Ciąża i poród (2327 Wątki)
Ciekawa jestem jakie macie na temat podróży w ciąży. Czy jesteście bardziej za, czy może przeciw? Jeżeli chodzi o mnie to rozumiem jechać załóżmy te 300 km tak do 5-6 miesiąca nad morze jeśli oczywiście samopoczucie na to pozwala. Ale w bardziej zaawansowanej ciąży czy w jakieś dalsze rejony już nie.. a tym bardziej samolotem. Obecnie jestem w sytuacji gdzie rodzina narzeczonego wymyśliła sobie święta w górach ponad 400km od domu. Ja jestem w ciąży, a w tym terminie to już będzie początek 9 miejsca i dla mnie to niewyobrażalne żeby tam jechać. Brać całą wyprawkę szpitalną dla siebie, dla małej, obce miejsce, brak lekarza prowadzącego, zmiana ciśnień, taka długa podróż a do tego niespełna dwuletni synek.. to będzie dla niego obce miejsce.. już wystarczy że mnie nie będzie jakieś trzy dni minimum a jest bardzo mamusiowy, a co dopiero gdzieś gdzie nikogo nie zna w nie swoim mieszkaniu? czy ja jestem przewrażliwiona czy oni oszaleli? Bo mi się wydaje to drugie.
2023-11-05 16:01
Tak samolotem też większość linii lotniczych nie zezwala na podróż samolotem powyżej 36 tygodnia ciąży dla kobiet w ciąży pojedynczej i powyżej 32 tygodnia w ciąży bliźniaczej. Powyżej 32 tygodnia lub w ciąży z powikłaniami potrzebny jest formularz medyczny wypełniony przez lekarza prowadzącego o braku przeciwwskazań do lotu :)
Co do wyjazdu samochodem - w 9 miesiącu może być już męczące i stresujące. 400 km to już kawałek drogi :)
2023-11-05 15:34
Myślę że dużo zależy jak ty sie czujesz aktualnie i jakie masz nastawienie do wyjazdu. Jeśli masz się stresować i bać to uważam że nie powinnaś jechać. Teraz twoje samopoczucie ma duże znaczenie.
2023-11-05 14:18
Wszystko zależy jak czujesz się i jak znosisz ciążę. Ja w pierwszej ciąży odważyłabym się jechać bo bardzo dobrze czułam się.. Za to w.drugiej wręcz przeciwnie bo czasami nie dałam rady jechać na miejscu pasażera ok 30min bez dolegliwości.. chyba ,bze sama prowadziłam samochód ale wiadomo , że w taką trasę nie odważyłabym się..
Jeżeli chodzi o podróż z 2latkiem to zależy jak znosi podróże.. z naszym starszym synem nigdy nie było problemu kiedy jechał z nami ok 500km.. ale za to drugi syn nie lubo długich podróży..
Spytaj się lekarza.. znając Twoje wyniki badań może doradzi co robić;)
Ostatecznie musisz sama podjąć decyzję;)
2023-11-05 13:37
W samolot to chyba by już nie wpuścili ?
2023-11-05 13:10
Dokładnie. 9mc to już końcówka i takie "siedzenie na bombie". Oczywiście decyzja należy do Ciebie ale będąc na Twoim miejscu siedziałabym w domu i cieszyła się spokojem ;) dla mnie w ogóle teraz takie gościny sa strasznie męczące, chociaż lubię spotkania rodzinne (mimo wszystko :D)
Jazdą autem też jest męcząca.
Na samolot to w życiu bym się nie odważyła :D od razu mam przed oczami, że urodze na pokładzie:D
2023-11-05 08:34
Ja w 9 miesiącu to już nigdzie dalej się nie wybierałam. Nawet jadąc gdzieś do miasta do którego miałam 40 minut lub więcej brałam walizkę do auta bo różnie mogło być.
Tu już trezba brać pod uwagę,że możesz urodzić w każdej chwili , więc jeśli nie jest dla Ciebie problemem jakby co rodzic w obcym miejscu to można ryzykować, ale jeśli jest ndla Ciebie ważne miejsce porodu to ja Cię rozumiem i zostań w domu.
Dla mnie 9 miesiąc to już wyczekiwania i druga sprawa nie dałabym rady siedzieć w aucie tyle godzin
2023-11-05 07:54
Lubie podróże ale nie w 9 miesiacu . Napewno bym się nie zdecydowała tak daleko 😅
2023-11-05 07:07
Kwestia Twojego samopoczucia ,ale ja w 9 miesiącu bałam się gdzieś dalej ruszyć. I nie ukrywam - nie czułam się już rewelacyjnie. Wolałabym mieć spokojną głowę ,bez stresu. I spokojne święta w domu :)
A teraz przy Maluszku też powiedziałam ,że nigdzie się nie ruszam i spędzamy całe święta w domu :)
