Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Powrót do pracy po macierzyńskim

Data utworzenia : 2018-09-28 22:36 | Ostatni komentarz 2024-10-08 20:31

karolina213

5115 Odsłony
76 Komentarze

Już za niecały miesiąc muszę wrócić do pracy i szczerze mówiąc mam wiele obaw, czy odnajdę się wśród ludzi po prawie 2 latach przerwy, jak mały zniesie rozstanie i pobyt w żłobku, jak ja znajdę czas dla małego, ogarnięcie mieszkania, ugotowanie obiadu itp. jak sobie z tym poradziłyście? czy macie jakieś rady jak to wszystko ogarnąć?

2023-01-07 12:47

Aniss dobrze, czasem mnie wymioty męczą, choć ostatnio to głównie mnie tylko rano naciąga a nic nie idzie i potem już w ciągu dnia jest ok. Więc na razie chodzę. Zawsze to jakiś odpoczynek od dziecka haha :D

 

Mama Wojtusia w księgowości :)

2023-01-06 21:07

Mała Zołza a przy czym pracujesz ?

2023-01-05 13:52

Pamietam jak wracalam do pracy a wzasadzie szlam do nowej ;) corka do przedszkola a ja do nowej pracy ;) szczerze to czlowiek tak troche inaczej funkcjonuje ;) juz nie tylko lalki klocki czy zabawy w piaskownicy ;) wiecej obowiazkow wiadomo ;/ ale i finansowo jest lepiej.

 

Ewcia dobrze sie czujesz ze nie chcesz isc na zwolnienie?

2023-01-03 13:50

Ja w obu przypadkach po macierzyńskim wybierałam zaległy urlop wypoczynkowy i wracałam. Czyli synowie mieli po 14 miesięcy skończone. Teraz też wróciłam i pracuję, mam nadzieję, że będę mogła jak najdłużej i na zwolnienie bym szła może na miesiąc przed porodem ale zależy to od zdrowia.

 

Mam to szczęście, że dzieci zawsze moja mama przejmowała. Teraz starszy w przedszkolu to mama się zajmuje młodszym. A ja też trochę odżyłam jak wróciłam, inaczej mam dzień zorganizowany i nie jestem aż tak "rozlazła".

2023-01-02 22:01

nas też niedługo czeka decyzja czy wracam czy zostaję z dzieckiem w domu 

2022-12-30 21:56

Oj ciężki zawsze jest powrót. Ja wracałam do pracy jak dzieci już miały koło 2 lat. Sądzę że to dobry czas. Chyba że ma się osobę zaufana żeby zostawić takie mniejsze dzieci. Albo się nie ma innego wyjścia i wrócić trzeba.

2022-12-30 15:13

Ja na samą myśl o powrocie do pracy miałam załamanie nerwowe :) pracę swoją lubię, ale nie mam żadnej opcji żeby chociaż na jeden dzień w miesiącu wziąć zdalną.. ale takie uroki mojego środowiska zawodowego.

za kontaktem z ludźmi nie tęsknie, bo jestem w sumie aktywna towarzysko. boli mnie tylko mysl oddania dzieciów do żłobka, chciałabym je odchowac tak do 3-4 roku życia, ale wiadomo czasy jakie są takie są i trzeba wracać do pracy, bo z jednej pensji byłoby chyba niemożliwe związać koniec z końcem 

2022-12-30 14:51

Ja z jednej strony nie wyobrażam sobie jeszcze powrotu do pracy, a z drugiej brakuje mi kontaktu z ludźmi tak na co dzień ;)