Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2335 Wątki)

Teściowa nie akceptuje imienia dla dziecka

Data utworzenia : 2023-02-12 08:06 | Ostatni komentarz 2023-03-02 22:41

Wątek edytowany: 2023-02-12 08:18

Ross_29

1310 Odsłony
71 Komentarze

Witajcie drogie Mamy,

 

Jestem w ciąży i to będzie nasze drugie dziecko. Jest to dla mnie radosny, spokojny czas - a przynajmniej był taki do wczoraj. Wybraliśmy już imię i powiedzieliśmy o tym naszym rodzicom. Moja mama i tata zareagowali z entuzjazmem. Teść także, imię mu się podoba. Za to teściowa i jej reakcja... Kiedy usłyszała imię, autentycznie zrobiła taką minę, jakby zrobiło jej się niedobrze. Powiedziała, że imię jest okropne, długie, poważne i bardzo jej się nie podoba. Stwierdziła także, że będzie mówić na dziecko po swojemu i wymyśli mu imię sama (!). Powiedziałam jej, że tak nie można, ale nic do niej nie dociera. 

 

Co mogę zrobić w takiej sytuacji? Jest mi okropnie przykro i szczerze mówiąc nie mam ochoty spędzać z nią czasu. Rozumiem, że imię może nie przypaść do gustu ale jej reakcja mnie zmroziła. 

 

Jak Wy byście zareagowały?

2023-02-28 22:21

Valentina najważniejsze że Ty będziesz zadowolona a innymi się totalnie nie przejmuj ;)

2023-02-28 19:19 | Post edytowany:2023-02-28 19:29

My wybierając imię pamiętam że pytaliśmy mojej mamy co sądzi o danym imieniu niektóre imiona się jej nie podobały ale bardziej z tego względu że źle się jej kojarzyły �

Z teściowa nie mieliśmy na szczęście problemu 

A na twoim miejscu powiedziałabym wprost że to jest wasze dziecko nie musi się jej podobać ale to nie znaczy że ma zacząć mówić do dziecka imieniem jakie jej się podoba 

Mogła by mieć trochę więcej szacunku do was a jeżeli się jej to nie podoba i rzeczywiście zacznie mówić imieniem wybranym przez siebie zabronilabym jej widywać się z dzieckiem wiem może to być chamskie ale jeżeli nic innego nie pomoże jak rozmowa tp może taki zakaz później im dziecko starsze będzie się pytało czemu babcia mówi do niego inaczej niż rodzice

Przykre jak jedna osoba w rodzinie potrafi zniszczyć humor 

2023-02-28 14:01

Też słyszałam że imię zawsze można zmienić. Ale skoro jesteś dorosła to po co jeszcze podpisy rodziców.  Tego nie wiedziałam. A u dzieckamozna.zmienic  nawet do pół roku bez żadnych tłumaczeń.

2023-02-28 12:27

Na imię mam Marta a chce zmienić na Laura . Byłam już w urzędzie trzeba wypełnić wniosek ,  uzasadnić dlaczego i muszę mieć podpis rodziców ze wyrażają zgodę , taki wniosek to koszt 37 zł . Dokładnie to robię tak ze będzie Laura Marta , to Marta zostawie sobie ale już jako drugie . 

Od dziecka zawsze powtarzałam rodzicom ze nie chce tego imienia , później to wiadomo dziwne rymy mi z nim wymyślali a ludzie którzy mnie poznawali to utwierdzało mnie w tym ze to imię mi nie pasuje a teraz wkoncu na to się zmobilizowałam ;) 

Mąż tylko się boi bo jego rodzina będzie się śmiać a mnie to tam mało inetersuje ;) 

2023-02-28 11:17

Ja pamiętam, że kolega z liceum zmieniał imię, tylko do niego się praktycznie mało kto zwracał prawdziwym imieniem, więc przeszło to łatwiej :)

Pamiętam że musiał zdobyć bodajże 100 podpisów z peselem żeby zmienić dane 

2023-02-28 08:27

Kuzyn kiedyś zmienił imię i przyznam, że dziwne uczucie kiedy trzeba zwracać się nowym imieniem,  a człowiek jest przyzwyczajony do poprzedniego... chociaż ciocia a jego mama zawsze zwraca się do niego pierwszym imieniem ;)

2023-02-28 07:07

Valentina serio chcesz zmienić swoje imię? A jak masz teraz na imię? To jest raczej prosta czy trudna procedura? Długo się czeka na decyzję czy to zmieniają że tak powiem od ręki?

2023-02-27 23:51 | Post edytowany:2023-02-27 23:52

U nas nikt nie krzywil się na imię. Zreszta miałam sporo czasu na przemyślenie. Dopiero po połówkowych poznałam płeć. Dla dziewczynki mieliśmy oboje zgodnie imię, ale dla chłopca… ciężki temat. Długo debatowaliśmy, Aby nie powtarzało sie w rodzinie (ja jestem z dosyć licznej) Gdy zobaczylam syna tylko utwierdziłam się w tym, ze te imię do niego pasuje. Z dnia na dzien coraz bardziej. Myśle, ze po prostu to czułam ;)