Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2271 Wątki)

Twardnienie brzucha

Data utworzenia : 2013-12-28 19:49 | Ostatni komentarz 2022-01-06 09:45

patrycja.87.

87256 Odsłony
935 Komentarze

Jestem w 38 t.c. i coraz częściej mam twardnienie brzucha. Staje się on jak skała i utrzymuje jakiś czas. Do tego lekkie skurcze przy pachwinach i pod wieczór po całym dniu bóle brzucha jak przy miesiączce ( co prawda w moim przypadku są nieco łagodniejsze niż bóle miesiączkowe). Czyżby zbliżał się poród? Która z Was tak miała ? Pewnie to skurcze braxtona-hicksa ,ale stały się one dość częste.

2015-07-04 14:01

Stres to słabe określenie nikt nic nie mówił pokazali mi że jest chłopiec już mu brakowało powietrza jak mi go położyli to było widać że jest lekko siny. Odcięto pepowine Pani która go wzięła powiedziała "no płacz malutki" a mi serce chciało stanąć , lekarz przyznał że za długo czekali bo jeszcze tamta zmiana powinna odebrać poród dlatego też nie chce tam rodzić

2015-07-04 13:50

ale mi potem położna mówiła,ze to też tylko na filmach,że nie każde dziecko płacze po porodzie,najcześciej po cc nie płaczą od razu bo zwyczajnie sobie śpią i mają w nosie,że ktoś je właśnie wyciąga na ten świat :) U nas w ksiazeczce jest napisany pomiar Apgar w 1,3,5,10 minucie życia i na każdym etapie miał 10 punktów właśnie a pokrzyczał dosłownie 2 minuty po porodzie i zasnął chyba bo potem mi go pokazali znowu to juz spał sobie a ja się tak martwiłam tym,że nie płacze tak jak na filmach :)

2015-07-04 11:53

Na pewno ta chwila strachu o to, żeby dziecko zaczęło płakać musi być strasznie stresująca.

2015-07-03 21:43

straszne :( ja się bałam,że nie usłyszę bo wcześniak ale usłyszałam.. Potem tylko mnie zestresowało jak pielęgniarki mówiły"hej mały no płacz' a ja na tym stole,klucha w gardle co się dzieje.. Ale 10 punktów dostał :)

2015-07-03 18:50

Nie było mi dane tego słyszeć:( Bardzo chciałam żeby płakał żeby chociaż wydał z siebie mały głosik ....

2015-07-03 14:12

Ja też miałam nadciśnienie i rodziłam naturalnie. Podczas porodu miałam ciśnienie na bierząc zbijane i nie mogłam lrzyczeć. Jeśli coś byłoby nie tak od razu miałabym cesarkę. Z tym się zgodzę, że pierwszy płacz dziecka to na prawde wzruszająca chwila.

2015-07-03 09:47

Strasznie pędzi, ale staram się nie myśleć o samym porodzie, żeby się jeszcze bardziej nie nakręcać :)

2015-07-02 22:22

Hirudo już blisko czas tak pędzi że nie wiem co i jak.. A tyle jeszcze mam do zrobienia, jakoś nie wiem czy moje plany wypalĄ.