Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Mama DDA

Data utworzenia : 2016-12-06 13:21 | Ostatni komentarz 2018-12-08 14:58

17516 Odsłony
499 Komentarze

Czy wśród Was są jakieś mamy z syndromem DDA? Jak sobie radzicie w początkach macierzyństwa? Jak Wam idzie opieka i wychowanie dzieci? Czy wasze wychowanie z domu wpływa jakoś na podejście do własnej rodziny?

Dodaj komentarz

Strona: 1 .. 10 11 12 13 14 .. 63

Sortowanie:

2017-10-12 14:40

Kasia mam Calgel pomaga póki co a jak płacze i widze ze się denerwuje mocno to właśnie podaje ibum i zaraz przynosi ulgę. Zamarancza dzielny Oskarek wiesz ja tez zawsze przeżywam te szczepienia mam okropne wyrzuty sumienia a szkoda gadać. Później tak mi żal synka bo wieże ze cierpi bo boli i zle się czuje masakra dwa dni wyjęte z życia. Dobrze ze ząbek już wyszedł teraz będzie trochę lżej. U nas jeszcze nie wyszedł chociaż mój mąż twierdzi ze coś tam wyczuł ale nie mogę dojrzeć bo pcha ten język hehe ;)

2017-10-12 14:00

Wiecie co nie ma mnie tu zbyt często... Nie mam jakoś czasu ostatnio na forum :( Katar miał jedynie 2 dni i po tym czasie wyszła dwójka górka . Dzisiaj byliśmy na bilansie i szczepieniu. Mały zawsze na szczepieniach okropnie płakał. Zanosił się aż przez kolejne 15 min, a dzisiaj jedynie lekko się skrzywił i zero płaczu, aż jestem z niego dumna. Wyrósł silny chłopak :) A nawet z mężem poszłam i on go trzymał, bo ja za mocno przeżywałam. Po wyjściu z gabinetu śmiał się jak szalony, więc sama nie wiem co to za szczepienie ;p Mały jak już pisałam w wątku ogólnym zrobił kilka kroczków sam jak go postawiłam przed sobą to szedł do mnie, ale i tak dalej się boi i obecnie już nie chce sam iść. Czekamy nadal na jego bieganie ;]

2017-10-11 06:44

Zamarancza też bym odwołała, tak na wszelki wypadek, nigdy nic nie wiadomo. A mimo, że jesteś w domu to i tak ktoś z zewnątrz mógł coś przywlec... Mąż nam tak z pracy przynosił wirusy...

2017-10-09 01:00

Zamarancza szczepienie przełóż. Poczekaj, odczekaj i bądź pewna, że Oskarek jest zdrowy i nic się nie rozwija z katarem już tak jest, że albo przez zęby albo zaczyna się przeziębienie. Ja też czekam teraz dwa tygodnie ze szczepieniem bo mały był lekko przeziębiony i wole nie ryzykować. Marta jak Antosia męczą zęby to smaruj Dentinoxem, spróbuj Camille, a jak już bardzo męczą to lepiej podaj coś przeciwbólowego, żeby Antoś się bardzo nie męczył. Zamarancza dużo macie ząbków. Szymonek ma tylko wszystkie jedynki i 3 trójki. Idzie czwarta. Więc jeszcze ponad połowa przed nami. :(

2017-10-06 09:28

Aha, czyli tak to wygląda. Czekamy nadal :) Zamarancza też bym wolała przełożyć wizytę i szczepienie. Będziesz czuć się pewniej i bezpieczniej gdy maluch będzie zupełnie zdrowy.

2017-10-06 07:14

Zamarancza ja tez bym odwołała co się odwlecze to nie uciecze a napewno będziesz spokojniejsza.

2017-10-05 19:57

Martusia to smaruj dziąsełka i jeśli będzie bardzo marudny to podaj mu coś przeciwbólowego, żeby się nie męczył.. M.Jacek oj to różnie... U nas jedynki ok. miesiąca od pierwszego powiedzenia pediatry o ząbkowaniu... Moze to być też krótszy czas, zależy od dziecka.. :( U nas znowu katar... Mały ciągle w domu wiec nie było gdzie sie zaziębić, więc to zapewne przez górne 2, a w przyszły czwartek szczepienie... Chyba odwołam...

2017-10-05 14:47

U nas chyba też coś zaczyna ruszać, ale bardzo opornie. Mniej więcej il czasu mija od pierwszych objawów (rozdrażnienie, bolesność, ślinienie się) do pojawienia się ząbków?

Strona: 1 .. 10 11 12 13 14 .. 63

Pokaż: 8 16 24