Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2322 Wątki)

Znieczulenie a anestezjolog

Data utworzenia : 2024-03-13 21:47 | Ostatni komentarz 2024-07-09 15:44

Wątek edytowany: 2024-03-13 21:48

DaNutka

910 Odsłony
88 Komentarze

Drogie Mamy,  jakie macie wspomnienia po znieczuleniu podanym przez anestezjologa?

Ja rodziłam SN, rozwarcie 6 cm i lekarka pytała czy chce znieczulenie... trwało to wieczność... I przyszedł ON ... podobno go specjalnie budzili, gbur ... gdy mi w pewnym momencie burknął, że z nim nie współpracuję to odpowiedziałam, że jak boli i mam silne skurcze, gdzie mimowolnie się poruszam to jak mam współpracować... czułam wkłucia,  dobrze,że za ręce trzymała mnie jego asystentka bo inaczej bym zeszła z tego łóżka ... 

2024-03-18 20:09

Nawet bym na to nie wpadła że takie rzeczy się dzieją 

2024-03-18 18:45

To jest niewiarygodne że takie rzeczy maja miejsce. A tu po porodzie jeszcze jest się zmęczonym obolałym tu małe dziecko. A tu jeszcze rzetelności wypisu trzeba pilnować.

2024-03-18 18:43

Widzę, że ładnie kombinują w tych szpitalach. Nie wiem na co komu ładny wypis. Na ścianie się tego nie wiesza. Za to jak nie wpisze się wszystkiego, to łatwo się czegoś wyrzec i uciec od odpowiedzialności.

2024-03-18 14:50 | Post edytowany:2024-03-18 14:52

Inko, wiesz co myślałam, czy by tego nie zgłosić... ale już byłam ubrana  , z dzieciną w nosidle gotowa do wyjścia  z odd , narzeczony też już po nas przyjechał. 

 

Na pewno miałabym już zastrzeżenia ,gdyby nie wpisali w wypis zachłyśniecia się wodami na szczęście przezroczystymi, niskiej saturacji, zabrania mi dziecika na odd patologii noworodka,przy obchodzie na drugi dzień to usłyszałam od pani pediatry ,, żeby wypis był ładny tego nie wpiszemy,, na początku zdębiałam ,i w szoku długo nad tym debatowałam z mamą drugiego maluszka. Napisałam do kuzynki pielęgniarki ,ona dużo mi też doradziła, co jeśli by tak było faktycznie. 

Na drugi dzień powiedziałam o tym innemu  pediatrze ,że wypis chce mieć prawdziwy, zgody  z prawdą, a nie ładny dla oka -  finalnie wypis dla małej był rzetelny,zgody z prawdą.

 

2024-03-17 18:33

Danuta z tego co kojarzę to balonika nie traktuje się jako indukcja porodu tylko jako preindukcje, czyli przygotowanie szyjki. Indukcja to już typowo wywołanie skurczy, czyli podanie oksytocyny. Może dlatego nie wpisali, że poród był indukowany. Chyba, że oksytocynę też podali a w wypisie jest po prostu błąd.

2024-03-17 17:47

Danuta, ja po pierwszym porodzie miałam chyba 3 lub 4 razy wypis poprawiany, bo powiedziałam, że go nie przyjmę.. Połowy nie chcieli wpisać..

2024-03-16 21:54

Zerknę również na tę stronkę o której piszecie - świetna porada, podpowiedź :) 

 

Dokument się wypełnia,  swoje wymagania stawia a niestety w praktyce wygląda to nieco inaczej.  Przy wypisie tak samo porod naturalny bez inducji wpisany , a balonik przez 12 h to nie indukcja :/ 

2024-03-16 20:28

Mam nadzieję że że wypełniają to zarówno rodzice zadowoleni i niezadowoleni bo tylko tak można poznać rzetelność wypowiedzi. Chociaż wydaje mi się że takie ankiety jednak częściej wypełniają osoby niezadowolone