Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Stymulacja porodu u mężczyzn

Data utworzenia : 2014-09-11 12:46 | Ostatni komentarz 2015-04-17 14:11

E.Nowak

5840 Odsłony
16 Komentarze

Drogie mamy co myślicie na ten temat ? Pewnie oglądaliście jak Przemek Kossakowski podał się takiej stymulacji oto link http://film.interia.pl/wiadomosci/telewizja/news/kossakowski-poddal-sie-symulacji-porodu-to-gorsze-niz,2045520,3604 Mój mąż był wyrozumiały podczas porodu ale szczerze powiem wam że bym go oddała na taką stymulację ponieważ czasami jak coś powie na temat porodu to aż mnie krew zalewa .... :)

2015-04-17 14:11

Dla mnie mężczyzna wcale nie musi poczuć na sobie jak to jest rodzić (chyba, że jest jakimś chamem i cwaniakiem, który nie szanuje kobiet). Wystarczy, by partner był przy nas przy porodzie, to zobaczy, jak to jest. Andzia - można tylko pozazdrościć postawy Twojego męża. Można go stawiać jako idealny przykład, na to, jak powinien zachować się idealny, odpowiedzialny, dojrzały mężczyzna.

2015-03-20 23:22

Mój mąż też był ze mną przy obu porodach...po urodzeniu był bardzo ze mnie dumny i powiedział że bardzo mi dziękuje, bo widział że bardzo cierpiałam, ale dałam rady...powiedział, że jestem naprawdę silną i wytrwałą kobietą i on mnie za to ceni...mąż był dla mnie wielkim wsparciem podczas porodu i jestem mu bardzo wdzięczna że chciał być ze mną podczas tych chwil, bo ja przy pierwszym porodzie bardzo nie chciałam żeby szedł ze mną rodzić, ale teraz cieszę się bardzo że się uparł i był ze mną...ja swojego nie wysłałabym na taką stymulację, bo pewnie by tego nie wytrzymał, on zresztą sam tak mówi...rodzenie dzieci to zadanie dla silnych kobiet :)

2015-03-20 23:13

Mój mąż towarzyszył mi przy obu porodach i muszę przyznać, że choć nie odczuwał bólu to swoje przeszedł. Od tego czasu nigdy nie spiera się ze mną kto ma większy próg bólu, bo to nie oto chodzi. Mi też się wydaje, że każdy ma swoje przypisane role w życiu. Aczkolwiek, nie mam nic przeciwko takiemu eksperymentowi - jeżeli któryś z panów ma ochotę, to czemu nie.

2015-03-20 11:03

Już to kiedyś widziałam ;) Fajnie, że są mężczyźni, którzy chcą chociaż spróbować zrozumieć nas, kobiety. Przynajmniej dają do myślenia innym facetom, żeby nie bagatelizowali wysiłku, jaki my kobiety musimy włożyć w rodzenie dzieci. Mojego lubego bym do takiego eksperymentu nie wysłała, bo był przy moim porodzie i sam się wystarczająco naoglądał mojego cierpienia. Tym bardziej, że wie, że jestem twardą osobą i niespecjalnie wrażliwą na ból, a poród był dla mnie męką.

2014-09-17 22:54

a ja bym nie chciała żeby mężczyźni rodzili dzieci wiadomo poród to ból ale też jedna z najpiękniejszych chwil w naszym życiu nigdy bym nie dała sobie tego odebrać

2014-09-17 22:37

Ania ma rację,ale mój mąż nie ukrywa,ze chciał by zobaczyć chociaż w jakim stopniu jest ten ból.. twierdzi,ze gdyby miał możliwość sprawdzenia,takiego podpięcia i stymulacji to by sie zdecydował! ciekawa jestem,jak długo był by twardy.,.? bo fakt,ze mąż mnie bardzo docenia i podziwia za poród.. był przy mnie cały czas..

2014-09-12 22:56

Didisia to nie sa teorie ale udowodnione naukowo fakty. Nikt tego w 100% nie sprawdzi jakby bylo z porodem bo sie nie da, ale byly takie eksperymenty na podstwie ktorych udowodniono ze kobiety lepiej znosza dlugotrwaly bol niz mezczyzni.

2014-09-12 20:00

Zgadzam się z wami że jesteśmy do tego stworzone ale naprawdę podziwiam że Pan Przemysław poddał się takiej stymulacji jego reakcja była godna tego by każdy mężczyzna to obejrzał