Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Mama DDA

Data utworzenia : 2016-12-06 13:21 | Ostatni komentarz 2018-12-08 14:58

Zamarancza

17534 Odsłony
499 Komentarze

Czy wśród Was są jakieś mamy z syndromem DDA? Jak sobie radzicie w początkach macierzyństwa? Jak Wam idzie opieka i wychowanie dzieci? Czy wasze wychowanie z domu wpływa jakoś na podejście do własnej rodziny?

2017-06-23 08:16

Zamarancza ja odstawiałam dwa razy, dwa razy różne tabletki, raz zero w ogóle różnicy, a za drugi razem plamiłam i brzuch właśnie pobolewał, ale dość szybko przeszło. Rachunku współczuję, my tak dwa pierwsze lata jak się przeprowadziliśmy to nas rozliczenie za ogrzewanie dobijało. Prawie po 800 zł, ale w tym roku zero dopłaty. W końcu chyba zaliczka z czynszu wystarczył, mury się nagrzały albo nie wiem co, w każdym razie ogromną ulgę poczułam.

2017-06-21 22:21

Tak właśnie jak by lewy jajnik bolał. Dzięki Ewa. Mam mega doła.. właśnie dostałam rachunek za prąd.. U nas jest tak, ze rachunki mamy co pół roku. Dostajemy 5 prognozowanych rachunków na 6 miesięcy... No i teraz przyszło rozliczenie za zimę... Dopłata 379 zł... :(:(:( Zimą z racji, ze Oskaro był malutki dogrzewaliśmy się farelką, robiliśmy sporo mleczka, więc częściej chodził czajnik elektryczny i mikrofalówka... Wiedziałam, ze będzie dopłata, ale nie, że będzie prawie 400 zł.. :( Taki wydatek jednorazowo jest ogromny... :( Masakryczny wieczór. Mąż poszedł na dodatkową nockę, bo go poproszono to zawsze coś będzie więcej...

2017-06-21 15:50

Ja na Twoim miejscu dałabym sobie miesiąc na dojście do siebie i po miesiącu poszła do lekarza jeśli coś byłoby dalej nie w porządku. No chyba że ból będzie nie do wytrzymania to wtedy wiadomo szybciej trzeba. Dla organizmu to jest szok jak się hormony odstawia, musi się biedak przestawić na ponowne działanie. A i jajniki mnie pobolewały. Uśpione tyle czasu nagle znów musiały zacząć pracować :)

2017-06-21 15:40

Ojej, czyli to normalne. Ciekawe kiedy przestanie pobolewać mnie brzuch..

2017-06-21 15:06

Ja po odstawieniu miałam plamienia długo. Ogólnie nie czułam się źle, ale plamiłam. Nie krwawienie jakieś mocne ale takie podplamianie. Chyba ze dwa tygodnie jak dobrze pamiętam.

2017-06-21 14:36

No na pewno ospa to nie byłą, więc chyba Justyna miała racje i to potówki. Mały nigdy nic takiego nie miał, więc nie bardzo się orientowałam jak to wygląda. No na chrzestną nigdy liczyć nie można było, więc mam nadzieję, że to się zmieni i zacznie się udzielać... Pomoże... To siostra męża więc tym bardziej powinna być blisko, ale cóż... Wiecie co... Powiedzcie, czy któraś z Was odstawiała tabletki antykoncepcyjne? Właśnie kazał mi lekarz skończyć opakowanie i więcej nie brać... 12,06 miałam krwawienie odstawienne... Od wczoraj pobolewa mnie brzuch przy każdym ruchu, szarpnięciu... Śluz żółto-pomarańczowy, jak by zabarwiony krwią... Zastanawiam się, czy to może być wina odstawienia, czy coś się dzieje... Po cc już wszystko zagojone, tak mówił lekarz już w lutym, więc chyba to nie moze być to...

2017-06-21 13:57

Zamarancza, gdyby to była ospa, to dosłownie już następnego dnia krostki robią się ropne. Moja córa bardzo gorączkowała, ale wiele dzieci w ogóle nie gorączkuje przy ospie. Mój mąż to też ma zawsze rozmach i kończy się podobnie w tego typu przypadkach... Moja córa też woli jak jest chłodniej, jak jest za gorąco to męczy się i nie śpi. Fajną Oskarek ma chrzestną, właśnie tacy są najlepsi, na których można liczyć, an ie tylko kasa od święta. Kasiu, super, że dobrze się czujesz, oby tak dalej. Ciekawa jestem czy Szymuś będzie miał siostrzyczkę czy braciszka :) Dużo zdrówka dla Was :) A u nas też gorąco. W domu pozamykane okna to nawet nieźle. I tak nie możemy wychodzić to przynajmniej nam nie szkoda :)

2017-06-21 13:23

Oj to dobrze, że czujesz się ok. To najważniejsze , że nic Cię nie męczy. Dzieciaki rosną strasznie. Ty już po roczku, nam zostało 3 miesiące, ale już powoli planujemy wszystko. Wynajmujemy salę, zamówię obiad z Cateringu, a sama zrobię jakieś sałatki itd. Taki mamy plan, teraz muszę wybrać torta, dekoracje itd. Już planuję jak bym chciała, żeby to wszystko wyglądało. Pierwsze urodziny są ważne, kolejne takie huczne to dopiero 18!! Chrzestna Oskara zobowiązała się wziąć znajomych i udekorować salę, wiec jedno z głowy. Niby aż 3 miesiące, a zleci, szybko więc wolę być gotowa. Nic nie zapomnieć. Jak ja bym szła z nim do tego basenu to bym go delikatnie powolutku moczyła, pobawiła bym się nim... Ale zabrał go mąż i od razu posadził, a za chwilę położył na brzuchu i oczywiście był wielki krzyk... Ten to ma zawsze rozmach. Mąż dzisiaj ma dodatkową noc, później wolne, w sobotę idziemy na wesele, a w niedziele ma 12 godz od 6 rano... Ta noc była tragiczna u nas... Mały budził się co chwilka. Było tak gorąco, że nie dało się wytrzymać... Ok. 2 w nocy włączyłam wiatrak w pokoju, żeby nieco ochłodzić, bo byliśmy cali mokrzy.. My dorośli się męczyliśmy, a co dopiero mały. Biedny płakał często. :( Dzisiaj jakoś chłodniejszy wiaterek, więc lepiej się chodzi po dworku, ale jaka będzie noc to nie wiem.