Ciąża i poród (2265 Wątki)
Jestem w 38 t.c. i coraz częściej mam twardnienie brzucha. Staje się on jak skała i utrzymuje jakiś czas. Do tego lekkie skurcze przy pachwinach i pod wieczór po całym dniu bóle brzucha jak przy miesiączce ( co prawda w moim przypadku są nieco łagodniejsze niż bóle miesiączkowe). Czyżby zbliżał się poród? Która z Was tak miała ? Pewnie to skurcze braxtona-hicksa ,ale stały się one dość częste.
2021-10-13 22:59
Magda_i_lena teraz tak,rodzice dziecku poświęcają każdą chwilę. U nas ja i pra babcia to ciągle na posterunku jednak mama to podstawa mimo,że cały dzień słyszę tata... U nas właśnie jak kiedyś tata jest od zarabiania jak on to mówi,ale też nie przepada za dziećmi. Mówi,że to takie moje oczka w głowie on nie ma podejścia jak próbuje się nimi zająć to płaczą, nie ma cierpliwości .... Więc zazwyczaj wkracza mama,która ma miękkie serce i pozwala na dużo,tuli,nosi mimo,że już nie powinna... Nawet w nocy to śpię może z godzinę �
2021-10-13 22:32
Ale to chyba jak zaczęłaś dorastać bo chyba tak o Was samych w domu nie zostawiali.
Moi nawet jak zostawili mnie z 1 babcia to pies na mnie skoczył i zrobił mi szramę na głowie.
Jak z 2 babcia to biegłam i uderzyłam w grzejnik krew się lala i na szycie, do tej pory mam bliznę. Moja prawa str czaski ma same uszczerbki ale tylko jedna blizna jest widoczna. Druga jest pod włosami tajze nie widać na szczęście.
Ja mam dwie siostry także spędzanie czasu z nimi to było coś cudownego do tej pory mamy świetny kontakt i są moimi najlepszymi przyjaciółkami. Nie mogę sobie wymarzyć lepszych na prawdę.. Czy wy również macie taka więź ze swoim rodzeństwem hak ja z moim?
Z moją mamą to samo mogę powiedzieć jej wsztstko i nikomu nie powie. Nawet do 28 tygodnia potrafiła utrzymać tajemnice przed swoimi koleżankami ze będzie babcia :D
2021-10-13 21:26
Oj natka święta prawda, ja z siostrami też spędzałyśmy czas same, rodzice pracowali i nie poświęcali nam tyle uwagi co ja swojej córce. I nie było tyle zabawek itd trzeba było samemu sobie radzić.
2021-10-13 16:33
Oj tak dzieciaki są teraz mądralińskie. To owszem często "zasługa" tv i telefonów ale chyba też podejścia rodziców. Wydaje mi się że teraz rodzice więcej czasu poświęcają takim maluszkom niż kiedyś. Sama kwestia czasu ojca z dzieckiem. Kiedyś tata był od zarabiania pieniędzy i mało czasu spędzał z dzieckiem. Teraz jest inaczej bo coraz rzadziej jest tak że ojciec nie poświęca dziecku czasu. I tak jak piszecie my z siostrą same się bawiłyśmy i nie pamiętam żeby moi rodzice poświęcali nam tyle czasu na wspólne zabawy.
2021-10-13 15:32
Ale faktycznie jak gdzieś idziemy widzę różnicę między nim ,a rówieśnikami. Sama nie wiem może się mi wydaje jak to mama kocham swoje dziecko i widzę same plusy. Ale pani w żłobku mówi,że wyróżnia się na tle innych. Co prawda niestety wszystko go interesuje i również ma duży kontakt ze wszystkim jak dziećmi tak wydarzeniami i wyjazdy,na których dużo się uczy staramy się ,aby był taki oczytany.
2021-10-13 15:32
pati1990 zazdroszczę. Mój syn z rana bierze mój telefon i chce obejrzeć odcinek swojej bajki. Jak mam wtedy dokładnie 20 minut na zrobienie śniadania i syn przybiega.
2021-10-13 14:09
Mój wczesniej chętnie oglądał bajki ale teraz po przedszkolu wraca i chce się tylko bawić więc telewizora ma bardzo mało, a telefon go nawet nie interesuje czasem rozmawia z babcia czy dziadkiem ale nic poza tym.
2021-10-13 12:08
Ogromny wpływ na nasze rodzicielstwo ma nasze dzieciństwo ;) mieszkając na wsi, biegając od rana do wieczora z dzieciakami nikt nie myślał o posyłaniu do przedszkola. Teraz nie wyobrażam sobie żeby syn siedział ciągle ze mną w domu, bo jednak według mnie kontakt z rowniesnikami jest ważny a przy okazji jak ma się czegoś ciekawego na uczyć to spoko ;)
