Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

mój maż mnie denerwuje

Data utworzenia : 2018-06-05 22:32 | Ostatni komentarz 2018-09-14 13:47

1524 Odsłony
33 Komentarze

Taki luźny temat. Wiadomo każda z nas ma najwspanialszego faceta pod słońce, ale pewnie też też ideał ma coś w sobie czy nas bardzo denerwuje....co to jest

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5

Sortowanie:

2018-09-07 00:20

Ja czasami do tej pory mam z mężem spiecia. Nie rozumie pewnych kwestii odnośnie dziecka. Po porodzie to już zwłaszcza facet się uczy, a kobieta podchodzi do wszystkiego instynktownie. Dlatego są kłótnie.

2018-09-06 21:54

Może i hormony

2018-09-06 21:48

Ja z partnerem nie dogaduje się po porodzie , codziennie kłótnie o bzdury , niewiem czy to hormony czy co jest ...

2018-09-06 20:18

Mama nie jak narazie jest naprawdę dobre. Z tamtą się poklocily nie wiem o co ale nawet go ze znajomych wyrzuciła więc jakoś się uspokoiłam

Konto usunięte

2018-09-06 14:44

Paula, mnie też zaciekawilas tym wątkiem, myślałam że to ciąg dalszy tamtego o zdradzie. Czytam Wasze wpisy i wpis Anety brzmi jak oferta, na końcu brakuje mi tylko: oddam w dobre ręce albo cena wywoławcza to... :D U nas też codziennie chodzi o coś innego, ale ogólnie jest do rany przyłóż. Wiele błahostek ma podłoże w zmęczeniu i braku czasu dlatego staram się nad tym pracować

2018-09-06 14:28

Mój ma 26 l więc dajemy sobie fory ale mogłabym się przyczepić do kilku rzeczy ... Ja nie lubię bałaganu ani on a mimo to on balagani a ja po nim sprzątam ;D

2018-06-24 09:19

Niestety nikt idealny nie jest. Mi się czasem wydaję bo tak to pokazuję, że myśli tylko o sobie i o swoich potrzebach. Jak to facet powie że coś zrobi i pół roku trzeba czekać aż daną rzecz zrobi. Z ciuchami to w pokoju leżą wszystkie jego ciuchy bo są za czyste do wrzucenia do kosza do prania i za brudne by schować je do szafy czy półki. Czasami trzeba mu przypominać by się zajął dzieckiem. Czasami w rozmowie potrafi wypomiec że ja nie pracuje tylko on. Ale co ja mam zrobić jak dziadki pracują, a do żłobka i przedszkola nikt dziecka nie przyjmie bo za duża odpowiedzialność zająć się chorym dzieckiem. Przecież nie mogę dziecka zostawić samego bez opieki na parę godzin. Ale jest też bardzo pracowity. Zrobił mi szafkę w toalecie i łazience. Dodatkwo obudowal całą wanne z dodatkową jeszcze półką.

2018-06-23 14:44

Ewcia oj ostatnio to mi na nerwy działał nawet o zdradę go podejrzewalam

Strona: 1 2 3 4 5

Pokaż: 8 16 24