Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

Jak zorganizować chrzciny?

Data utworzenia : 2015-11-03 11:23 | Ostatni komentarz 2019-03-04 13:30

Redakcja LOVI

22568 Odsłony
448 Komentarze

Chrzciny dziecka – ta ważna duchowa i rodzinna uroczystość - wymaga wielu przygotowań. Podpowiadamy, jak zaplanować, aby wszystko się udało i abyście dzień ten wspominali z sentymentem i uśmiechem na ustach

2016-06-20 12:00

U mnie w domu, przy każdej okazji religijnej była wódka. Święta, chrzty, komunie. Natomiast ja osobiście tego nie lubię. To znaczy jakieś wino jak najbardziej, ale wódka i udydłanie się, bo Pan Jezus się urodził to dla mnie przesada. To samo myślę o ceremoniach, jak chrzciny, czy komunie. Mąż ma podobne zdanie, więc u nas wódki nie będzie, jedynie wino do smaku. Natomiast wiem, że mój tata lub teść również z chęcią by to pół litra postawili. Może porozmawiaj z rodzicami, że nie chcecie mocnego alkoholu. Co do samych chrzcin to zobaczymy jak będzie z finansami. Mamy małe mieszkanie, a dużo gości do zaproszenia (i to tylko tych najbliższych), więc pewnie będziemy myśleć nad jakimś obiadem w lokalu. Moglibyśmy w sumie zrobić u teściów, ale wtedy prym wiodłaby teściowa i pewnie wszystko by było tak jak ona chce. A dwa to jakoś nie chcę siedzieć 2 dni w kuchni, żeby dogodzić tylu gościom i latać co chwila i ich obsługiwać.

2016-06-20 11:23

U nas nie było żadnego alkoholu, ale nie miałabym nic przeciwko lampce wina do obiadu. Co do większych % to jestem przeciwna..., ale z drugiej strony skoro piszesz, że tata i tak Cię nie posłucha i wyciągnie wódkę, to jeśli poczujecie się już nieswojo lub zmęczeni to po prostu możecie wrócić z dzidzią do siebie do mieszkania, a impreza niech się tam toczy.. Moim zdaniem nie musicie się martwić, że nie powinniście wychodzić z "Waszej" imprezy, bo nie macie wpływu na to jak ona będzie do końca wyglądać i po prostu dajecie znak, że to święto dziecka i Wam już wystarczy.

2016-06-20 11:03

Czy na chrzcinach waszych pociech podawaliście wódkę, wino lub inny alkohol? Ja jestem temu przeciwna, ale tak po sobie myślę żeby zorganizować chrzciny w domu u rodziców z racji tego, że mają oni większy pokój i więcej przestrzeni w kuchni. Spokojnie wszyscy by się u nich zmieścili, a niestety tu gdzie mieszkamy w bloku jest bardzo ciasno. Jeśli by do tego doszło że tam będzie przyjęcie (obiad + później sałatki) to ja nie chcę stawiać żadnych procentów, jednak będąc u nich mogę się spodziewać że tata wyciągnie jakąś wódkę na stół. W końcu on będzie u siebie, a nawet jak powiem że nie ma stawiania to i tak zrobi jak ze chce. jak to u Was wygląda przy chrzcinach? Bo wiadomo że jakbym zrobiła u siebie tu gdzie teraz mieszkamy to flaszki nie postawię. A że jednak rodzice mają dom i trochę ogrodu to wolałabym jednak tam zrobić jeśli się zgodzą.

2016-05-31 18:31

Kasia.S. zgadzam się. Ja właśnie jestem po chrzcinach i zamiast hucznej imprezy zaprosiliśmy niedużą liczbę gości do nas na obiad po uroczystości. Oglądaliśmy wspólnie zdjęcia rodzinne, rozmawialiśmy i po kilku godzinach goście rozeszli się, ponieważ dla najważniejszej osoby tego dnia - maleństwa - było już wystarczająco :)

2016-05-27 16:35

Nie wszędzie, ale ramy czasowe obowiązują w niektórych lokalach niestety. Potem właściciele chcą posprzątać itd.

2016-05-27 13:48

Tylko u nas z założenia było powiedziane, że obiad po chrzcie.. Do tego bez alkoholu. Chodziło o to by w wspólnym gronie chwilkę spędzić, ale bez szaleństw, bo to nie wesele.

2016-05-27 10:35

Nie no ja również uważam, że taka impreza to nie chrzciny już tylko wesele. Uważam, że chrzciny nie powinny być taką imprezą tylko bardziej skromna i duchowa. Przecież główna osoba jest malutka i najczęściej śpi więc szanujmy malucha, który ma swoje potrzeby i nie koniecznie chce cały dzień czy całe popołudnie słuchać śpiewów swoich gości.

2016-05-26 22:44

Tez sie nir spotkalam z takim czyms jak ramy czasowe. A co do takirj imprezy ze spiwami to jak male wesele ale na chrzcinach to nie bardzo mi to pasuje.