Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2195 Wątki)

Test obciążenia glukozą, czyli tzw. krzywa cukrowa

Data utworzenia : 2017-07-24 12:04 | Ostatni komentarz 2022-01-10 08:38

Konto usunięte

39538 Odsłony
1640 Komentarze

Nie udało się. Wytrzymałam dziś połowę czasu po wypiciu takiej dawki słodkości i niestety wszystko zwróciłam. Macie jakieś sposoby na przetrzymanie mdłości ? Słyszałam, że dobrze jest wypić tę wodę z cukrem jeszcze z cytryna. Jutro chyba spróbuję ten sposób.

2017-12-15 21:18

agniejeska też bym wydała takie pieniądze, byle by nie powtarzać picia glukozy. Aneta dziwne, że pielęgniarka pozwoliła Ci wyjść, nawet ze względu na znajomość. Podczas ruchu spalamy cukry, co może wpłynąć na końcowy wynik. Mi nie pozwoliła wyjść nawet na zewnątrz, na świeże powietrze, kiedy było mi już ekstremalnie niedobrze. W niektórych laboratoriach każą wręcz leżeć na kozetce przez całe dwie godziny. Co do cytryny i picia wody, też różne laboratoria różnie do tego pochodzą, jedni zezwalają inni kategorycznie zabraniają. Ostatnio moja koleżanka miała wynik w granicach normy, dlatego ginekolog kazał jej powtórzyć badanie. Ja już bym wolała przejść od razu na dietę, niż jeszcze raz pić glukozę w tak krótkim czasie.

2017-12-15 19:33

Ja słyszałam że można sobie do glukozy dodać trochę cytryny. Ja poszłam na pobranie krwi i od razu dali mi glukoze do wypicia. Pielęgniarka mi powiedziała, że jak nie dam rady dziś wypić, albo zwymiotuje to mam przyjść jutro znowu na glukoze. Wzięłam się za picie glukozy. Pierwsze pierwszych łyków nawet nie tak źle. Ale z każdym kolejnym łykiem było co raz gorzej. Ale po wypiciu poszłam do pielęgniarki i się zapytałam czy mogę iść do domu i wrócić za dwie godziny. Z racji, że się znamy wyraziła na to zgodę. Powiedziała mi tylko, że jakby mi się zbierało na wymioty to mogę popić trochę wody. I tak po dwóch godzinach wróciłam do szpitala. Pobrali mi drugi raz krew. Następnego dnia poszłam po wyniki. Okazało się że po glukozie cukier mi sporo spadł, na czczo miałam cukier sporo wyższy. Tak wyglądała moja krzywa cukrowa.

2017-12-15 17:04

Marieee to rzeczywiście niefajnie, ja akurat w tej ciąży poszłam bez kolejki, ale w poprzedniej to nie jestem pewna, że byłam przyjęta poza kolejka

2017-12-15 10:45

Słodkie wino, mmmmmm <3 Ale cena już nie taka fajna ;) Moja krzywa cukrowa w tej ciąży otarła się o rzecznika praw pacjenta. Okazało się, że w laboratorium przyszpitalnym kobieta w ciąży musi czekać z wypiciem glukozy na swoją kolejkę. Nie można podać glukozy pomiędzy pacjentami. Zrobiłam aferę. Byłam chora, miałam anginę, córka została z sąsiadką, a ja miałam tam siedzieć od 7 (bo tak przyszłam) rano do 9 by w ogóle wypić glukozę, a później jeszcze dwie godziny czekać na wyniki.

2017-12-15 09:54

Ja pisalam juz to na swoim watku kiedys. Ale w zwiazku z tym te postanowilam rodzic w Niemczech i nie wracać do kraju musiałam powtórzyć krzywa cukrową w Niemczech. W polsce robilam ja ta glukoza rozpuszczalna w wodzie. A w Niemczech dali mi do picia napój który odpowiadał tej wartości glukozy i smakował jak slodkie wino. Co prawda kosztował 25 €,ale jeślismbym.miala powtarzać takie badanie to chyba bym wolala wydać 100 zł i wypić ja na spokojnie bez odruchu wymiotnego niz pic to co w polsce. Wyniki wyszły mi zbliżona fo siebie wiec obie metody są dobre.

2017-12-15 09:37

Picie glukozy jest najgorsze przynajmniej dla mnie było.Słyszałam o tej metodzie ze mozna wypić z wyciśniętą cytryną.Ale ja wypiłam bez tego strasznie mnie brało na wymioty w oczach miałam świeczki.Ale jakoś musialam wypić: (

2017-12-15 06:58

Tylko właśnie co do tej cytryny są podzielone zdania. W jednej przychodni, a jedna pielęgniarka mi pozwoliła, a druga powiedziała, ze absolutnie nie powinnam pic glukozy z cytryna...Ale ważne, że mam to już za sobą i trzymam kciuki za wszystkie mamusie, które mają do zrobienia to badanie jeszcze przed sobą ;)

2017-12-14 20:11

Witam! Ja takze pol cytryny sobie wcisnelam i dalam rade juz 4razy.teraz w kolejnej cizy zrobie tak samo takze polecam