Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

rok macierzyńskiego A po nim 3 lata wychowawczego?

Data utworzenia : 2018-04-05 12:46 | Ostatni komentarz 2018-07-24 13:07

Ewcia88

1071 Odsłony
20 Komentarze

No właśnie dziewczyny jak Wy podchodzicie do tego? Wszystkie bealyscie rok macierzyńskiego? A po nim od razu do pracy czy też ktoras skusiła się na wychowawczy ?? Ja po pierwszej miałam rok macierzyńskiego i do pracy. Teraz po drugiej rok macierzyńskiego no i właśnie chce wziąć te 3 lata. Odchowac sobie je obie i puścić do szkoły. ..

2018-04-05 21:16

Mój rok właśnie minął, ale umowa mi się skończyła w trakcie trwania urlopu macierzyńskiego, wobec tego aktualnie jestem osobą bezrobotną. Planuję do września być w domu z synkiem, ale później, jeśli zostanie przyjęty pódzie do złobka. Co prawda będzie mi ciężko go oddać, mojego kochanego aniołeczka, ale on uwielbia dzieci i miałabym wyrzuty sumiena, gdybym go trzymała w domu. Na pewno i on bęzie tęsknił na początku, bo tutaj ma mnie kiedy chce, ale myślę, że szybko się przyzwyczai do nowej sytuacji. Wolę go przekazać pod opiekę do żłobka niż opiekunce, bo nad tymi osobami jest jakiś nadzór.

Konto usunięte

2018-04-05 20:49

A ja planuję wykorzystać rok macierzyńskiego i w trakcie tego roku zajść w drugą ciażę :) Wtedy nie wracam do pracy, tylko idę na L4 ciążowe. Jesli nie uda się zajść w ciążę to po roku wrócę do pracy. Przynajmniej taki mam plan :)

Konto usunięte

2018-04-05 20:18

Planuję wykorzystać tylko rok. Żłobek to dobra rzecz, dziecko ma kontakt z innymi, nabywa odporność. Luksus jest wtedy kiedy maluszek nie musi być w żłobku 9 godzin tylko krócej.

2018-04-05 19:53

Ja miałam umowę tylko do dnia porodu i macierzyński płacone przez ZUS więc po roku nie mogłam wziąć wychowawczego tylko zostać w domu albo szukać nowej pracy. Ponieważ sytuacja mi na to pozwalała zostałam w domu jeszcze 1.5roku. Moje zdanie jest takie żłobek dla mnie to ostateczności jestem raczej przeciwna choć wiem że niektórzy nie mają wyjścia i wtedy nie na o czym rozmawiać. Ja wiem ze bardzo bym płakała i przeżywała gdybym musiała roczne dziecko oddać do żłobka. Młodszego w życiu bym nie zostawiła nie wyobrażam sobie nie wykorzystał tego roku który przysługuje. Jeśli bym bardzo chciała i by mi się to opłacało to rocznika prędzej zostawiła bym z niania choć osobiście uważam że roczek to jeszcze maluszek i jeśli mama ma możliwość to najlepiej żeby została w domu. Ale też 3lata to dla mnie za długo. Ja się nie sprawdzam w roli matki polki siedzącej w domu i zajmującej się domem. Siedziałam 2.5roku prawie i już prawie miałam depresję. Ostatnie miesiące miałam ciągle doła brak cierpliwości do dziecka i trudności w panowania nad emocjami. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje ale jak wróciłam do pracy jsk ręką odjal. Wiec wydaje mi się że dla mnie optymalny czas to 2lata