Dziecko śpi z nami za i przeciw

Każde dziecko jest inne, zobaczycie same jak będzie reagować na spanie w łóżeczku, ja nie przekładałam go po karmieniu w nocy do łóżeczka z wygody... jak zasnął karmiony na leżąco to byłoby też trudne przenieść go tam nie rozbudzając

Mój synek długo zapisał mi na rękach, aż jednego dnia mój partner powiedział, że trzeba mu zrobić terapię szokową i po jednej nocy nauczyl się zapisać sam w łóżku

Kasia też jestem tego zdania, ale co mam zrobić jak się obudzi u siebie w łóżeczku to aż się zanosi płaczem dopóki go nie wezmę, mam nadzieję że jak dostaną swój pokój chłopcy to sie jakos unormuje 

Myślę że dziecko powinno spać same mieć swoja mała przestrzeń. Wtedy i ono będzie czuło się lepiej i będzie wyspne i to samo dotyczy rodziców. Łóżko w sypialni niech ma tylko przeznaczenie dla małżonków a nie dla całej rodziny :)  niech spi z nami w pokoju ale w swoim lozeczku :) 

MNPB mam nadzieję, że do tej pory będzie zasypiała już sama :) 

MNPB może jak będzie większa nauczy się sama zasunąć ;)

Moja do tej pory zasynala na mnie. Jak się obudziła to tak samo. A teraz jak w nocy się obudzi to nie chce na mnie zasunąć wierci sie, chce leżąc obok mnie. Więc cos się zmienia. Więc myślę że i nauczy się sama zasynać w łóżeczku tylko potrzeba na to czasu 

Karolinach- jak będzie większa , przyniesienie też będzie problemem :)

Ja też nie biorę córeczki do nas do łóżka. Zasypia i odkładam ją do siebie. Inaczej bym nie spała cała noc. Zresztą tak się przyzwyczaiła i nie chce tego zmieniać.