Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Zdrowie (1066 Wątki)

Gorączka po szczepieniu - 5w1 i pneumokoki

Data utworzenia : 2016-12-05 09:51 | Ostatni komentarz 2016-12-30 23:42

22585 Odsłony
59 Komentarze

Jak długo może utrzymywać się gorączka po szczepieniu? Dziecko skończone 5 miesięcy. Czy jak po podaniu pedicetamolu ustanie i znowu wroci ile razy mozna podawać? Czy dwa dni to już należy udać się do lekarza czy jest to normalne?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 8

Sortowanie:

2016-12-25 22:52

Powiem Wam że moja koleżanka po urodzeniu bliźniaków przychodziła do niej położna środowiskowa i wszystko krytykowała. "A dlaczego dzieci nie śpią na poduszce" albo "A czemu pani ich bardziej nie ubierze" albo "Mają jeść tylko z piersi".... Co to za baba w ogóle.....my do tej samej przychodni chodzimy a ja dostałam zupełnie inną,lepszą położną środowiskową.... Jak przyjechałam do niej to było lato,upał na dworze a dzieci grubo ubrane całe spocone,ciągle płakały.Porozbierałam je i od razu było lepiej....potem zjadły pierś i jeszcze miały mało to robiła im mm.....a ta wredna baba kazała jej nie dokarmiać,a jak nie miała już?! masakra.....A z tą poduszką była przesada...odradziłam jej poduszki zwłaszcza przy takich maluchach.Mój synek długo spał bez poduszki.....a ja już mu ją dałam to nie chciał na niej spać.Dopiero później się przekonał ;)

2016-12-25 22:06

w ulotce goraczka jest jako objaw niepoządany, powinno sie go zgłosic do Sanepidu, ale tak nam wmawiają ze to takie normalne, ze nie zwracamy na to uwagi

2016-12-23 17:04

U nas wizyty patronazowe zawsze sa w domu. Polozne chca tez sprawdzic warunki itd i ewentualnie mowia co mozna poprawiac :)

2016-12-22 17:55

Po szczepieniu to zupełnie normalny objaw. Trzeba być zawsze przygotowanym w czopki albo kropelki przeciwgorączkowe dla najmłodszych dzieci. Moje dziecko na szczęście nie gorączkowałło i ogólnie przeszedł dobrze szczepienia. Jeżeli chodzi o patronaz, My wybraliśmy się do Przychodni, Kiedy dziecko miało trzy tygodnie.

2016-12-22 08:37

A ja byłam w przychodni ale tylko dlatego, że u nas patronaż odbywa się w zupełnie innych godzinach i jest on tylko dla dzieci zdrowych. Dodatkowo ja urodziłam w czerwcu więc nie było chorób itd. Może nie że nie było ale było dużo mniej niż jesienią czy zimą.

2016-12-22 00:39

ja na patronaz pediatre wziełam prywatnie do domu, bałam sie infekcji z przychodni, mały urodził sie jesienia, wiec wszyscy wokół kichali, kaszleli, stwierdziłam ze warto zapłacic za spokój i komfort

2016-12-16 22:41

Ja dzis mialam wizyte patronazowa. Polozna super babka, i mega gadula :D Ale ja nawet o nic pytac nie musialam, wszystko sama opowiadala, rowniez o przychodni, o szczepieniach o 1 wizycie kontrolnej :) miedzy swietami a nowym rokiem jeszcze musimy przyjechac od rodzicow na jeden dzien, bo tez chcialaby sie z nami zobaczyc i dowiedziec wiecej na temat tej zmiany ktora Mikołaj ma na raczce.

2016-12-15 23:06

Natka do mnie przychodziła położna od 20tc i odwiedziła mnie już w szpitalu bo pracuje tam na porodówce. Do domu wyszłam w poniedziałek a na wtorek umówiłam się już z nią na patronaż. Ty zadzwoń do przychodni dowiedz się wszystkiego (pierwsze szczepienie mieliśmy jak mój mały skończył 6 tygodni), czy dowiesz się o wizycie patronażowej pediatry. Ale poinformuj w przychodni, że nie będzie Was w domu bo wyjeżdżasz, żeby położna nie przychodziła bo Was nie zastanie. Położna przychodzi na wizyty do ukończenia przez dziecko 6 tygodnia i pojawia się około 6 razy - przynajmniej powinna być 6 razy czyli średnio raz w tygodniu. Ja do przychodni z Synem poszłam dopiero na patronaż a tak to moja położna przychodziła z wagą i za każdym razem go mierzyła i ważyła.

Strona: 1 2 3 4 5 .. 8

Pokaż: 8 16 24