Rodzice (620 Wątki)
Nie wiem czy w dobrym miejscu się produkuję czy raczej powinnam w wątku o ZDROWIU... No ale temat dotyczy rodzica, a właściwie rodzicielki. Roczne dziecko waży swoje, noszenie wózka też mogło się przyczynić... nawala mi kręgosłup. Tego obciążenia nie da się zlikwidować bo trzeba dziecko włożyć do łóżeczka, ściągnąć z fotela czy stolika na który się wdrapuje itp. Ciągłe schylanie i noszenie szkraba to tu to tam. Dodam, że nieczęsto nosiłam syna tak po prostu żeby nie marudził. Czy Wy też odczuwacie przeciążenie, a może ćwiczycie regularnie i jest ok?
2015-01-22 20:15
Ja bardzo w ostatnim czasie odczuwam kręgosłup szczególnie po całym dniu opieki nad synkiem. Nie wiem czy Wy też tak macie ale ja odczuwam nieprzyjemne mrowienie w łopatce. Być może jest to spowodowane tym że kilka dni temu coś mnie bardzo zabolało podczas podnoszenia synka i teraz nie mogę dojść do siebie. U mnie największy problem stanowi kąpanie ( wyciąganie synka z wanienki) i wynoszenie i wnoszenie wózka z dzieckiem na spacer. Pomimo iż mieszkam na 1 piętrze te kilkanaście schodów daje się odczuć a w dodatku moja sąsiadka jest inwalidką i na samym dole stoi jej wózek więc muszę strasznie manewrować wózkiem aby wyjechać i niestety robię to w dość dziwnej pozycji a mianowicie mam wyprostowane ręce i pochylony kręgosłup a wózek z dzieckiem mam przed sobą ponieważ inaczej nie mieszczę się w wąskim przejściu. Próbuję się prostować , delikatnie przeciągać, ćwiczyć ale nie wiele mi pomaga.
2015-01-07 19:00
Ja się staram elimonowac te czynniki, które doprowadzają do bólu (oczywiście nie zawsze się da..). Zamiast się schylać- kucam, bądź jak coś przy malym na kanapie robię, to klęczę. Staram sie nie garbić nosząc malca na rękach. Aby odciązyć plecy zakupiliśmy stelaż do wanienki, mąż zrobił wysoki przewijak. Staram się, by podczas siedzenie lędźwie miały dobre podparcie. Jednakże chyba będę musiała zacząć ćwiczyć, by wzmocnić mięśnie kręgosłupa..
2014-06-02 16:29
ja mam odwieczny problem z kręgosłupem i dwie ciaze tylko pogorszyly mój problem ,,, Ból kręgosłupa bierze się oczywiście przez nadmierne obciążenie.... Jestem po kilku operacjach i ćw i masarze mam w malym paluszku ale poradzę wam jedno Nic tak nie pomaga jak pojscie na basen ,,, woda odciaza kregoslup i przynosi ulge,,, bardzo pomagają tez masaze tylko oczywiście musza być odpowiednio wykonane do rodzaju schorzenia. Kiedy złapie mnie ostry ból po noszeniu dziecka wtedy klade się na ziemi i klade nogi na lozko pod katem 45 stopni ,,, kregoslup najlepiej odpoczywa w takiej pozycji :) poleca,m tez spanie z odpowiednia poduszka ksztaltujaca na pewno wieceie o jaka mi chodzi wiec nie będę się rozpisywać :)
2014-03-12 21:10
ja mam problemy z kręgosłupem, znaczy się bóle kręgosłupa od cc, zapewne od znieczulenia, ale i też od noszenia dzieci. maly swoje waży, a na spacerach niejednokrotnie Gabi mówi , że zmęczona i muszę ją brać na ręce. Staram się jak najwięcej ćwiczyć na piłce rozciąganie kręgosłupa. Ale chyba najbardziej to mnie boli od tego, że śpię na miękkim łóżku. Odkąd pamiętam wybierałam twarde łóżka, niestety w pokoju u dzieci jest miękkie i jak śpię obok łóżeczka to czasem marzę sobie o spaniu na podłodze już tak mam. Druga sprawa staram się spać płasko , mam minimalnie chyba już cieńszej się nie da, bo sama robiłam poduszkę. Ale główny czynnik mojego bólu to dźwiganie dzieci i ciągłe schylanie się (oczywiście powinno sie kucać, a ja jak zwykle szybciej sie schyle tylko). Lekarz zalecał mi zminimalizowanie właśnie dźwigania, ale jak mam dziecku odmówić to aż mnie ściska serce i tym sposobem sama na siebie kręcę bat. Najlepszy jest dla mnie masaż rozgrzewający (wazelina wystarczy i szybkie ruchy masażu) raz w tygodniu męczę o nie mojego męża, którego wcześniej instruował zaprzyjaźniony masażysta
2014-03-12 15:31
Oj mam ten sam problem. Okropne bóle kręgosłupa od noszenia dziecka (mimo ,że robię to tylko kiedy muszę). Często jak się schylę to nie potrafię się nawet podnieść. W ciąży też miałam problemy z bólem ,ale nic dziwnego bo córeczka urodziła się 3900g. Ostatnio staram się być bardziej aktywna. Jeżdżę na rowerku i robię ogólne ćwiczenia. Na basen nie mam za bardzo czasu jechać. Staram się jednak siedzieć i chodzić z prawidłową postawą ,bo gdy się schylę to kręgosłup bardziej daje się w znaki.
2013-11-03 19:32
ja mialam kiedy ogromny problem z kregoslupem (pracujac jako niania) niestety skonczylo sie rehabilitacja - masaze i zabiegi , tzw. "prady" sa zestawy prostych cwiczen odciazajacych kregoslup (moje ulubione z tego zestawu-11- jak czasem podniose miednice do gory to az mi strzela miedzy lopatkami ;) ) + cwiczenia na pilce ale ogolnie chodzi o wypracowanie sobie nawyku utrzymywania prawidlowej postawy (ja sie prostuje stajac tylem pod sciana tak by dotykal jej tyl glowy, pupa i piety) oraz kucania zamiast schylania sie, tak samo jesli chodzi o podnoszenie czegokolwiek- lepiej ukucnac i ujac ciezar w rece , zamiast schylac sie po niego na wyprostowanych nogach. co rowniez pomaga- dobry materac, spanie na boku z "klinem" miedzy nogami, oraz odpowiednia wysokosc kazdego sprzetu przy ktorym codziennie spedzamy choc troche czasu - rura od odkurzacza, kijek mopa, suszarka na pranie , deska do prasowania, komoda do przewijania, wanienka, wozek - poniewaz mam obsesje i nie chce znowu cierpiec z powodu bolu ledzwi ,kazda z tych rzeczy zanim zostala zakupiona przeszla test wzrostu :) ps-nie wiem jak bedzie przy dziecku ale mam nadzieje ze kregoslup wzmocniony cwiczeniami i oszczedzony podczas domowych obowiazkow nie da sie we znaki ;)
2013-11-02 16:10
Mam takie ćwiczenia na kręgosłup które naprawdę przy regularności dają efekt. Polecam
