Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Ciąża i poród (2187 Wątki)

Starania o zajście w ciąże

Data utworzenia : 2022-05-09 15:03 | Ostatni komentarz 2022-08-19 09:30

Redakcja LOVI

2949 Odsłony
77 Komentarze

Mamy, jak długo starałyście się o to, by zajść w ciążę? Udało się od razu? Czy wręcz przeciwnie? 

2022-08-09 19:18

No właśnie zauważyłam,że rok starań to to taki czas u większości, mu z mężem jak się staraliśmy to też tyle zeszło zanim się udało.

2022-08-09 17:12

O pierwszą ciążę staraliśmy się z mężem ponad rok, jeśli chodzi o drugą ciążę to udało się za pierwszym razem 🤭

2022-06-03 11:59

U mnie rok starań, a dopiero jak już badania były porobione i wyszły ok, miała być kolej męża, to ja powiedziałam, że stop. Ja wróciłam do pracy i miało być co będzie, bo się zagalopowaliśmy. I pierwszy cykl w pracy i udany strzał. Była radość, ale i takie przerażenie, bo jednak już skoro wróciłam chciałam popracować.

2022-06-03 09:23

My staraliśmy się ponad rok. Chodziłam do różnych ginekologów, robiłam badania, mąż też się przebadał i wszystko wychodziło dobrze, a ciąży nie było... W pewnym momencie byłam już chyba tak zafiksowana, żeby się udało, że zaczęłam mieć cykle bezowulacyjne.. W końcu dostałam zastrzyk na wywołanie owulacji, ale byłam już zrezygnowana, stwierdziłam, że za pierwszym razem i tak nie zadziała, więc pogodziłam się z myślą, że jeszcze to potrwa. A tu niespodzianka, bo właśnie się udało za tym pierwszym razem z zastrzykiem! Teraz zaczynam 6 miesiąc ciąży <3

2022-06-02 20:13 | Post edytowany:2022-06-02 20:13

My staraliśmy się mniej więcej pół roku, teraz już ponad rok się staramy i nic 

2022-06-02 12:52

moja kuzynka adoptowala 3letnie dziecko.

po wielu latach, moge stwierdzic ze adopcja to ciezka orka, dziecko ma wiele problemow, nie wyssanych z palca, lecz genetycznych. gdyby nie ich majetnosc uwazam ze dziewczynka mialaby w zyciu bardzo ciezko

2022-06-02 08:54

Adopcja jest trudna niestety papierologia czasem powala, ale nie mogą oddać dziecka byle komu, które już mimo wszystko przeszło w życiu wiele  !

Ja podziwiam osoby, które podejmują się adopcji nie wiem jak to jest pokochać dziecko, którego się nie urodziło , ale to jest możliwe i normalne :)

Sami rozważaliśmy kiedyś adopcję była to opcja gdyby wszystko inne zawiodło. Miałam różne myśli jak będę wstanie pokochać obce tak naprawdę dziecko . Dużo osób dopiero jak zaadoptuje dziecko zachodzi w ciążę. To dopiero są dylematy dokończyć adopcję / przerwać. NIe wiem co bym zrobiło, ale ludzie różnie robią. 

2022-06-02 08:02

To nie jest rzecz którą można sobie kupić i zostawić więc rozumiem czemu rodzice muszą tego tyle  przejść przed adopcją