Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (587 Wątki)

Dziecko śpi z nami za i przeciw

Data utworzenia : 2013-02-21 20:42 | Ostatni komentarz 2021-02-17 12:48

burek1234

14549 Odsłony
373 Komentarze

Pozytywy, które wymieniają rodzice, którzy śpią z dziećmi: 1. Zaspokojenie potrzeby bliskości, fizyczny kontakt, zapach mamy. 2. Zaspokojenie poczucie bezpieczeństwa malucha. 3. Szybka reakcja rodziców na płacz dziecka. 4. Wygoda podczas karmienia . Negatywne strony wspólnego spania, obawy: 1. Kształtują się nawyki związane z zasypianiem, które mogą potem zaburzyć zasypianie we własnym łóżeczku. 2. Moment rozstania i nauka spania w osobnym łóżeczku może być trudna. 3. Spanie w trójkę może być niewygodne, jeśli łóżko nie jest duże może to sprawiać dyskomfort. 4. Zdarza się, że małżonkowie mają różne zdanie na temat spania razem z dzieckiem, co doprowadza do kłótni i konfliktów. Mam nadzieję że porada okaże się pomocna :)

2019-11-07 21:51

Moja córcia już się przyzwyczaja do spania ze mną. W nocy po karmieniu odkładam ją do łóżeczka, ale nad ranem jak jej nie wezmę, to budzi się z płaczem co godzinę, jak ją biorę do siebie to potrafi spać od 6 do 10 rano...

2019-11-07 15:04

Mój synek też śpi obok mnie :) ja często nie mogłam zasnąć jak nie było go obok

Konto usunięte

2019-11-06 18:54

Natalia moja córeczka nie lubiła jeść na leżąco, jadła tak tylko na początku i to też nie zawsze :) a teraz już się tak kręci, że jedzenie na leżąco jest niemożliwe :) 

2019-11-06 16:31

Ja w szpitalu odkładalam bo bałam się że z mojego łóżka może spaść jak będę spała ale w domu już w nocy karmiac przysypialam i tak budziłam się z piersią na wierzchu a maluszek obok mnie :) 

2019-11-06 09:38

Ja choć byłam padnięta przysynałam na siedząco to i tak odkładałam córeczkę do łóżeczka

2019-11-05 17:24

Trochę mojej winy w tym ale jak przychodziła kolejna nieprzespana noc to było mi zdecydowanie wygodniej brać do łóżka . Dzisiaj w nocy oczywiście upominał się o to żeby go wziąć i wzięłam bo byłam taka padnięta że szok . Ostatnio chodzę wiecznie niewyspana i chce mi się cały czas spać . Ale muszę być bardziej konsekwentna bo później będzie gorzej :D

Konto usunięte

2019-11-05 12:54

Natalia to prawda, dzieci są mądre i szybko się przyzwyczajają do dobrego. Ja od początku już w szpitalu odkladałam córeczkę do łóżeczka. Koleżanka z sali spała z dzieckiem. I co? Wystarczyły dwie noce a kiedy chciała odłożyć ja do tego szpitalnego łóżeczka był niesamowity krzyk. Ja staram się odkładać córeczkę od razu jak zaśnie w miarę twardo. Ale nawet jak się obudzi to nie wyjmuję jej od razu. Czekam aż sama zaśnie. W taki sposób też widzi, że jest w łóżeczku i nie budzi się w szoku, że jest w nowym miejscu. 

2019-11-05 11:17

Ja bardzo długo męczyłam się zeby mój synek spał w łozeczku i wkoncu po bardzo dlugim czasie się udało. Pózniej mielismy z mężem jakąś kłótnie i raz tylko synek spał ze mną i wszystko poszło na marne przez zaledwie jedną noc wszystko pozniej musiałam od nowa zacząć..