Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Rodzice (620 Wątki)

11 sytuacji, w których przyda Ci się laktator

Data utworzenia : 2017-03-01 12:56 | Ostatni komentarz 2017-11-11 14:53

Redakcja LOVI

14086 Odsłony
77 Komentarze

Laktator warto kupić jeszcze przed porodem. Służy do pokonania wielu problemów laktacyjnych, z którymi borykają się świeżo upieczone mamy. Sprawdź, kiedy przyda Ci się laktator.

2017-03-01 18:43

Ja również miewałam dni gdzie był nawał pokarmu i trzeba było odciągać ale i miałam dni gdzie nie było pokarmu i musiałam rozkręcać laktację.

2017-03-01 18:19

Ja również nie wyobrażam sobie wyprawki bez laktatora, nie ważne czy to ręczny czy elektryczny ale niech będzie. Teraz moja córcia ma 3dni więc jak najbardziej używam aby trochę podkręcić laktacje lub aby odpocząć by tata mógł dać mleczko małej. Mam też starsza córkę 3 letnia i przy niej też używałam laktatora praktycznie do końca. Było to sporadyczne ale jednak konieczne, gdy chciałam wyjść, gdy córka miała RM i nie mogłam ją karmić piersią bo była po narkozie

2017-03-01 16:18

nie wyobrażam sobie karmienia bez laktatora. w szpital miałam dostępny ich elektryczny, który bardzo się przydał do pobudzenia laktacji. wychodząc ze szpitala każdy się pytał co kupić maleńswtu na prezent wiec poprosiłam aby się zrzucili na elektryczny laktator i dostałam. jest także na baterie, więc nawet mogliśmy z domu wyjść na dłużej, bo malutki miescił się w torebce. szybkie wyjście do wc i sprawa załatwiona.

2017-03-01 14:48

Laktator był jedną z najbardziej potrzebnych mi rzeczy:) używałam baaardzo dużo:) Karmiłam ponad rok i bez niego nie dałabym rady:) Miałam elektroniczny lovi prolactis ;od początku niezbędny , bo wielki nawał pokarmu:) w nocy nieraz musiałam odciągnąć nawet pomiędzy karmieniem małej. Poprzez częste wizyty gości również nieraz ściągałam i karmiłam butelką bo mieszkałam jeszcze na kawalerce gdy córka była mała. Potem po 6 miesiącach musiałam wrócić do pracy , więc regularnie ściągałam bardzo dużo pokarmu:) nieraz mroziłam gdy miałam za dużo. Przy kryzysie laktacyjnym też się wspomagałam , ale tu bardziej pomaga ciągłe przystawianie dziecka:) W każdym badz razie nie wyobrażam sobie nie mieć laktatora teraz przy drugim dziecku:)

2017-03-01 13:04

O tak. Laktator jest potrzebny, nawet jak przed porodem wydaje się nam że nie będziemy potrzebować to się mylimy. Ja chciałam kupić LOVI ręczny na promocji ale mąż stwierdził że nie będę potrzebować laktatora. Po znajomych dowiadywalam się że użyli po kilka razy i nie był im w sumie potrzebny. Nie był potrzebny im, no ale jednak...używali więc była taka potrzeba. Oczywiście zaraz po porodzie musiałam kupić bo był potrzebny bo dziecko w szpitalu musiało zostać więc i ja musiałam odciągac pokarm. Mąż pojechał i kupił. Używam do tej pory. Jest potrzeba wyjść coś załatwić, czy nawet kontrola u lekarza to pokarm odciągam i mąż może zostać a ja nie muszę się martwić że już trzeba wracać. W innej sytuacji dziecko chore to lek można rozpuścić w mleku odciagnietym. A jak jest nawał pokarmu to już wogole laktator to podstawa bo dziecko nie jest w stanie oproznic.