Zdrowie (1037 Wątki)
Witam, jest już trochę tych potwierdzonych przypadków koronawirusa w Polsce. Powiem wam szczerze, że nawet nie boję się samego wirusa tylko kwarantanny, paniki ludzi.. U nas już mamy problem z kupieniem w biedronkach makaronu, konserw, pomidorów w puszce i innych tego typu rzeczy z długim terminem ważności.. To jak ludzie panikują mocno utrudnia życie i powoduje strach we mnie ale jie przez wirus a ludzi, ich panikę.. No jak zrobić spagetti bez pomidorów w puszce?! A tak szczerze to my teraz mamy ta ospe, córka bd miała osłabiony organizm i trochę zaczynam panikowac.. A jak wy się do tego ustosunkowujecie? Macie zapasy już?
2020-04-30 16:10
Karolinach ja tak samo ten szczyt zachorowań to u nas chyba nigdy nie nastąpi maskara. Też po mału staram się żyć normalnie, dz8aciaki to już wariują w tej izolacji od innych dzieci. U nas też styczeń luty była maskara w przychodniach nie szło się dostać do lekarza.
2020-04-29 22:46
Karolinach ja tak samo. Staram się normalnie zacząć żyć. Częściej odwiedzamy rodziców. To do dziadków pojechałam na noc zostałam. Do koleżanki poszłam odwiedzić. Żeby córeczka miała też kontakt z innymi dziećmi a to później będzie afera bo nie będzie się chciała bawic, bo będzie się wstydzić itp.
2020-04-29 20:19
Może i faktycznie osoby które chorują częściej umierają przy tym wirusie. Ale ja naprawdę nie chce ryzykować. Ostatnio była dyskusja na fb czemu w moim województwie najmniej zachorowań i jedna babka lekarka pisała ze my to najwcześniej mieliśmy u nas styczeń luty to przechodnie były zapełnione tyle chorych. U mnie w domu stary i młody też chorzy byli. Więc kto wie może i wirus u nas był.
2020-04-29 10:52
Pokrzywa ostatnio ze wszystkim sieją tylko panikę nic więcej. Ciągle straszą ludzi. Szczyt zachorowań przesuwają sobie jak chcą. Ja już im w nic nie wierzę i zaczynam po woli wracać do normalnego życia.
2020-04-29 10:20
Ja też myślę, że jednak 90 procent to zgony osób które miały inne poważne choroby i szczerze mówiąc mam nadziej że może latem chociaż trochę normalności uświadczymy bo na jesień już sieją panikę że będzie druga fala zachorowań a my nawet nie wiadomo kiedy pierwszą przejdziemy.
2020-04-28 23:13
We wszystkich zgonach jest choroba współistnieja.
2020-04-28 22:18
Te choroby współistnienjące to takie poważniejsze, więc osoby które rzadko chorują chyba nie powinny się obawiać
2020-04-28 10:46
Paulina wiesz ostatnio czytałam, że większość zgonów na koronawirusa to tak naprawdę zgony wywołane powikłaniami po grypie lub właśnie innymi chorobami. Trochę rozdmuchali tego wirusa, narobili paniki i tyle.
