Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Zdjęcia dzieci w sieci

Data utworzenia : 2015-08-03 18:47 | Ostatni komentarz 2016-12-02 20:52

Redakcja LOVI

11398 Odsłony
187 Komentarze

Nie ma nic dziwnego w tym, że rodzice lubią chwalić się swoimi dziećmi. W dobie internetu często robią to za pomocą mediów społecznościowych, chętnie publikując na swoich profilach zdjęcia pociech. Przeczytajcie, czy to bezpieczne i jakich treści lepiej nie upubliczniać.

2016-02-22 16:17

Tak dla uśmiechu, ale jakże prawdziwe.... ;)

2016-02-22 14:32

Tak mamy szaleją co dziennie nowe zdjęcie musi być. Mnie to irytuje bo moje dziecko przecież nie musi być gwiazdą Internetu czy facebooka.

2016-02-22 13:11

Synek ma prawie 11 miesięcy, a jego zdjęć na fb mam bodajże 12. Normalnych oczywiście. Nikt prócz moich znajomych ich nie widzi. Wstawianie mnóstwa zdjęć dziecka do sieci, które pokazują jego ,,każdy nowy ruch" jest dla mnie głupotą...

2016-02-22 11:26

ja lubię wrzucać zdjęcia córki na fb, ale z umiarem, nigdy nie są to zdjęcia kontrowersyjne, w stroju kąpielowym czy co. Dużo wysyłam zdjęć znajomym poprzez wiadomość prywatną czy MMS.

2016-02-18 15:18

Jajeczko i takie podejscie wg mnie jest zdrowym podejściem.

2016-02-18 14:55

Sprawdzałam ostnio mój profil na fb i naliczylam 4 zdjęcia dziecka . Wychodzę z założenia chcesz zobaczyć dziecko to zapraszam do siebie .

2016-02-18 12:12

W prywatnej wiadomości też rozumiem takie rozwiązanie. Nie rozumiem w szczególności zdjęć dzieci np z basenu w ogródku gdzie są nago...od razu kojarzy mi się to z nieodpowiedzialnością rodziców i nie przemyśleniem jakie mogą być konsekwencje. Jakoś może dlatego jestem taką przeciwniczką zdjęć dzieci w sieci.

2016-02-18 10:59

Na fb są pojedyncze zdjęcia synka - w ciągu dwóch lat jest ich mniej niż 10 ;-) Zdjęcia są wybrane, nigdy nie ośmieszające. Częściej jednak jak rozmawiam z koleżankami na fb, bo w prywatnej wiadomości pokazujemy sobie jakieś zdjęcia. Jeszcze rozumiem ludzi, którzy zdjęcia z jakiś fajnych sesji wrzucają, ale co za dużo to też nie zdrowo. I chyba większość moich znajomych robi podobnie jak ja.