Rodzice (587 Wątki)
Pozytywy, które wymieniają rodzice, którzy śpią z dziećmi: 1. Zaspokojenie potrzeby bliskości, fizyczny kontakt, zapach mamy. 2. Zaspokojenie poczucie bezpieczeństwa malucha. 3. Szybka reakcja rodziców na płacz dziecka. 4. Wygoda podczas karmienia . Negatywne strony wspólnego spania, obawy: 1. Kształtują się nawyki związane z zasypianiem, które mogą potem zaburzyć zasypianie we własnym łóżeczku. 2. Moment rozstania i nauka spania w osobnym łóżeczku może być trudna. 3. Spanie w trójkę może być niewygodne, jeśli łóżko nie jest duże może to sprawiać dyskomfort. 4. Zdarza się, że małżonkowie mają różne zdanie na temat spania razem z dzieckiem, co doprowadza do kłótni i konfliktów. Mam nadzieję że porada okaże się pomocna :)
2019-11-03 18:16
karolinach ja nieraz też się przebudzę, ale nie odkładam wtedy małej żeby się nie obudziła :) bo to jest mały gagatek i często po odłożeniu do łóżeczka(rano) budzi się i chce z powrotem do mnie:)
2019-11-03 10:47
Magicznypazur ja też często tak usypiam z córeczką ale staram się zawsze ją odkładać, nawet jak się obudzę po godzinnej drzemce :)
2019-11-02 16:31
Magicznypazur dużo mam chyba ta robi żeby jakoś potem w dzień funkcjonować hehe
2019-11-02 14:35
Moja córcia od początku śpi u siebie w łóżeczku, aczkolwiek czasem już nad ranem, kiedy akurat bardzo chce mi się spać, a jej jeść, to biorę ją do siebie, podaję pierś i ona je, a ja drzemię haha i tak czasem sobie zaśniemy :)
2019-11-02 00:08
Dziewczyny to chyba każdy facet taki jest i po prostu idzie na łatwiznę bo u nas to samo hehe ja coś wypracuje z młodym a jak mąż się za to weźmie to zaraz ulegnie i tyle mojej pracy i wytrwałości :D
2019-11-01 22:32
Mój nie chcial żeby córeczka z nami spala
2019-11-01 10:55
Faceci jednak nie usypia ją dzieci na codzień więc rozpieszczaja a później mamy muszą od nowa się męczyć :) mój mąż też ciągle by chciał żeby synek spał z nami mimo że ma już 7 lat ale czasem poprostu chce a mąż odrazu mu pozwala a ja tyle nocy przesuedxualam żeby nauczył się spać w swoim pokoju :)
2019-10-30 18:50
Hahaha Pcheła dobre jakbym słyszała o swoim , chociaż on czasem pozwala sobie na rozpieszczanie co później ja muszę prostować i wracać do rytmu dnia przynajmniej w jakimś stopniu .
