Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Jak zorganizować chrzciny?

Data utworzenia : 2015-11-03 11:23 | Ostatni komentarz 2019-03-04 13:30

Redakcja LOVI

22524 Odsłony
448 Komentarze

Chrzciny dziecka – ta ważna duchowa i rodzinna uroczystość - wymaga wielu przygotowań. Podpowiadamy, jak zaplanować, aby wszystko się udało i abyście dzień ten wspominali z sentymentem i uśmiechem na ustach

2015-11-07 09:15

Tez mysle ze to wszystko zalezy od nas samych jak zorganizujemy chrzciny tak jak napisala Doris.

2015-11-07 08:38

Ja chrzciny pierwszego synka też zrobiłam w lokalu. I to był mój błąd. Adaś miał dwa miesiące. Obce miejsce, goście co chwilę zaglądali do wózka, łapali go za rączki, mówili do niego. Wieczorem tak nam płakał, że nie mogłam go uspokoić. Za dużo wrażeń jak na taką malutką kruszynkę. Chrzciny drugiego synka odbyły się w domu. Zamówiłam katering i tort, było ok. Wojtuś był bardzo grzeczny. Większość czasu przespał. Też miał dwa miesiące. Dziewczyny tak jak piszecie, najważniejsze jest dziecko. Czasami trzeba powiedzieć babce czy ciotce, aby dały już dzieciaczkowi spokój, wyjść z maluszkiem do innego pomieszczenia.

2015-11-07 07:53

Chrzciny starszego synka zrobilam w domu i to byl blad bo zamiast cieszyc sie ta urkczystoscia wszystko ogarnialam zamiast siedziec z synkiem i goscmi. Drugie chrzciny zrobie w lokalu 70 zl od osoby obiad, dwa dania gorace, zimna plyta i do tego napoje takze w domu sie nawet nie oplaca.

2015-11-06 23:02

Miesiąc przed chrzcinami - jak synek miał miesiąc - wyprawiałam urodziny. I zamiast cieszyć się ze spotkania z przyjaciółmi i spokojnie świętować latałam całą imprezę między kuchnią a pokojem synka. Stwierdziłam więc, że nie chcę, żeby chrzciny tak wyglądały - że będę najpierw 2 dni stać przy garach a później biegać - obiadek, kawka, herbatka itd. Zarezerwowaliśmy więc miejsce w restauracji i to był strzał w 10! Obiad, kawa i ciacho, wszystko ładnie podane, mogliśmy się naprawdę cieszyć tym dniem. Problemu z rezerwacją nie było, gdyż chrzciny mieliśmy w środę - ze względu na to, że matka chrzestna mieszka za granicą i to był jedyny pasujący jej termin,.. Cenowo też nie wyszło źle - ciasta mieliśmy swoje, a za całą resztę zapłaciliśmy 50 zł/osobę. Kościół? Celowo wybraliśmy inną niż nasza parafię - z miłym księdzem, który do każdej intencji mszalnej czy uroczystości podchodzi indywidualnie i z zaangażowaniem. A nie jak w mojej parafii - zbiorówka - czasem nawet 10 dzieci, na mszy niedzielnej, która często trwa ponad godzinę i jest odklepywana. Chrzest to wyjątkowe wydarzenie - lepiej się do niego dobrze przygotować i wszystko dokładnie przemyśleć, aby mieć później tylko dobre wspomnienia. Nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba robić jak dziecko ma miesiąc - jak to nam próbowali wmówić - bo niby taka tradycja rodzinna. Nigdzie nie jest powiedziane, że imprezę trzeba robić w domu - bo tak wypada. Wszystko zależy od nas :)

2015-11-04 16:11

Nienormatywna świetnego macie księdza, U mnie w parafi było 7 chrztów a ksiądz bardzo brzydko odprawił msze tak jak by był nieobecny duchem . Fajna cena 55 zł za osobę , gdy ja chciałam zorganizować w lokalu to od 100 zł.

2015-11-04 10:19

W ten sposób księża zniechęcają do chodzenia do kościoła, nam ksiądz ochrzcił dziecko a mieliśmy tylko cywilny musieliśmy podpisać kartkę że bedziemy wychowywać dziecko w wierze katolickiej dla mnie to dziwne bo po co idę dziecko ochrzcić ;/ no i oczywiście do komunii nie mogliśmy przystąpić,

2015-11-04 09:45

U mnie jest tak sama a za rzadow starego proboszcza to nie było opcji żeby dziecko zostało ochrzczone gdy rodzice nue mają ślubu kościelnego nawet jak mieli cywilny to go to nic nie obchodziło kiedyś byłam świadkiem jak poczas mszy wyorosil matke z placzacym dzieckiem z kościoła bo mu przeszkadza oglaszajac to przez mikrofon to dopiero palant

2015-11-04 09:25

Co parafia to inaczej jeszcze się nie spotkałam z takim czynem podczas chrztu :) U nas to standardowo wedle wytycznych księdza się wszystko odbywało jakiś nawet tak bez większych szaleństw. Msza, obrzęd i cała ta oprawa.