Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

tatuś krytyk

Data utworzenia : 2017-02-10 15:53 | Ostatni komentarz 2018-04-04 13:08

dumna mama

16789 Odsłony
465 Komentarze

Szukam i nie mogę nic znaleźć tu nic na ten temat. jestem z partnerem od prawie 3 lat nasza córka urodziła się w listopadzie 2016 roku. Ale problem mam tego typu że mój facet krytykuje wszystko co bym nie zrobiła i ma wieczne pretensje o wszystko np. o to że nie ubieram sukienek, o to że sobie zrobię herbatę a mu nie o to że położę się na pół godzinki itd. Wiecznie tylko słyszę że nic nie robię i tylko w domu siedzę! to ja już odnoszę wrażenie że coś mam chyba z głową bo chyba krasnoludki zajmują mi się dzieckiem sprzątają gotują itd. Mieszkamy we 3 więc nie ma kto za mnie tego zrobić. Czy wy też tak macie ?Już nie mam siły do niego i coraz częściej myślę o rozstaniu

2017-02-21 11:44

Ja tez nienawidze grzebac sie w ogrodku :D Ale chyba mnie to nie ominie...bo wlasnie zarezerowalismy slicznie poziomowe mieszkanko....i bedziemy mieli przypisany ogrodek...wiec niestety bedzie trzeba o niego dbac :D

2017-02-20 22:08

Moi tesciowie mają działkę, ale wkoło mnóstwo ludzi nawet poopalac się nie da

2017-02-20 21:44

Można jeszcze kupić sobie działkę;) Teście maja dzialke, jak tylko przychodzi cieplo spedzaja tam całe dnie. Wiekszosc dzialki zajmuja grzadki, bo robia duze zapasy warzyw na zime, ale znalazlo sie tez kawalek trawki na odpoczynek;) Tesciu zrobił sam taka duża drewniana hustawke, altane. Jest co robic mimo mieszkania...w mieszkaniu;)

2017-02-20 16:38

Ja też nienawidzę grzebać w ziemi i ogródku, ale marzy mi się ogród zasiany trawą z dużą huśtawką :)

2017-02-20 13:00

A ja Wam powiem że nie chciałabym mieszkać w domku. Wolę mieszkanie większe w bloku. Ja nie cierpię robić nic z ogródku i ziemi a ogród żeby był ładny to trzeba dbać. Denerwuje mnie też to ogrzewanie na własną rękę a że jestem ciepłolubna bardzo to chyba byśmy zbankrutowali. Podwórko? Niby fajnie gril czy coś ale ja zdecydowanie wolę wychodzić gdzieś dalej na spacer teraz jak mało korzystamy z wózka to cholera mnie bierze że muszę chodzić w pobliżu bloku z ogóle mi się wychodzić nie chce bo dla mnie to nie spacer. Dodatkowo ja jestem bardzo miastowa i nie jeżdżę samochodem a więc bardzo ważne dla mnie są sklepó i punkty usługowe blisko domu oraz komunikacja miejska.

2017-02-20 12:52

Ja tez uwielbiam jezdzic do rodzicow, maja domek...jak jest piekna pogoda to posiedziec na tarasiku albo trawcesuper sprawa

2017-02-20 11:53

Ja mieszkalam 2 lata w mieszkaniu wynajmowanym i dobrze mi się mieszkalo:) Latem tesknilam za domkiem, podworkiem, lazeniem po dworze w piżamie itd;) Dlatego bardzo czesto jeździliśmy do moich rodziców, a jak nam sie znudziło to wracalismy do siebie;) i tez bylo dobrze:)

2017-02-20 10:39

Masz trochę racji.moi znajomi mieszkałi z mamą, Don na jego mamę, ciasno im się zrobiło jak się urodziło trzecie dziecko i z ustawy mieszkanie dla młodych kupili mieszkanie a spłacają je z 500+ Ja od 17 rż mieszkam w domu, najpierw z rodzicami, teraz od 2013 z mężem i chyba bym nie zamieniła się na mieszkanie.