Ciąża i poród (2265 Wątki)
Dziewczyny przed ciążą moje wizyty u stomatologa były bardzo regularne, w lipcu usunęłam kamień, miałam trzy drobne ubytki, których leczenie zakończyło się w październiku. W listopadzie zaszłam w ciążę. Około 1,5 miesiąca temu miałam problem z napuchniętymi dziąsłami. Zastosowałam pastę, która zawsze ratuje mnie w takich sytuacjach (ajona - polecam!), po kilku dniach wszystko się ustabilizowało i byłoby ok gdyby nie to, że między zębami (a może w jednym z nich), które były leczone w ubiegłym roku czuję dyskomfort. Nie jest to ból, przy nagryzaniu, szczotkowaniu nie czuję niepokojących objawów, natomiast jakiś czas po jedzeniu czuję tam jakby rozpychanie i pulsowanie. Próbowałam nitkować, ale moim zdaniem jest tylko gorzej, bo dziąsła są bardzo wrażliwe i krwawią. Jestem aktualnie w 30tc, do porodu zostało kilka tygodni, będzie to cesarskie cięcie i tak się zastanawiam czy czekać i umówić się po porodzie czy jednak udać się do dentysty. Wszędzie gdzie czytam piszą, że zęby najbezpieczniej leczyć w II trymestrze, że w III mogą wystąpić przedwczesne skurcze macicy, w dodatku jeśli wizyta trwałaby dłużej to w pozycji leżącej może nastąpić ucisk macicy na naczynia żylne i spadek ciśnienia. Wizyty u dentysty bardzo mnie stresują, a to z kolei podnosi poziom kortyzolu we krwi. Co mnie pociesza i jednak przemawia za wizytą w najszybszym czasie, to fakt, że są dostępne znieczulenia, które nie obkurczają naczyń krwionośnych i mimo ciąży można z nich ze spokojem skorzystać. Jak to było u Was? chodziłyście do stomatologa w III trymestrze? nie zaszkodziło to dziecku?
2019-06-19 07:42
magicznypazur - no to mega się cieszę :) I oby wszystki ewizyty przebiegły tak bezproblemowo :)
2019-06-18 21:04
Magiczny pazur, masz komfort tez jest ważny dlatego najlepiej jest się od razu umówić na wizytę bo czas oczekiwania może być dłuższy niz mam się wydawało :) gdyby coś Cię drażniło to polecam Ci nić dentystyczną albo najlepiej szczoteczkę soniczną bonona dzięki drganiom bez podrażniania czyści wszystkie szczeliny
2019-06-18 20:48
To dobrze, że udało się rozwiązać problem. Mi się kiedyś robiła często kieszonka za 8, to był straszny ból i dopiero 2 dentystka odkryła o co chodzi, bo mi tak promieniowało, że nie umiałam wskazać dokładnej lokalizacji. Podobno nawet sporo tego się tam zbierało, aż tworzyła się zapalna ziarnina.
2019-06-18 18:38
No to fajnie że nic poważnego i udało się poprawić komfort jedzenia ;)
2019-06-18 18:30
Mamusie jestem po wizycie i nie było źle! Może przez to, że te kieszenie międzyzębowe to wynik złego leczenia i naprawiania zębów przez poprzednią Panią stomatolog, która zamiast dobrze zrobić plomby, zostawiła szczeliny między jednym zębem a drugim, a nie efekt próchnicy. Bo próchnicy nie było, obyło się bez znieczulenia i nie bolało. Kolejne dwie wizyty w sierpniu (chyba, że ktoś odmówi wizytę, to wtedy postarają się mnie wcisnąć). Powiem Wam, że jestem mega zadowolona, bo w końcu z jednej strony szczęki, non stop jedzenie nie będzie mi wchodziło pomiędzy te szczeliny... Z drugiej strony mam to samo, więc w pierwszej kolejności to do zrobienia, a później się zobaczy :) Zapisałam się nawet na wrzesień, ale to już wizyta na NFZ, więc będę w ostatnim trymestrze. Wtedy zostawię sobie do zrobienia to, co nie będzie wymagało "aż takiej" ingerencji :)
2019-06-18 11:58
Dzisiaj idę na wizytę, trochę się stresuję, co mi powie na te moje kieszenie międzyzębowe. Mam nadzieję, że jakoś dam radę, choć chciałabym robić zęba ze znieczuleniem... Jak wrócę to dam znać, jak poszło i co się okazało:)
2019-06-18 08:02
No tak dlatego ja jestem za leczeniem zębów w trakcie ciąży i kontrolowaniu.
2019-06-17 07:53
Warto też dodać, że zęby nie leczone i infekcja, która się rozwija może zaszkodzić nienarodzonemu dziecku i ciąży.
