Rodzice (620 Wątki)
Pozytywy, które wymieniają rodzice, którzy śpią z dziećmi: 1. Zaspokojenie potrzeby bliskości, fizyczny kontakt, zapach mamy. 2. Zaspokojenie poczucie bezpieczeństwa malucha. 3. Szybka reakcja rodziców na płacz dziecka. 4. Wygoda podczas karmienia . Negatywne strony wspólnego spania, obawy: 1. Kształtują się nawyki związane z zasypianiem, które mogą potem zaburzyć zasypianie we własnym łóżeczku. 2. Moment rozstania i nauka spania w osobnym łóżeczku może być trudna. 3. Spanie w trójkę może być niewygodne, jeśli łóżko nie jest duże może to sprawiać dyskomfort. 4. Zdarza się, że małżonkowie mają różne zdanie na temat spania razem z dzieckiem, co doprowadza do kłótni i konfliktów. Mam nadzieję że porada okaże się pomocna :)
2020-03-15 15:50
Myślę że jeśli dziecko będzie przez nas usypiane czy na rękach czy w lozeczku to będzie bez znaczenia. Ważne aby później właśnie było odkładane do swojego łóżeczka albo do mojzesza jak jest taka możliwość żeby mogło samo przespać parę godzin :)
2020-03-15 13:07
Karolinach ja usypiam na sobie i odkładam do łóżeczka. Mam też nadzieję że kiedyś to się zmieni i będzie sama zasynać w łóżku
2020-03-15 10:15
Rano fajnie jak dziecko do nas przychodzi do łóżka, ale nie można też się oddalać od partnera przez dziecko
2020-03-15 08:34
Ja też uważam, że łóżko nie jest dla całej rodziny :) usypiam córeczkę na rękach ale zawsze odkładam do łóżeczka. A z czasem mam nadzieję, że nauczy się zasypiać sama.
2020-03-15 08:17
Przy przenoszeniu też się nie budzi. Ostatnio za to odkryła kciuk i smoczek jest z nami czesciej. Lepiej smok niz palec...
2020-03-15 06:57
Nam się nie udawało, syn nie akceptował smoczka, był karmiony piersią i przy niej najłatwiej zasypiał, gdybym miała dodatkowo wstawać, żeby usypiać go na rękach to byłoby jeszcze bardziej męczące...tak mi było najwygodniej po prostu, a mężowi to nie przeszkadzało... często nie budził się nawet, kiedy ja kilkakrotnie młodego karmiłam w nocy
2020-03-14 23:58
U nas nie ma problemu. Teraz juz zasypia sama w 2 minutki a nie na rękach i dzięki temu mam więcej wolności i wcale nie robiłam tego drastycznie ani konsekwentnie...po prostu powoli... I wyszło, według mnie to najlepszy sposób jaki moglam wybrac
2020-03-14 21:56
Moja też miała etap że się budziła jak odkładałam ale byłam konsekwentna nie spałam z dzieckiem odkładałam do łóżeczka
