Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Kiedy następne dziecko?

Data utworzenia : 2016-08-10 11:09 | Ostatni komentarz 2017-07-18 00:59

Sylwia .Cichon

15244 Odsłony
496 Komentarze

Kochane mamusie. Mój synek ma 7 miesięcy. Chciałabym mieć kolejne dziecko, wiadomo, że nie teraz ale za jakiś czas, a pozatym muszę odczekać bo jestem po cc. Jak myślicie czy krótka różnica wieku pomiędzy rodzeństwem jest dobra? Jak jest u Was? Nie chce też za długo czekać, bo o pierwsze dziecko długi czas się staraliśmy i boję się że następnym razem może być tak samo i znów czeka nas masa badań i leczenia, a bardzo bym chciał mieć jeszcze jedno. Boje się, że znów będą jakieś komplikacje.

2017-02-27 12:40

Hehe,my czekamy na Zosię, żeby zobaczyć własnie jaki Franio do niej będzie. Wiadomo, że na początku malutka to będzie ciężko, ale jak podrośnie to mam nadzieję, że będą razem szaleć,bo czasem to mi tak szkoda Frania, bo tylko ze mną w domku i jak gdzieś wychodzimy,czy jedziemy do siostry gdzie są dzieci to on aż piszczy z radości. Wczoraj tak wywijał z dzieciakami siostry, że sam przeszedł cay pokój(wcześniej robił kilka kroków bo się jeszcze bał) a za chłopakami szedł, trochę mu tyłkiem zarzucało ale widok nie do opisania:)

2017-02-27 12:35

Aleks i tu się z Tobą zgadzam, trzeba dać radę i już i nie ma czasu na zastanawianie się nad tym. Ja mam dobrze z tym, że chłopcy mają siebie i bawią się ze sobą razem, a gdybym miała jednego pewnie bardziej by się nudził sam. Jak jeden wstanie to drugi tak hałasuje żeby obudzić brata :)Pobiją się o zabawkę, ale zaraz się pocałują na zgodę, to jest widok nie do opisania. Jak jeden kaszle to drugi go w plecki puka, pomagają sobie ściągać skarpetki:) Są niemożliwi.

2017-02-27 12:20

A ja myślę, że każda z nas jest przerażona wizją dwójki na raz a jak przyszłoby co do czego to dałybyśmy radę, bo przecież mamy bliżniaków, trojaczków itd dają radę. Na pewno łatwo nie jest ale myślę, że to zależy od organizuacji i od poczucia że muszę sobie dać radę, wszystko można wypracować. Niektóre kobiety nie wyobrażają sobie jak dałyby sobie radę będąc matkami a jak nimi zostają to świetnie sobie radzą.

2017-02-27 12:18

Natka jakbyś musiala to byś sobie poradziła:) Ale to prawda ze matkom bliźniaków należy sie szacunek:) my narzekamy na brak czasu i zmeczenie przy jednym dziecku, az wstyd;)

2017-02-27 11:59

Ja sobie nie wybrazam 2 na raz :D czasem z 1 sobie nie radze a cod opiero 2 :D o matko swieta :d

2017-02-27 07:20

Adamos dwójkę naraz to i ja nosiłam fakt faktem. Spacer z zimie to było wyzwanie fakt ubierająm na zmianę po sztuce np najpierw bluza jednej potem drugiej czapka pierwszej i drugiej itd a ja ubierająm się w windzie już cała mokra:-D nocy nie doświadczyłam fakt ale mamy akurat piersią nie karmily i osobiście też nie wyobrażam sobie. Ja absolutnie nie twierdzę że jest łatwo bo nie jest . Ale jak pomyślę o tych dzieciach o tych dwóch parach które miałam pod opieką to były super spokojne bo takich dwóch Milusiow teraz tak po roku to dramat. Często mężowi powtarzam że już na bank któreś by miało głowę rozbita :-D

2017-02-27 07:10

W szpitalu mamy narzekały, że niewyspane bo mały nie spał czy nie umiały nakarmić, a ja miałam takich dwóch szkrabów i jakoś nikt mi nie pomagał z personelu bardziej niż innym:)

2017-02-27 07:08

Justyna to zależy jakie są bliźniaki, bo nie wszystkie mają te same pory snu, niestety. Nocki są nieprzespane bo najpierw karmi się jednego, potem drugiego, wszystko schodzi dłużej.MI samej było bardzo ciężko, bo mąż pracuje także na nocki, więc bywało że spałam może 2 godz. Nieraz musiałam nosić dwójkę naraz, a lekkie nie były. Także mamy bliźniaków wiedzą o czym piszę:)Teraz jest łatwiej z niektórymi rzeczami, ale znów wszędzie wejdą, są bardzo bystre, ubrać ich na dwór to ja jestem cała spocona :)i dopilnować na podwórku. Ale myślę, że i tak najtrudniejszy okres mama za sobą.