie noszą je pod nosem, w tym naprawdę ciężko wytrzymać na dłuższą metę.. Mieszkam w mieście i gdzie nie wyjdę mam styczność z ludźmi więc od kąd zatrzasnę drzwi prawnie muszę mieć maseczkę a idź tu człowieku z dziećmi na spacer w ustronne miejsce to godzina w jedną stronę w tej maseczce że dojść na odludzie.
2020-05-10 17:16
Ja też muszę chociaż na chwilę ściągnąć bo się duszę podziwiam mojego syna że jemu ona przeszkadza mniej niż mi, a te wybory to paranoja.
2020-05-10 11:35
Aneczka oni po trupach idą do celu.
2020-05-10 11:32
Karolinach ja też raz na jakiś czas muszę nos odkryć to nie idzie funkcjonować.
Aneczka a niech już robią te wybory i tak będą i tak tylko mam nadzieję że nie korespondencyje.
2020-05-09 21:01
Paulina naprawę nie domyślasz się? O wybory chodzi żeby się odbyły
2020-05-09 10:27
Paulina ja noszę jak muszę ale po chwili muszę chociaż odkryć nos bo inaczej się duszę.
2020-05-09 10:04
Ja nie rozumiem czemu to znoszą. Więcej przypadkow a oni ulgi.
