Ciąża i poród (2197 Wątki)

Zwolniony metabolizm w ciąży

Data utworzenia : 2016-10-25 10:02 | Ostatni komentarz 2016-11-30 13:50

3997 Odsłony
29 Komentarze

Dzień dobry! Nie znalazłam jeszcze takiego wątku, a chciałabym poznać Wasze sposoby na radzenie sobie ze zwolnionym metabolizmem. Chociaż powoli przestaje mi tak bardzo doskwierać (już 17 tc), to jednak nadal odczuwam dyskomfort. Nie jem więcej niż przed ciążą, ale mam uczucie przepełnienia po wielu posiłkach różnego typu. Od początku ciąży dokuczały mi całodzienne nudności i wieczorne wymioty, mam wrażenie, że było to (teraz sporadycznie, raz na 7-10 dni) związane z czymś w rodzaju przejedzenia/przepełnienia układu pokarmowego - takie uczucie, że jelita przestały całkiem pracować i jedzenie wraca tą samą drogą, jak się do nich dostało. Czasem wypiłam pół szklanki coli (wiem, nie bardzo zdrowy pomysł) i raz pomogło, a raz nie. Teraz mam ochotę na nieco ostrzej przyprawione dania i wydaje mi się, że uczucie przepełnienia jest mniejsze i trwa krócej. A jak Wy radzicie sobie z "wolnymi jelitami"?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4

Sortowanie:

2016-11-01 18:04

jeszcze poleciłabym duże ilości wody i aktywność fizyczną w ramach zdrowego rozsądku oczywiście, dieta to podstawa ale to już było omawiane

2016-11-01 17:52

PRZEGOTOWANA WODA Z CYTRYNA NA CZCZO to mój niezawodny i skuteczny sposób

2016-11-01 17:37

Od początku ciąży jem codziennie przynajmniej jedno jabłko (zawsze je uwielbiałam, a teraz sezon) i praktycznie codziennie chodzę na spacery albo "macham nogą", czyli takie lekkie ćwiczenia robię. Zauważyłam, że woda z cytryną w większych ilościach powoduje obrzęki (bez cytryny nie), a ostatnio strasznie chce mi się pić (prawie 2,5 litra płynów, głównie wody, nie licząc zup). Może, mimo że starałam się dużo pić, to jednak piłam za mało? Jem też częściej jogurty, bo tak sobie wymyśliłam, że może wymioty i związany z tym brak pokarmu w jelitach coś namieszały we florze bakteryjnej. ;-) Teraz wydaje mi się, że brzuch się poprawił, może po prostu musiał minąć jakiś czas, albo to ta woda. Dziękuję za wsparcie! :-)

2016-11-01 12:58

Też miałam takie momenty w czasie ciąży i chyba nie ma złotego środka... niestety. Z piciem gazowanego nie próbowałam (i tak męczyły mnie straszne zgagi), ale znalazłam sposób, który przynosił mi trochę ulgę. Możesz też go spróbować o ile lekarz Ci nie zabraniał.. mój sposób to odrobina ruchu. Po prostu. W zależności od tego jak się czujesz - możesz iść na spacer, możesz trochę potańczyć, wykonać jakieś proste ćwiczenia dla ciężarnych. Polecam Jeszcze przed ciążą bardzo lubiłam jogę, może Tobie spodoba się taki zestaw ćwiczeń: http://babyonline.pl/joga-dla-kobiet-w-ciazy-instrukcja-video,cwiczenia-w-ciazy-film,296,r22p1.html

2016-10-31 21:09

Jeśli chodzi o gazowane ja w ciąży miałam na nie ogromną ochotę - na szczęście nie miałam zgagi. Ale o wiele zdrowiej i powinno się pić minimum 2 litry niegazowanej wody mineralnej.

2016-10-31 17:09

Ja od czasu do czasu mogłam pozwolić sobie na colę bo ki zgaga nie dokuczała, staraj sie jeść rzeczy lekkostrawne, unikaj tłustego, i pój dużo wody !

2016-10-30 20:03

Moje ciążowe dolegliwości zminimalizowały się ,gdy zaczęłam jeść regularnie,ale często i w małych ilościach. Picie wody mineralnej jak najbardziej jest zalecana i trzeba ją pić ok.2 litrów dziennie .Na cole też sobie sporadycznie w ciąży pozwalałam,ale napoje gazowane powodują zgagę,która i mnie męczyła.Na lepsze trawienie pomagają jabłka.

2016-10-25 21:59

Nie jedz też ciezkostrawnych potraw, ja bym wypiła na czczo szklankę wody z cytryną tak mi poradziła moja ginekolog kiedy miałam wcześniej problemy z zaparciami, pij też szklankę wody przed każdym posiłkiem a na pewno coś tam ruszy w środku:)

Strona: 1 2 3 4

Pokaż: 8 16 24