Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2321 Wątki)

Wigilijne menu ciążowej mamy

Data utworzenia : 2015-12-03 11:52 | Ostatni komentarz 2017-01-01 18:11

Redakcja LOVI

8012 Odsłony
131 Komentarze

Boże Narodzenie to czas pełen radości, rodzinnej atmosfery i pysznego jedzenia. Będąc w ciąży z pewnością zastanawiasz się, czego możesz spróbować z suto zastawionego wigilijnego stołu. Podpowiadamy, co możesz jeść bez ryzyka, a co skończy się niestrawnością.

2016-12-08 16:18

To prawda, zakazany owoc "krąży mi nad głową" ;) Teraz sobie czasem pojem, ale nie ma tej tęsknoty, bo jak mam ochotę to jem i sprawa załatwiona :D

2016-12-08 16:02

Michalina a ja miałam straszną ochotę na metkę cebulową i tatara, a teraz jak mogę to zjadłam raz i na trzy miesiące spokój. Chyba sprawdza się to powiedzenie, że zakazane najlepiej smakuje.

2016-12-08 15:35

Aleks, ja w ciąży tęskniłam strasznie za tzw. "metką tatarową", jeeezu, to było jedyne mięso na jakie miałam ochotę, powaga, cała reszta mnie odrzucała, a do jedynej rzeczy której nie mogłam ciągnęło mnie strasznie... :( Sery pleśniowe jak widzisz raczej możesz jeść... ale surowego faktycznie lepiej unikać. Katarzyna, zazdroszczę, że nie masz takich życiowych dylematów :D Mnie to w pewnym okresie bardzo dokuczało :P

2016-12-08 13:45

Dobrze,ze nie mam takiego problemu,bo nie lubie ani serów, ani surowego mięsa. Kiedy jednak byłabym w odmiennej sytuacji nie ryzykowalibym jedzeniem surowego mięsa

2016-12-08 09:51

Ja też uważałam w pierwszej ciąży i serów pleśniowych nie jadłam, teraz też nie jem a lubię:( Tak samo z tatarem, a gdzie nie pójde tam tatar, a tak lubię:( Mamie juz zapowiedziałam, żeby nawet sie nie odważyła na urodziiny podac tatara:)

2016-12-08 09:35

A ja lubię i jadłam. A już pieczony camembert nawet z niepasteryzowanego mleka jest ok i pysznie smakuje :D Z tego co pamiętam, jest napisane na opakowaniu. Warto zajrzeć tu: http://m.mjakmama24.pl/ciaza/dieta-w-ciazy/czy-w-ciazy-mozna-jesc-ser-plesniowy,540_5083.html

2016-12-08 09:28

A ja pewnie jak zwykle najem sie oczami :) Zawsze jest tyle tego szykowania na swieta, ze potem człowiek zasiada do Wigilij i nagle po barszczyku robi sie na maksa pełny :D W tym roku bedzie pewnie podobnie, tym bardziej ze odkąd jestem w ciazy ogólnie nie moge zbyt duzo zjesc.

2016-12-08 09:08

Ja uwielbiam sery pleśniowe i do tej pory też nie jadłam. Nie wiedziałam że w polsce są z mleka pasteryzowanego. To gdzieś pisze na opakowania takiego sera czy coś?