Ciąża i poród (2199 Wątki)
38750 Odsłony
448 Komentarze
Mimo że zapis KTG jest bardzo istotnym wykładnikiem dobrostanu płodu, niestety unieruchamia rodzącą na łóżku. Szczęście mają te kobiety rodzące, jeśli w szpitalu w którym będą rodzić znajduje się zestaw bezprzewodowy (bez kabli), dzięki czemu można spacerować i aktywnie prowadzić poród. Sama przeżyłam dwa porody drogami natury łącznie z bólami krzyżowymi i wiem, że nie jest się w stanie "uleżeć" nawet 30 minut w łóżku...
2020-05-13 10:22
OliBuk nie koniecznie moja córka np. to był mały leniuszek i raz musiałam długo leżeć i dwa razy być podpinana.
Ja zazwyczaj jezdzilam na oddział kiedy mój lekarz miał dyżur na początku niby mówili że płatne 30 zł ale nigdy nie kazali mi płacić
2020-05-13 09:55
OliBuk, KTG jest w każdej przychodni na NFZ, nie tylko w szpitalach. Tylko to od lekarza zależy czy wyśle. Ja miałam raz wykonywane w przychodni tak tydzień przed porodem i potem miałam też jeszcze za tydzień przyjść, jakbym nie urodziła. Taki jest wymóg. Każda przychodnia jeżeli ma kontrakt z NFZ musi mieć aparaturę.
Jednak w terminie porodu to wolałam już jechać na KTG na izbę przyjęć, bo tak jakby coś się działo to od razu by mnie na oddział wzięli. I w terminie zrobiłam KTG na izbie, ale nic się nie działo, więc wróciłam do domu. Dopiero 2 dni później się zaczęło. I samo KTG dla mnie nie było uciążliwe. Nawet jak już mnie na porodówkę kładli, to leżąc wypełniałam dokumenty do przyjęcia.
2020-05-13 09:33
Ja miałam ktg po terminie Co dzień potem w szpitalu często bo dzień przed porodem bylam juz na patologi a później na sali porodowej byłam caly czas podpieta do ktg takiego przenośnego . czasami się zsuwalo jaj chodziłam więc musiałam nakierowac na dziecko i dalej chodziłam opieką u nas super .A jeśli chodzi o prywatne wizyty całą ciążę chodziłam. Prywatnie i lekarz nie kazał robić wcześniej kto tylko po terminie Co dzień na oddział przychodzić i robić .
2020-05-12 21:59
No właśnie nie mam wysokiego progu bólowego,np. miesiączka to dla mnie koszmar.
2020-05-12 21:57
I wydaje mi się, że nie ma KTG na NFZ poza szpitalem. Ja chodzę do przychodni pod domem i płacę 50 zł.
2020-05-12 21:55
ll!a nie koniecznie. Możesz mieć duży próg bólu. Ja przez całą noc przed porodem miałam na KTG skurcze, bo już leżałam na patologii i nie czułam że to skurcze. Lekarz się dziwił i nawet na mnie trochę wjechał, że mam regularne skurcze a nic nie mówię i czemu tak... ;-)
A samego KTG nie lubię. Bo dziecko się wierci wtedy niemiłosiernie. Teraz w drugiej ciąży dopiero idę na pierwsze KTG w 37 tygodniu dokładnie.
2020-05-12 21:52
Dopiero skurcze porodowe bolą. A na początku to też niekoniecznie.
Ja w pierwszej ciąży nie miałam w ogóle KTG, dopiero przy przyjęciu do szpitala (po terminie).
A w drugiej miałam w 38 i 29 tygodniu (i potem dopiero w szpitalu).
Wszystko zależy od lekarza prowadzącego. Zdaje się, że na NFZ chodzi się na KTG.
Ja prowadziłam ciążę w Medicover i nikt na to nie kierował.
2020-05-12 19:55
Dziś znów miałam KTG i na zapisie wyszło że mam dwa skurcze ale jakoś tego nie czułam, a przecież skurcze to ból
