Ciąża i poród (2335 Wątki)
Witajcie drogie Mamy,
Jestem w ciąży i to będzie nasze drugie dziecko. Jest to dla mnie radosny, spokojny czas - a przynajmniej był taki do wczoraj. Wybraliśmy już imię i powiedzieliśmy o tym naszym rodzicom. Moja mama i tata zareagowali z entuzjazmem. Teść także, imię mu się podoba. Za to teściowa i jej reakcja... Kiedy usłyszała imię, autentycznie zrobiła taką minę, jakby zrobiło jej się niedobrze. Powiedziała, że imię jest okropne, długie, poważne i bardzo jej się nie podoba. Stwierdziła także, że będzie mówić na dziecko po swojemu i wymyśli mu imię sama (!). Powiedziałam jej, że tak nie można, ale nic do niej nie dociera.
Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Jest mi okropnie przykro i szczerze mówiąc nie mam ochoty spędzać z nią czasu. Rozumiem, że imię może nie przypaść do gustu ale jej reakcja mnie zmroziła.
Jak Wy byście zareagowały?
2023-02-27 22:53
To podobnie jak my. Miesiąc przed porodem wybraliśmy imię pierwszego syna i tydzień przed porodem imię drugiego syna ;)
2023-02-27 22:03
Ja to swojego imienia nie cierpię i nawet nie brałam pod uwagę by je jakoś łączyć z imionami dzieci , planuje swoje zmienić na dniach ;)
I jakos zawsze z mężem jak wybieraliśmy imiona to na tydzień przed narodzinami a pierwszy syn to dopiero dzień po porodzie ustaliliśmy bo ciagle mieliśmy mętlik w głowie ;)
2023-02-27 21:23
Ooo dokładnie! Zuzannę tez brałam pod uwagę ;) ale w najbliższych koleżanek są Zuzie wiec już dałam spokój ;)
2023-02-27 11:05
Haha to ja na początku chciałam żeby córka miała na imię Marianna, to by nawiązywało i do mojego, i do męża imienia, no ale powiedział że kategorycznie nie, więc cóż było zrobić :D
Za to moja mama ma na imię Zuzanna, ja Anna, a córka ma na drugie też Zuzanna :D
2023-02-27 08:58
To my z męzem mieliśmy mnóstwo imion dla chłopaka, a dla dziewczynki żadnego pomysłu :D
2023-02-26 22:06
ja tylko nie chciałam, żeby córka miała moje imię, ale właśnie żeby to moje było w srodku - stad właśnie pomysl na Adriannę lub Liliannę :) a skoro mąż marzył o synu-imienniku to tez nie miałam problemu zeby sie
zgodzić :) a Janek to drugi syn ;) co prawda bez ”Anny” w środku, ale jest „an”, tak z angielskiego ;D
2023-02-26 21:44
Mi bardzo zależało na tym by obaj synowie mieli imiona na tą samą literę M 🙂
2023-02-26 21:28
Shwarzsie to miałaś niespodziankę. Uśmiałam się. Tyle wybierania i dyskusji nad imieniem. A na końcu wyszedł Janek. Najlepiej nie chwalić się imieniem jakie się wybrało tylko powiedzieć już po fakcie. Zresztą mi to parę razy się zmieniało. I praktycznie kilka dni przed porodem wreszcie na jakieś imię się decydowaliśmy lub już w dniu porodu. Bo się jeszcze wachalismy.
