Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Spanie z dzieckiem - razem czy osobno?

Data utworzenia : 2013-03-04 12:13 | Ostatni komentarz 2018-04-25 20:55

Redakcja LOVI

48326 Odsłony
543 Komentarze

Wspólne spanie z dzieckiem ma swoich zagorzałych zwolenników i przeciwników. Niezależnie od tego co wybierzecie, czy położycie dziecko w jego pokoju, czy wstawicie łóżeczko do rodzicielskiej sypialni, czy może weźmiecie malca do Waszego łóżka, ma to konsekwencje w innych sferach rodzinnego i nie tylko rodzinnego życia. Zanim więc podejmiecie decyzję „razem czy osobno”, przeczytajcie o rzeczach, o których warto wiedzieć lub nad którymi warto się zastanowić.

2015-01-02 20:44

Judytko masz rację nie można dziecka "kupować", trzeba tłumaczyć i wymagać. Jestem zdania że od małego trzeba dziecko uczyć sprzątania po sobie, samodzielności ale przed wszystkim trzeba mu pokazać co może a czego nie. Jeżeli nie chce jeść to nie, za godzinę , dwie zje jak zgłodnieje i nie można za każdym razem dawać prezentu lub spełniać zachcianki typu zjem ale naleśnika z nutellą.

2015-01-02 20:39

Judytka,u nas było tak samo,sama zawsze sprzątałam pokój i dla mnie było to normalne,nie oczekiwałam żadnej ''zapłaty''. Monia,a próbowałaś odkładać córeczkę do łóżeczka,kiedy ona zaśnie?

2015-01-02 18:17

Niestety u nas aktualnie nasza 15 miesięczna córka śpi z nami. Od urodzenia do ok 9 miesięcy spała sama pięknie w łóżeczku, od 2 miesiąca życia przesypiała całe noce. Wszystko zmieniło się po wakacjach, gdy zaczęła sie budzić co noc. Wtedy bierzemy ją do siebie. Niestety ciężko ją odzwyczaić od tego :/ Wolelibyśmy spać sami, gdyż brakuje nam już miejsca.

2015-01-02 13:55

Dlatego ja tez nie jestem za przekupowaniem dziecka w sposób ,, zjesz to kupię Ci traktor" . dziecko wtedy za każdą zrobioną przez siebie rzecz oczekuje ,,zapłaty. Znajoma za każde posprzatanie swojego pokoju dostawała 10 zł. inaczej nie posprzątała. teraz nie ma kto jej płacić a w domu jest syf.. hehe... taka głupota że aż człowiekowi w głowie się nie mieści. ;) jeżeli tylko wiemy że dziecko w jakiś sposób chłonie wiedzę i jest chętne do tego trzeba to wykorzystać i radzić sobie ... bo wiemy chyba wszystkie że dzieci w tych czasach potrafią wszystko wykorzystać tak, że prędzej czy pożniej wychodzi na ich... kiedyś to było tak, (przynajmniej u mnie w domu) Ze normalką było że swoj pokoj sprzątam ja i mama nie musiała mnie ,,urabiac na żaden sposób, bo wiedziałam że jak przyjdą koleżanki to będzie dla mnie wstyd....

2015-01-02 10:28

Judytko,masz rację. Dziecko można przekonać do czegoś na wiele sposobów i to nie tylko rzeczami materialnymi. Można dziecko przekonać do czegoś przez zabawę połączoną z nauką, tak jak Ty Judytko przykładowo opisałaś swój sposób.

2015-01-01 22:46

Oj tak Judytko zgadzam się z toba przy dzieciaczkach trzeba mieć pełna głowę pomysłów

2015-01-01 21:50

Powiem tak , dzieci sa różne i jedne będą stwarzać problemy przy odzwyczajeniu , inne nie.. Siostry córka spala z nią przez 1,5 roku po czym bez najmniejszego problemu przeszła na swoje łóżko i śpi sama. Mamy które decydują się spać z dzieckiem muszą być świadome tego co może być później. To tak jak z smoczkami. Niby sa nie potrzebne a dla wygody żeby moc dziecko uspokoić w jakiś sposób dajemy mu go a liczyć się musimy z tym ze przyjdzie czas odzwyczajania i różnie może być. I wiecie co niektóre dzieci na prawdę nie chcą spać w łóżeczkach... Moje nie chciało. Prób było mnóstwo i po 5 nocy przeplakanej wzięłam go do siebie i wtedy nastał spokój...:) Oczywiście mogłam go męczyć jeszcze kolejne 5 dni albo miesięcy żeby się przyzwyczaił bo kto wie ile by to potrwalo ale serce mi na to nie pozwoliło...wszak to moje dziecko ukochane:) I dzieci tak na prawdę można urobic na wiele sposobów , nie tylko dając im w zamian rzeczy materialne... Np jak Aleks nie chce jeść to mowie ,,mamusia pokaże Ci wieczorem przez okno gwiazdki ale musisz troszkę zjeść bo inaczej się wszystkie schowają..." Działa, oczywiście jak tylko gwiazdy się pokażą pokazuje je mu, przez co opowiadam trochę innych rzeczy o drodze mlecznej i w ten sposób wbijam mu do główki trochę informacji. :) u rodziców kreatywność to podstawa...:D

2015-01-01 21:33

No bo to jest potem stres dka dziecka kiedy spalo z rodzicami, tak bylo fajnie i ok i bexpiecznie a teraz nagle trzeba odzwyczaic. Moze i da sie wyczuc moment kiedy dziecko jest na to gotowe ale gorzej gdy ten moment dlugo nie nadchodzi.