Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (587 Wątki)

Kategoryczne NIE dla "pieluchowania" wózków i przegrzewaniu dzieci!

Data utworzenia : 2019-06-15 17:08 | Ostatni komentarz 2019-09-13 16:30

konciarw

1877 Odsłony
37 Komentarze

Co roku kiedy nadchodzi pora upałów trąbi się o tym, aby nie zasłaniać wózków czy fotelików pieluchą bądź innymi materiałami, które podobno w  zamyśle mają dawać cień i chłód, niestety jest wręcz zupełnie odwrotnie. Takim działaniem jedynie fundujemy dziecku niesamowitą saunę, bez żadnej cyrkulacji powietrza a temperatura w takim wózku rośnie na prawdę wysoka! Ciało dziecka nagrzewa się dużo szybciej niż dorosłego, więc to samo tyczy się zostawiania dziecka w samochodzie-co moim zdaniem jest totalnym brakiem wyobraźni i objawem zwykłej bezmyślności..Wczoraj będąc na spacerze niestety spotkałam się z młodą mamą, która siedziała na ławce a jej dziecko spało w wózku okrytym pieluchą tetrową. Zazwyczaj staram się unikać konfrontacji i dawania rad, kiedy nikt o to nie prosi, ponieważ każdy ma prawo wychowywać swoje dziecko jak chce, ale w tym przypadku postanowiłam zareagować i zwrócić tej Pani uwagę, że to nie jest dobry pomysł. Na szczęście nie przyjęła mojej uwagi jako "wtrącanie się w nie swoje sprawy", tylko wysłuchała mnie i pieluszkę zdjęła, gdyż nigdy wcześniej o tym nie słyszała, że faktycznie tak to działa. Wiadomo, że każdy chce dla swojego dziecka jak najlepiej, niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę, że takie postępowanie działa jedynie na niekorzyść..Widziałam ostatnio nawet, że są sprzedawane specjalne materiały do okrywania wózków, co młody nieświadomy rodzic może potraktować jako coś normalnego i naturalnego..Moim zdaniem to już niesamowite przegięcie, dlatego zawsze starajmy się przestrzegać i przypominać rodzicom, że NIE NALEŻY zakrywać dziecięcych wózków czy fotelików, bo zwyczajnie dziecko się wtedy przegrzewa i brak mu dostępu do świeżego powietrza! To samo tyczy się zostawianiem dziecka w samochodzie, nawet na przysłowiową minutkę..NIE NALEŻY tego robić pod żadnym pozorem. Pomimo tego, że co roku się o tym mówi, to niestety co roku znajdują się jacyś "mądrzy" ludzie, którzy tak postępują...A Wy spotkałyście się kiedyś z taką sytuacją? Zdarzyło Wam się reagować w takim przypadku?

2019-06-16 11:53

A co do eksperymentu znam go to był dziennikarski eksperyment i niestety zrobiony tak że każdy mógłby się nazwać naukowcem znaczy się siedze  ttrochę w badaniach i ten test poniekąd pokazał prawdę ale tylko w trakcie jak pielucha zakrywa cały wózek nie ma przestrzeni co innego jak zrobi się baldahim wtedy temperatura tak nie rośnie A jest cień który chroni dziecko przed szkodliwościa  ppromieni uv  ssam krem to nie wszystko. 

Ale w każdym razie lepiej dziecki dac  cień niż nie dac I narazić na szkodliwe działanie słońca. 

Tyle że jeśli chcecie przykryć pielucha to warto wiedzieć że warto to zrobić W formie daszku  a nie nakrycia całego wózka bądź całej budy wtedy faktycznie robi się jak w termosie  aale jeśli zrobi się baldahim jak to opisalam  Wczensiej w komentarzu to temperatura nie rośnie przepływ powietrza jest A dziecko ma cień 

2019-06-16 11:48

Ja tylko po części się zgodzę tzn sama nie jestem fanką osłaniania dziecka w wózku pieluszką ale jako środek doraźny i przy zachowaniu zdrowego rozsądku jest to znacznie lepsze rozwiązanie niż pozostawienie dziecka nieosłoniętego od słońca co nie zmienia faktu że przecież są różne rodzaje osłon do wózka kaptur wózka z odslonieta ta pokrywa by byla siatka i był lepszy przepływ powietrza do tego parasolka do wózka np albo baldachim. Oczywiście przykrywanie dziecka tak że nie ma wgl przepływu powietrza to juz kompletnie zly pomysl i tak samo okrywanie kocami.... pielucha jeśli odpowoednio ja się założy w formie baldachimu  a nie narzuty na wózek też może być dobrym środkiem doraznym Jelsi nie ma cienia A jest pełne słońce.  Po prostu trzeba pamiętać, że dzieci poniżej 6 miesiąca życia powinny być chronione przed bardzo dla nich szkodliwym promieniowaniem UV. I znacznie lepiej przed tymi promieniami UV chroni cień pieluszki niż brak tego cienia a ryzyko oparzenia słonecznego w przypadku wystawienia delikatnej skóry maluszka na działanie promieni słonecznych jest wysokie a dodatkowo  oparzenia z dzieciństwa zwiększają ryzyko zachorowania na raka skóry o  okolo 200-300% więc warto dbać by maluch miał cień jednak  nniektorzy pisza mowia ze dziecko moze dostac udaru tez od pieluszki wlasnie zarzuconej na wozek ( i tu wlansie jest rozniva bo mozna pieluszke zalozyc tak ze robi za baldachim a powietrze przechodzi bo jesy przeplyw co innego to zarzucenie pieluchy na wozek tak ze nie ma przerwy tylko calosc wozka jest pod piwlucha ) więc co do udaru cieplnego  to istotną rolę odgrywają trzy czynniki jakimi sa odwodnienie, wysoka wilgotność i wysoka temperatura. Udar cieplny jest ostatnim ogniwem reakcji jaki moze wystapic na przegrzanie :)  aa przegrzanie u niemowląt jest dość częste, ale nie z uwagi na osłanianie wózków pieluszką szczególnie jeśli to baldachim z pieluchy  ale sszczególnie ze względu na zbyt ciepłe ubieranie dziecka te wszystkie czapeczki, skarpetki i zimowe kombinezony w środku lata osłonki na nóżki dziecka kocyki którym okrywa się dziecko.... najlepiei zachowac rozsadek w tym temacie i przedewszysrkim ubierac się lekko, chronic głowę, unikać przebywania na słońcu w godzinach największych upałów i chłodzic się wodą , cieniem i wachlarzem. A dziecko leżące w wózku traktujemy tak samo ubierac je lekko, starac się z nim nie przebywać na słońcu w trakcie upałów, uciekac do cienia, dajemy mu picie tzn wodę lub mleko mamy w przypadku dziecka mniejszego niż 6 miesięcy  i chronimy go przed promieniami słońca tzn osłonienie wózka pieluchą jest lepsze niż nieosłanianie dziecka tylko trzeba założyć ja tak by bilans powietrza był czyli jak baldachim dający cień ale też przepływ powietrza nie przykrywamy wózka jak narzuta.w trakcie upału lepiej sprawdzają się tkaniny cienkie i przewiewne niż grube i przepuszczające mało powietrza więc jeśli komuś nie przyszło nigdy do głowy okryć się kocem w trakcie upału to warto też ta zasadę do dziecka zastosować że koc nie jest dobrym wyborem w czasie upału sprawdza ja się lepiej pieluchy bambusowe tetrowe  i cienkie . 

A pieluszkę narzuconą na wózek można przywiązać do rączki wózka i zrobić z niej baldachim dzięki temu z każdej strony powietrze wejdzie po prostu przy okazji jak Wczensiej pisałam warto odsłonić ta siatkę dzięki czemu bilans powietrza będzie ciągle się zmieniał i dziecku będzie chłodniej A będzie miało cień czyli oslonimy  ddziecko przed szkodliwymi promieniami uv :) oczywiście wiadomo nie narzucam pieluchy tak że nie ma cyrkulacji powietrza  :) 

 

Konto usunięte

2019-06-16 11:32

Nigdy nie zwracałam nikomu uwagi w tym temacie. Teraz jestem trochę bardziej "wyuczona" i może bym zwróciła, ale pewna też nie jestem. Wiem, że to nie argument, ale kiedyś Nasze babcie i rodzice też zakrywali wózki pieluszkami i wszystko było ok.  Myślę, że wszystko zależy od sytuacji. Przyznam, że w tamtym roku na spacerze sama korzystałam z tego rozwiązania. Co prawda nie było to długo bo tylko wtedy, gdy świeciło słońce prosto w oczy niemowlakowi. Starałam się też tej pieluszki nie naciągać i nie nakładać na sztywno. Po prostu kładłam na daszek gondoli, więc jak wiatr wiał to ona też się ruszała i młoda miała dopływ świeżego powietrza. Jak zmieniałam kierunek spaceru i słońce już nie świeciło to pieluchę zdejmowałam. Uważam, że takie użycie pieluchy nie jest wielkim grzechem. Ale tak jak napisałam: ona nie zakrywała szczelnie gondoli i był dopływ świeżego powietrza. Była jedynie narzucona na gondolę tylko w takim stopniu aby uchronić przed słońcem, a jak ono nie świeciło to była zdejmowana. Drugą sytuacją kiedy wykorzystałam pieluchę to był grill z rodziną. Uległam wtedy babci i wujkowi i aby uchronić córę przed robaczkami i muszkami z drzew zakryłam pieluszką. Wózek był na szczęście w cieniu i nie nagrzało się za bardzo, ale nigdy więcej tak nie zrobię. takie użycie uważam już za złe. Po tym grillu szybko skoczyłam do Smyka i chyba za 30 zł kupiłam moskitierę na wózek. 

Teraz jestem już mądrzejsza i wiem, że do wózka warto zainwestować w moskitierę oraz parasolkę. 

2019-06-16 09:45

Kontrola jakości

Masz całkowitą rację . Masz prawo do własnego zdania ;)

Obecnie nam upały i możesz zrobić eksperyment . Przykryć wózek tetra i sprawdź termometrem po 20 min ile jest stopni w srodku;))

Nie zrozum mnie źle , nie pisze tego żeby cię zdenerwować. 

Dziewczyny jest to duży problem i bardzo dobrze ze o tym piszecie . Duża ilość mam żyje w niewiedzy i go popełnia,  byłam jedna z nich . 

Na szczęście ktoś mnie szybko uświadomił i jestem wdzięczna za to.

 

2019-06-16 08:48

Proponuję poczytać artykuły na tem temat chociażby w sieci jeśli wydaje Ci się że dziewczyny są przewrazliwione bo wydaje mi się że twój pogląd wynika z niewiedzy i dlatego bagatelizujesz temat. Jak mówię ja też nie wiedziałam ale gdy o tym czytałam już wiem i napewno przy drugim dziecku tak nie zrobię. 

2019-06-16 00:30

Będę się wypowiadać bo po to jest forum by dyskutować na takie sporne tematy a nie tylko potakiwać kiedy uważa się inaczej... nieraz nakładałam sobie wilgotną tetrę na twarz i swobodnie przez nią oddychałam więc nie sądzę by swobodnie wisząca tetra na wózku tamowała przepływ powietrza, może założona na cały wózek to tak, ale nie jak swobodnie zwisa z daszka. Najlepiej mieć taką parasolkę ale jak się nie ma to na ten czas tetra nie zaszkodzi (W szczególności wilgotna). Parasolka też nie zawsZe się sprawdza - dziś przy mnie wkurzona mama wywaliła taki gadżet bo sprawdza się w słoneczne dni bez wiatru, ale dziś było gorąco słonecznie i niestety wietrznie (zanim nadeszła burza) no i parasolka się co chwilę w drugą stronę zwijała- potem zakończyła swój żywot na śmietniku:-( także wszystko ma swoje plusy i minusy. Inne materiały założone na wózek mogą powodować wzrost temperatury i zmniejszyć przepływ powietrza, ale z tetrą to jesteście przewrażliwione. Być może nie wszystkie teterki są takie same- te moje na pewno są przewiewne:-) Jeżeli ustawisz wózek w jednym miejscu skierowanym ku słońcu to wiadomo, że temperatura tam będzie rosnąć. Wystarczy samemu ustawić się na słońcu i będzie piekło a ustawisz się w cieniu i odrazu jaka jest ulga. Tak samo ma dziecko w wózku więc już wolę zmoczyć tetrę i ją powiesić na tą chwilę dopóki nie schowamy się w cień i zapewniam że dziecku krzywda się nie dzieje- a nawet ma radoche jak tak materiał tak sobie lekko powiewa. 

2019-06-15 20:37

Ja w tamtym roku pamiętam udostępniłam na fejsie u siebie bardzo fajny artykuł, dlaczego nie wolno nakrywać wózków, szczerze przyznam odzew mały, niektórzy rodzice mało świadomi. A przecież jak się dziecku nakryje czymś wózek, to naprawdę się tam robi, jak na saharze. Można dziecko uchronić przed słońcem uniwersalną parasolką, która kosztuje kilkanaście złotych. Zdrowia dziecka nam nic nie wróci...

KontrolaJakosci89 tetra wcale nie jest przewiewnym materiałem... Oglądałam ostatnio w telewizji właśnie reportaż o tych zakrywaniach wózków właśnie tetrą (bo tym zazwyczaj rodzice zakrywają wózki) i temperatura błyskawicznie rosła do zatrważającej wysokości. Osobiście sama miałam pieluszki tetrowe, teraz kupiłam nowe i nie są prześwitujące, normalny materiał, więc powietrze nie będzie przez niego przepływało.

2019-06-15 20:26

Oj, widziałam nie raz przysłonięte wózki pieluszkami itp. ale przyznam,że nigdy nikomu nie zdarzyło mi się zwracać uwagi.

Jest teraz dużo takich ogłoszeń w telewizji,mediach więc wydaje mi się ,że powoli coraz więcej ludzi jest świadomych z ogromnego zagrożenia takim postępowaniem.

Ostatnio, faktycznie rzadko spotykane takie widoki .