Zdrowie (1035 Wątki)
Koronawirus - panika
Data utworzenia : 2020-03-09 23:09 | Ostatni komentarz 2021-05-18 10:06
Witam, jest już trochę tych potwierdzonych przypadków koronawirusa w Polsce. Powiem wam szczerze, że nawet nie boję się samego wirusa tylko kwarantanny, paniki ludzi.. U nas już mamy problem z kupieniem w biedronkach makaronu, konserw, pomidorów w puszce i innych tego typu rzeczy z długim terminem ważności.. To jak ludzie panikują mocno utrudnia życie i powoduje strach we mnie ale jie przez wirus a ludzi, ich panikę.. No jak zrobić spagetti bez pomidorów w puszce?! A tak szczerze to my teraz mamy ta ospe, córka bd miała osłabiony organizm i trochę zaczynam panikowac.. A jak wy się do tego ustosunkowujecie? Macie zapasy już?
2020-03-15 12:58
MamaMalejMajki czytałam że szybko nie wynajdą szczepionki na to bo się non stop mutuje więc ciężko jest za nim nadążyć
2020-03-15 11:00
A wiecie co ja myślę? Że większość z nas jest chora skoro ten wirus przenosi się drogą kropelkową. Tylko ile osób ma wykonywane testy? A ile przechodzi bezobjawowo? Ile ma tylko kaszel i myśli, że to nic takiego?
2020-03-15 08:23
Nie zamaitsja pod dywan zachorowań i zgonów. Ale u nas przecież nawet testów nie robią za wiele więc o czym tu mowic. W woj. dolnośląskim jest 40 respiratorów, a wolne są tylko 3. Przecież nie dołączą ludzi żeby podłączyć innych chorych na wirusa. I to już jest problem....Jak szybko nie wynajdą leku/szczepionki to jesteśmy w trudnej sytuacji, bo jest jeszcze dużo ludzi którzy nie zdają sobie sprawy z powagi sytuacji i spacerują do marketów rekreacyjnie
2020-03-15 07:34
Myślałam że już są zabronione porody z osobą towarzyszącą jeśli nie to fajnie ale z drugiej strony może się to zmienić. Mnie teściowa zaczęła straszyć że jak przyjdzie co do czego to będę musiała rodzic w domu.
2020-03-14 22:02
I tak dużo mówią o ludziach zarażonych gdzie się to zdarzyło i gdzie kto umarł itp. więc myślę że aż tak dużo nie jest zamiatane pod dywan.
Najgorzej teraz jest we Włoszech a na drugim miejscu w Hiszpanii.
2020-03-14 18:06
To chyba zależy od szpitala, decyzja dyrektora jest decydująca, każda kobieta ma prawo rodzic z osobą towarzyszącą, ale w obecnej sytuacji wiadomo, że trzeba się podporządkować dobru ogółu
2020-03-14 10:28
Ostatnio na zajęciach w szkole rodzenia pani położna z naszego szpitala (woj.pomorskie) mówiła że na obecną chwilę porody odbywają się z jedną osoba towarzysząca ale chodzi o partnera ( żadna mama, ciotka,Babcia, siostra) ale przy takim tempie rozwoju zaostrzenia mogą się zmienić
2020-03-14 09:40
Karolina dokładnie. Zresztą to, co widzimy w telewizji to wierzchołek góry lodowej. Tego, co się dzieje naprawdę rząd nie powie bo by dopiero wybuchła panika. Wujek mojego męża był we Włoszech bo jest kierowca i tam wszyscy mówią, że to co się widzi w telewizji nijak się ma do rzeczywistości.