Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (587 Wątki)

Empatię podarowała matkom ewolucja

Data utworzenia : 2013-07-22 22:52 | Ostatni komentarz 2017-12-13 20:17

Redakcja LOVI

4653 Odsłony
25 Komentarze

Wrażliwość matki nie przychodzi na świat razem z dzieckiem, ale razem z nim rośnie, zmienia się, dojrzewa. O tym, jak radzić sobie z „naduczuciowością”, jak nie dać się jej zwariować, a jednocześnie wyciągnąć z niej coś dobrego, opowiada psycholog dziecięcy i psychoterapeuta rodzinny Monika Skoczylas-Merczyńska.

2015-03-11 23:06

Ja przed ciążą byłam średnio wrażliwa,byłam bo byłam. W ciąży wzruszałam się oglądając pierwszy lepszy serial i dalej mi to zostało :) Dzisiaj na przykład rozryczałam się w aucie pisząc z koleżanką,która na dniach spodziewa się dzidziusia na facebooku... Przypomniałam sobie pierwszy krzyk maleństwa :) wyszły ze mnie tak silne emocje,że nie mogłam opanować łez. I jak widzę czasem jak mój maluszek w nocy przez sen się uśmiecha to tak samo płaczę jak głupia :) Judytka masz rację... Mój facet to był taki wolny strzelec... Mało wrażliwy,wiecznie koledzy,praca,rozrywka,ja. Zaszłam w ciążę a on zrobił się jak baba :) W ogóle nigdy nie chciał mieć dzieci a jak juz to podchodził do tego w taki sposób,że może kiedyś...Może,może,może. A tu 2 kreseczki a on płakał jak dziecko :) Jak przyszedł po cc do mnie i opowiadał o małym to mało nie skakał ze szczęścia na tej sali,łzy w oczach i opowiada jaki on cudowny i piękny :) i do tej pory jak bawi się z małym to cały z radości promienieje :)

2015-03-09 11:58

Judytka takich dziś to nie mało co od obowiązków uciekają i odpowiedzialnośći. Najbardziej szkoda małych niewinnych istotek. Ale nic na to nie poradzimy. A co do artykułu , jest świetnie , fajnie opisany. Ja bardzo się wczuwam w rolę mamy i próbuje być empatyczna do swojej córeczki ;) Bardzo dużo ciaża we zmnie zmieniła i stałam się bardziej wrażliwa , wykazuję jeszcze większą chęć pomocy. Powiedziałabym taka naduczuciowa kobietka

2015-01-11 14:19

Ula z tatusiami to różnie bywa, znam wielu ,,niebieskich ptaków" mimo tego że mają rodzinę... Właśnie po przyjsciu dziecka na świat uciekają w towarzystwo, kolegów i zabawę... Ale oczywiście nie wszyscy tacy są i tak jak wspominasz większości włacza sie lampka i myślą ,, muszę zapewnić rodzinie bezpieczenstwo i byt";)

2015-01-11 14:15

Po porodzie zdecydowanie wzrasta w kobietach poziom inteligencji emocjonalnej i empatii, oczywiście nie u wszystkich - niestety, stąd wspomniane przez Judytę krzywdy wyrządzane dzieciom. Nie tylko zresztą wśród kobiet, ale u mężczyzn - tatusiów też się coś zmienia, stają się bardziej wrażliwi i włącza im się instynkt dbania o rodzinę. I fakt, będąc w ciąży spotykałam się z o wiele większą sympatią i pomocą właśnie ze strony mężczyzn. Kobiety mają chyba w genach to, że muszą rywalizować z innymi kobietami.

2015-01-11 13:41

Super artykuł :) sama mam tak ze jak słyszę gdzieś o krzywdzie dziecka np w wiadomościach łzy same zaczynają mi lecieć i nie mam na to wpływu, tak samo jest gdy np na fb widzę zdj maluskiego dziecka chorego na raka czy białaczkę, tym bardziej ze te zdj są zawsze gdzieś w szpitalnym łóżeczku... I zgadzam się z tym ze jak mamy dziecko zaczynamy szukać informacji w Internecie nt rozwoju, chorób i często naczytam się bzdur i myślę o tym nie potrzebnie...

2013-12-05 10:17

ja również stałam się bardzo wrażliwa w ciąży, pamiętam jak w laboratorium podczas pobierania krwi płakał niemowlak, łzy same mi popłynęły jak grochy i nie mogłam przestać :) zobaczymy jak będzie po porodzie, ale czuję już że jestem odpowiednio "zmiękczona" bo każda myśl o tym że przytulam już synka wywołuje u mnie płaczliwy uśmiech

2013-12-05 08:53

Świetny artykuł :) W chwili gdy pojawił sie mój synek na świecie moja wrażliwość sie bardzo zmieniła. Wzruszał mnie każdy jego uśmiech oraz postępy rozwojowe. Gdy synek poszedł do żłobka ja płakałam razem z nim sama zaskoczona dlaczego sie tak dzieje. Obecnie zdarza sie że gdy zaśpiewa piosenkę której się nauczył mi płyną łzy. Stałam się bardzo wrażliwa oraz świadoma swojej miłości do drugiego człowieka :)

2013-07-24 23:18

szkoda, że tak mało jest empatii pomiędzy matkami :( to, co spotykam od porodu, to jakaś porażka, matka matce wilkiem, wstyd