Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

7 sposobów dla mamy, jak nie dać się chorobie

Data utworzenia : 2016-11-04 17:04 | Ostatni komentarz 2017-10-10 16:29

Redakcja LOVI

6063 Odsłony
70 Komentarze

Nieprzespane noce i stres związany z nowymi zadaniami w początkach macierzyństwa osłabiają organizm młodej mamy. Sprawdź, jak nie dać się przeziębieniu.

2017-01-13 19:04

Ja też jem czosnek, piję mleko z czosnkiem, masłem i miodem, a dalej karmię piersią i nie zauważyłam, by małej to przeszkadzało :)

2017-01-13 19:01

U nas odpukać też króluje zdrowie. Sylwia ja na jesieni byłam przeziębiona i walczyłam z chorobą min. jedząc kanapki z czosnkiem a małego karmię tylko piersią, nic się nie działo. Maluszek zachowywał się normalnie, nie zauważyłam nic dziwnego.

2017-01-13 18:37

U mnie na szczescie mimo zmeczenia choroby omijaja Nasz domek :-) sxkoda tylko ze czosek narazie odpadl z Naszego menu przez karmienie piersia bo to najlepiej dziala na mnie :-)

2017-01-13 13:46

Ja przed ciążą miałam taki okres, że co chwile chorowałam, w ciąży raz, gdzieś w piątym miesięcy i to dość długo mnie trzymało, a później już był spokój, nawet mąż kilka razy był chory, a ja się nie zaraziłam. A teraz przez okres karmienia piersią, przez 10 mięsiecy raz byłam przeziębiona, ale szybko mi przeszło.

2017-01-13 12:59

Kasiu tak, ogromnie dziękuję naturze, że wciąż mogę. Dzisiaj nawet pani doktor z pogotowia była pod wrażeniem stażu karmienia. Najgorsza ta gorączka, bo na nic nie mam siły, a dziecko domaga się uwagi. Dobrze, że jutro weekend. Jakoś niefajnie zaczął nam się ten rok...

2017-01-13 12:17

Madzia Ty jeszcze karmisz piersią Marysię dobrze pamiętam? Jeśli tak to nie martw się wszystko będzie dobrze. Karmiąc przekazujemy z mlekiem przeciwciała, które ochronią mała przed wirusem. Ja w zeszłym miesiącu miałam dokładnie tak samo gorączka pochodziła do 39 stopni, katar, ból gardła i mały na całe szczęście się ode mnie nie zaraził. Więc głową do góry i wierzę, że i uWas obędzie się bez zarażenia Małej.

2017-01-13 07:49

Wychodzi na to, że zaraziłam się od córki. Ona już zdecydowanie lepiej się czuje. A mnie wczoraj złapał potworny ból gardła. W ciągu dwóch godzin nie byłam w stanie ani mówić, ani łykać śliny, do tego ból głowy i gorączka powyżej 38 stopni. Najbardziej martwię się, by teraz na nowo nie zarazić córki, ograniczenie kontaktu raczej nikłe, bo sama dziś w domu jestem... Mam nadzieję, że skoro zaraziłam się od niej to może ona po chorobie jest już odporniejsza na tego wirusa? Pocieszcie mnie trochę...:(

2016-12-03 11:11

ja codziennie piję na czczo kubek ciepłej wody z miodem i cytryną :) jak narazie pomaga :) jeszcze nie chorowałam po porodzie (9miesiecy juz)