Top 10 wyprawkowe

Dokładnie, bo taką chustę z drugiej ręki zawsze można odsprzedać i niewiele się na tym straci. A przynajmniej można sprawdzić czy chustonoszenie się u nas sprawdzi.

Też myślałem że jak bede kupować chusty to raczej nie odkupie od kogoś jak się umnie nie sprawdzą, to nie będę żałować, że dużo wydałam 

Mi się udało dwa razy tak dobrze zapleść chustę i ponosić. Reszta prób była męcząca i nieudana . Jak taki skwar na dworze, to nie sposób zrobić to w miarę szybko i dobrze 

Mam  też elastyczną chustę, ale jej wcale  e używałam. 

Wolałam nosić na leniwca czy poprostu  położyć się kolo niej ,gdy mi płakała:) 

Ja właśnie nie byłam taka pewna czy sobie poradzę, bo takie wiązania i inne manualne rzeczy są dla mnie ciężkie do wykonania. Chusta kółkowa też jest fajna, bo szybko się ją zakłada, ale to rozwiązanie bardziej na chwilę, bo maluch nie ma w niej najlepszej pozycji. Ja kupiłam chusty od koleżanki, jedną zwykła drugą kółkową, więc mogłam spróbować a nie wydałam majątku. 

Też właśnie oglądałam filmiki i pierwszą myślą jaka mi przyszła do głowy to że bez problemu sobie poradzę. Z lalka to sobie radziłam gorzej z noworodkiem

Ja wcześniej oglądałam filmiki z chustami i nosidełkami, i na filmiku to wszystko tak prosto wygląda;).. A w rzeczywistości już niestety gorzej.

Mysley, że z chusta jak z innymi rzeczami dla dzieci. Jednemu przypasuej drugiemu nie. W lato może być ciężko bo temperatury wiec będziemy się pocić jeszcze związani chustą.