Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Wytatuowani rodzice

Data utworzenia : 2013-09-12 17:57 | Ostatni komentarz 2015-12-28 09:13

Konto usunięte

14082 Odsłony
169 Komentarze

Co na ten temat sądzicie? Jakie jest Wasze zdanie w kwestii tego typu zdobienia ciała?

2013-09-18 23:46

M.Rudnik genialny pomysł z jaskółką :) Przemyśl to sama, bez podpowiedzi i do dzieła :) POzdrawiam

2013-09-18 14:45

róża na stopie , jakas fajna czcionka niewielka na nadgarstku cudooo . Ale moim odwiecznym marzeniem jest JASKÓŁKA na łopatce , karku , nadgarstku alboo za uchem na kosci ! , wciaz sie zastanawiam , ktos mnie odwodzi ktoś mnie zacheca i tak w kółko . Tatuaż musi być , skromny , staranny , musi byc wykonany przez artyste , w odpowiednim miejscu i musi miec oczywiscie jakiś zwiazek z naszym zyciem , nie jestem zwolenniczka tatuaży - tribale albo jakieś byle jakie i bez sensu tatuowane . Dla mnie jaskólka to wolnosc czyli coś co cenie i czuje sie z tym dobrze . Mysle ze jak spelnia wszystko to co wyzej napisałam to bedzie na pewno wygladalo kobieco i modnie przede wszystkim bo wiadomo ze tatooo utrzymuje sie w modzie bardzo wysoko . U mężczyzn również z sensem z charakterem Ogólnie tatuaż fajna sprawa ale oczywiscie z umiarem i wykonana jak juz napisałam przez artyste :)

2013-09-15 16:00

Historia tatuażu jest tak długa, jak dzieje naszej cywilizacji. W dawnych czasach tatuowano więźniów i prostytutki. Z tąd takie poczucie u starszych osób, że tatuaże są złe, że to coś zdrożnego. Na szczęście te czasy odchodzą do lamusa. Jeśli będziemy się wstydzić tatuaży, kolczyków itd, to z czasem staniemy się takimi moherami. Ja jestem zdania, że odmienność jest fajna. Nie wstydzę się swojego ciała A dobrze wydziarana kobieta dla mnie jest synonimem sexu, Oczywiście bez przesady i chamstwa

2013-09-14 22:21

ja nie mam ale mój mąż i mi ani córce to nie przeszkadza

2013-09-14 22:16

mój tato też jest ANdrzej :D

2013-09-14 18:45

Samanta, chyba raczej ile czasu nie gram :P A nie gram już 17 lat :) moja kariera skończyła się wraz ze złamaniem małego palca lewej ręki, dodatkowo 4 lata temu złamałam ten palec raz jeszcze, tym razem pękła wzdłuż kość paliczkowa i niestety palec jest krzywy do dziś, już nigdy nie zagram ani na pianinie, ani na skrzypcach, szkoda...

2013-09-14 17:27

K.Filarowska mi się bardzo róże podobają: ) A wszystkie Andrzeje to fajne chłopaki - mój tata też ma tak na imię a synek dostanie je przy chrzcie; ) mamunia mi robił ten kolega, o którego maszynce wspominałam ale na poprawkę i dokończenie wybiorę się chyba jednak do salonu, bo sama wątpię bym dała sobie radę zrobić.. Ból.. Hmmm.. Wiadomo, że każdy inaczej go odczuwa - mnie bardziej to gilgotało niż bolało a przy gojeniu swędziało w kilka pierwszych dni. Ból odczuwałam jedynie w miejscu literek "n" i "d", bo znajdują się one (o ile się dobrze orientuję) na nerwie i to było naprawdę niemiłe odczucie ale zacisnęłam zęby i przeżyłam..; ) Jak tylko tatuaż będzie pięknie wykończony i już zagojony to się pochwalę - mam nadzieję, że już niedługo; ) Proud Mommy moja siostra ukończyła Szkołę Muzyczną I stopnia ucząc się gry na skrzypcach..; ) Ja startowałam na perkusję ale mi się nie udało a z niej szykuje się teraz gwiazda; D Nigdy nie zapomnę jej początków.. To było straszne; D! Ale teraz, gdy np. nadchodzi Boże Narodzenie bardzo miło mi jest przysiąść i posłuchać kolęd: ) Ile czasu już grasz?

2013-09-14 16:54

bardzo fajny :) już bym chciała zobaczyć resztę z pączkiem i imieniem i datą synka :)) ja mam strasznie żylaste ciało, a łapy to już zwłaszcza, od grania na skrzypcach, więc u mnie takie miejsce odpada;/