Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

rodzeństwo dla maluszka-planujecie?

Data utworzenia : 2014-05-16 22:43 | Ostatni komentarz 2016-12-14 22:58

Sophie2012

36411 Odsłony
722 Komentarze

drogie mamy planujecie rodzeństwo dla swoich maluszków? ile macie dzieci ? Jaka różnica wieku jest waszym zdaniem najlepsza?

2014-10-20 10:24

Uważam że dzieci które są jedynakami są pokrzywdzone.....rozumiem że nie wsyzscy rodzice są gotowi na dwoje.....ale wbrew wszystkiemu to oni potem będą dla siebie oparciem gdy rodziców zabraknie. Oczywiście w życiu rodzeństwa tez może różnie sie potoczyć i znam przypadki gdzie rodzeństwo zamiast żyć w miłości walczą między sobą ale od tego niema reguły....sama widze jak moje dzieci za sobą szaleją....tak jak Ania pisze są za sobą strasznie.

2014-10-19 23:31

Ja sie ciesze ze mam dwoje dzieci. Nie wyobrazam sobie teraz zeby bylo inaczej. na poczatku nie jest latwo-to fakt, ale z kazdym dniem jest coraz lepiej. Nasza mlodsza corka szaleje za starsza, starsza bardzo kocha siostre i az milo sie na nie patrzy gdy sie razem bawia:) Ciesze sie ze zawsze beda mialy siebie, to wedlug mnie bardzo wazne.

2014-10-19 16:34

Pierwsze dziecko nie było planowane....było ciężko bo się jeszcze uczyłam ale jakoś daliśmy radę. Gdy córa miała 3 latka zaczęłam się zastanawiać nad drugim i doszłam do wniosku że jestem już na nie gotowa. Niestety mój narzeczony wykluczał to kompletnie tłumacząc się tym że nie mamy teraz na to pieniędzy, ale ja nie ustępowałam. Mówiłam ze damy radę że chciałabym już drugie....on był nieustępliwy.....no ale los znowu wziął sprawy we własne ręce i okazało się że znowu wpadliśmy. Cieszę że życie tak się potoczyło :). Zapewne gdyby nie te wpadki do tej pory nie mielibyśmy jeszcze dzieci bo byłoby wiele innych bardziej pilnych wydatków......a na dzieci zdecydowalibyśmy się gdybyśmy dorobili się tego czego chcieliśmy.

2014-10-14 15:10

Zgadzam sie mamunia z Tobą :) dziecko nie musi mieć super zabawek nie wiadomo,jak drogich,czy tak samo ubrań.. teraz ciuszki i wszystko można kupić w tanich lumpkach,a i u nas idzie wszystko z rąk,do rąk i kręci się to po rodzinie,tak więc jakaś tam wyprawka zawsze będzie :) najważniejsze i najpiękniejsze,co możemy dać naszym dzieciom,to miłość :) a wiem,ze przyjdzie taki dzień,kiedy moja córka podrośnie i powie: "mamo,tato,chcę braciszka/siostrzyczkę!" i jak tylko Bóg nam da,tak będziemy mieć :) Margi,czasem bliźniaki to ogromne zaskoczenie!~nie powiem,wiele razy będąc w ciąży myślałąm,co by było,gdyby to były bliźniaki! z jednej strony odczuwałam trochę stres,bo w mojej rodzinie są bliźnięta i to najbliższej,ale co bym miała zrobić?? kochać podwójnie :) już wtedy nic innego nie pozostaje :D

2014-10-14 12:25

Ja mam już swoja wesołą 3 ke i dam szansę innym który nie maja dzieci , choć nie powiem że bliźniaki to było dla mnie zskoczenie ale teraz nie wyobrażam sobie żadnej chwili bez nich .

2014-10-14 12:20

M.Napierala masz rację:)Ja sama mam juz dwie córeczki i widze jak bardzo one się kochają.Wiem,ze decyzja o drugim dziecku czasmi nie jest łatwa ,ale moim zdaniem nie ma co wszystkieo przekładać na finanse.Dziecko nie musi mieć najlepszych zabawek i najdroższych ubrań by było szcześliwe.Nie raz starsza córeczka dziękowała mi ,że urodziłam jej taką wspaniała siostrzyczkę,takie słowa są bezcenne.Widok dzieci bawiących się razem ich więź,ich rozmowy to wszystko codziennie jest dowodem na to,że warto mieć więcej dzieci,a nie tylko jedno. Ja sama pochodze z rodziny wielodzietnej,nie było drogich zabawek i innych bajerów,ale wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi .Do tej pory mimo iż jesteśmy dorośli wspieramy się na każdym kroku.Kochamy się i jesteśmy ze sobą bardzo zwiazani.Stronę wcześniej wyczytać można o jakimś wykluczeniu ...mimo tego,że nie byliśmy bogaczami nikt nas nie izolował,byliśmy bardzo lubiani.To z nami wszyscy chcieli się przyjaźnić,nikt z nas nie miał problemów z powodu tego iż zasoby portfela naszych rodziców były ograniczone.Niejeden jedynak z wysokim kieszonkowym stał z boku bo nikt go nie lubił.

2014-10-14 09:22

A ja już w tej chwili wiem,ze na pewno w naszym życiu jeszcze kiedyś pojawi się maleństwo :) planujemy z meżem dziecko za jakieś cztery lata :) więc na pewno wrócę do pieluch z miłą chęcią :) ach.. jak to przy dziecku wszystko sie zmienia :) Teraz też widzimy po mojej chrześniaczce,która jest póki co jedynaczką,a ma dwa latka,że dziecko inaczej na pewno sie rozwija samo,jak z rodzeństwem! siostra po rozbudowie domu zapewne zdecyduje się na jeszcze jednego malucha ze względu na córeczkę! tak myślę,ze jednak lepiej,żeby dziecko miało rodzeństwo :) wiadomo,ze każdy ma w tej sprawie inny pogląd,ale takie jest moje zdanie :)

2014-10-13 17:42

Ja mam córeczkę która ma 20 miesięcy a już dawno słyszałam w swojej rodzinie żebyśmy się starali o braciszka dla niej ale zobaczymy jak to będzie na razie na pewno niema o tym mowy