Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (599 Wątki)

Stres

Data utworzenia : 2013-09-17 23:19 | Ostatni komentarz 2024-09-03 13:42

konto usunięte

5530 Odsłony
68 Komentarze

Macie stresy? Co jest u Was jawnym objawem, ze coś Was gnębi? Ja obgryzałam skórki palców, policzki od środka, a teraz zdrapuje strupki z głowy-inaczej mówiąc dłubię w głowie. Mam już takie rany,że bolą przy myciu, ale mimo to jak się zamyślę, to dłubię. Im bardziej dłubię, tym więcej mam strupków, im więcej strupków, tym więcej do zdrapywania... A Wy?

2024-09-03 13:42

MamaMałejMajki dokładnie o to samo pytam męża. Czy nie widzi np naczyń w zlewie które uwagaaa nie trzeba zmywać a tylko wstawić do zmywarki. Mąż zrobi wszystko jak tylko powiem, no czasem muszę mówić dwa razy. Ale sam z siebie w ogóle nie widzi.

U niego w domu zawsze wszystko lśniło i mi się wydaje że to dlatego. Mając 10lat stracił mamę i jego rodzina zastępcza byli dziadkowie i wiadomo, jak to babcia chciała jak najlepiej więc prała sprzątała odkurzała wszystko dla kochanego wnuka. Myślę że przez to on choćby chciał to nie widzi pewnych rzeczy bo od dziecka ktoś go wyręczał.

2024-09-03 13:30 | Post edytowany:2024-09-03 13:30

To dla mnie tak gorący temat, że kiedy się denerwuję, zaczyna mnie boleć brzuch. Mój żołądek, ciągły ból. Lekarz powiedział, że to psychosomatyczne i przepisał ziołowe leki na stres. Ale szczerze mówiąc, tak naprawdę mi to nie pomaga. W ostatnim czasie wprowadziłem do swojego życia jogę, stało się to trochę łatwiejsze.

2024-08-30 11:37

Anetka to niestety prawda.. 

2024-08-30 11:32

Jak to mówi stare porzekadło, mąż zrobi o co go poprosisz , nie trzeba przypominać mu o tym co pół roku  :) 

2024-08-29 22:26

Ja to się tak zastanawiam, jakbym miała "zaraz" posprzątać w domu, to chyba byśmy mieli graciarnię. Już nie wspomnę o innych czynnościach. Ale fakt jest taki, że choć mąż pomaga w domu i sprząta (pobieżnie ale doceniam) to są czynności których nie zrobi jak nie poproszę. Zastanawiam się Czumy mu nie przeszkadza klejący blat w kuchni albo osad w toalecie na muszli czy zlewie... Jego mama ma czysto, ale sprząta sama (teść pracował więc jestem w stanie zrozumieć podział). My pracujemy oboje. Czasem pytam męża  dlaczego mi pomaga w domu, skoro to jego dom tak jak i mój... może to ja mu pomogę i się zamienimy haha Nie doczekałam się odpowiedzi 

2024-08-29 15:21

MamaMalejMajki, mam to samo.. Aż mnie szlag trafia;/..

2024-08-27 23:28

Ach Anetka, jak mam prosić o wyniesienie to wolę to zrobić sama i się nie stresować . Jak słyszę "zaraz" to już mną trzęsie, bo wiem, że te zaraz to może się w  "za tydzień" przerodzić 

2024-08-27 19:15

My mamy piwniczkę /ziemiankę. To wszelkie słoiki butelki mąż wynosi a ja tylko składuję co trzeba wynieść . Sprzątanie domu to moja domena. Męża jest podwórko , strych i piwnica