Seks po porodzie

Dobrze ze moja ciocie i babcie akceptuje ale szczerze to wolę żeby była przy mnie i ciężko mi będzie się odzywać sic aby iść do pracy v. Cięgle będę się zastanawiać czy coś złego się nie stało 

dwarazyh mam czas np na trening w domu wtedy mąż zajmuje sie dziecmi . Niedawno wróciłam do czytania książek choć kulka stron wieczorem . No i niedziele rano to moje spa w wannie :) Mogę wyjść czasem z domu problem jest taki ze nie lubię bez dzieci złe się wtedy czuje i nie umiem czerpać przyjemności . 

pati z ginekologiem już rozmawiałam , na seksuologa obecnie brak finansów 

monia ja mam wrażenie ze kompletnie nie mam potrzeb seksualnych ze moge bez tego żyć 

swiezoupieczonamama obecnie nie ma takiej możliwości bo córka nie akceptuje do opieki nikogo poza nami i z nikim nie zostanie a ja z kolei nigdy bym jej nie zostawiła na sile dla własnej przyjemności . Syn nocuje czasem u babci . Ja mam tem probkem id zawsze nie lubię zostawiać dzieci bo nikumu nie ufam prócz męża ze będzie wg moich zasad . Nie potrafiłam nigdy wyjść z mężem ciesząc się tym czasem wiedząc ze zostawilam dziecko choć mój syn raczej zostawał bez problemu. Z córka jest inaczej .

Justa, a nie macie możliwości raz na jakiś czas zostawienia z kimś dzieci zeby spędzić czasy tylko we dwoje? Pójść na jakaś kolacje albo pobyć razem w domu bez dzieci, porozmawiać na spokojnie. Powinniście pielęgnować Waszą miłość i starać się zeby to nie pęklo, a nie ma nic gorszego niz oddalanie się od siebie, to nie prowadzi do niczego dobrego. Wydaje mi się że musisz jak najszybciej coś z tym zrobić

Kochana po części Cie rozumiem. Może po prostu nie masz na to ochoty bo jesteś zmęczona, wyczerpana opieka nad dziecmi.

A może Twój mąż nie spełnia Twoich oczekiwań? 

Ja tak kiedyś miałam z moim byłym facetem spełniał je w połowie i po współżyciu leżałam i myślałam po co ja to robię? Żeby sprawić mu przyjemność a on prawie nigdy nie sprawia mi. Było mi przykro, nie umiałam chyba z nim porozmawiać a później potrafiłam się nawet na nim wyzywać w obojętnie jakiś sposób a on nie rozumiał czemu. 

Teraz mam zupełnie inaczej inny facet inne podejście. 

Justyna może jakiś seksuolog pomoże, nic wstydliwego a może akurat będzie lepiej i poprawi się współyżycie i będziecie czerpać przyjemność oboje. Jak to facet niby nie ma ogromnych potrzeb ale różnie to bywa, ja to mówię w domu nie dostanie pójdzie gdzie indziej. 

Kochana pogadaj z ginekologiem że masz niskie libido jak to nie pomoże to może wtedy wizyta u seksuologa

Justa a miałaś może przez ten okres czas dla siebie? Wyluzowanie, zrobienie czegoś innego, niż tylko macierzyństwo ? 

Pamiętaj dzieci w końcu dorosną, a Ty z mężem zostaniesz... warto pielęgnować, to co się już wypielęgnowalo, teraz masz tylko okazy miłości, które dają Ci w tyłek, ale to minie

Ja kiedyś też nie czułam się pewnie, ale dzięki mojemu mężowi, wiem, że nie muszę się niczego wstydzić. Fakt faktem, po porodzie mamy mniej czasu dla siebie, ale trzeba pielęgnować wspólną więź nie dlatego, żeby "nie poszedł do innej", ale dla przyjemności dla samej siebie.

Monia wypominanie to jak

dlamnie najmniejszy problem. Ja się wręc boje ze znajdzie sobie gdzieindziej:(  Nie wiem do końca dlaczego tak mam . mam okropne poczucie winy ale wręcz się zmuszam czasem . po drugim dziecku jest masakra ponieważ również emocjonalnie bardzo się od siebie oddaliliśmy ponieważ jAK pewnie czytałaś mam mega wymagające dziecko które pierwsze 9 miesięcy było nieodkladalne do tego mamy starsze dziecko i w efekcie kompletny brak czasu dla nas